Jak lekko ludzie traktowaliby życie, gdyby okazało się, że po śmierci czeka na nich kolejne? Czy można kochać poprzez wieczność zawsze tą samą osobę, niemalże oszaleć z miłości? Zarówno na te jak i wiele innych pytań Ann Brasher odpowiedź zawarła na stronach powieści „Nigdy i na zawsze”. Pisarka pomysł na książkę miała niecodzienny. Wykorzystała wiarę…