Moje szczęśliwe małżeństwo 

Nie ma znaczenia co próbuję oglądać — ostatnio po prostu w rzadną produkcję nie potrafię się wciągnąć. Zmieniło się to dopiero wraz z premierą serii anime „Moje szczęśliwe małżeństwo”, która zachwyciła mnie od pierwszego odcinka. Tytuł odnosi się do japońskiej light novel przekształconej w mangę, film live-action i właśnie serial anime, który tak bardzo mnie zauroczył. Zresztą nie tylko mnie. Tytuł zjednał sobie widzów swoją unikalną fabułą, postaciami i piękną oprawą graficzną. Produkcja anime odbyła się pod egidą studia Kinema Citrus, znanego z takich hitów jak “Made in Abyss”.

Zarys fabuły

Akcja anime rozgrywa się w XIX-wiecznej Japonii, w czasach dynastii Meiji. Główna bohaterka, Miyo Saimori, żyje skromnym życiem, nie posiadając żadnych nadnaturalnych talentów, które zdają się charakteryzować jej rodzinę. We własnym domu jest traktowana niczym Kopciuszek, z tą tylko różnicą, że jej ojciec żyje i pogardza dziewczyną równie mocno, co jej macocha i przyrodnia siostra. Historia nabiera rozpędu, gdy Miyo zostaje zmuszona do zawarcia małżeństwa z żyjącym na odludziu szlachcicem Kiyoką Kudo, postacią enigmatyczną, która na pierwszy rzut oka wydaje się zimna i okrutna.

Moja opinia i przemyślenia

Miyo to postać łatwa do zidentyfikowania się dla wielu widzów — jest skromna, pełna nadziei i pragnie znalezienia miłości oraz szczęścia. Kiyoka z kolei jest wielowymiarowy, a jego złożoność psychiczna uwydatnia się w miarę rozwoju fabuły, co pozwala widzowi na głębsze zrozumienie jego postępowania i kierujących nim motywacji.

Pierwsza połowa serii cechuje się intensywną narracją detektywistyczną i powoli rozkwitającym romansem, z kolei druga połowa wkracza w gatunek horroru, co dodaje historii głębi i różnorodności. Fantastyczna, pełna magii i nieco surrealistyczna fabuła trzyma w napięciu, a widz z przyjemnością podąża za losami głównych bohaterów. Animacja studia Kinema Citrus zachwyca detalem i płynnością ruchu postaci, a design bohaterów wykonany przez Shōko Yasudę jest spójny i przyjemny dla oka. Muzyka, za którą odpowiada Evan Call, dodaje atmosfery i doskonale komponuje się z prezentowanymi scenami.

Myślę jednak, że to przede wszystkim piękna, świetnie opowiedziana historia z epickim wątkiem romantycznym. Oczywiście można ją uznać za naiwną, a Miyo jest archetypem popularnej w Japonii, nieskazitelnej bohaterki, która w ogóle nie myśli o sobie i swoich potrzebach, ale kiedy trzeba dziewczyna pokazuje swoją siłę udowadniając, że to właśnie osoby, które w nią przez cały czas wierzyły miały rację. 

Podsumowanie

„Moje szczęśliwe małżeństwo” to przepiękne anime, które oferuje nie tylko ciekawą historię, ale również głęboko zarysowane postacie i przemyślaną produkcję. Seria z pewnością przypadnie do gustu nie tylko miłośnikom gatunku, ale także tym, którzy szukają czegoś więcej niż tylko powierzchownej rozrywki. Z niecierpliwością czekam na już zapowiedziany drugi sezon! Na pewno  go obejrzę. 

Vicky

Trochę nieśmiała, zawsze odrobinę rozkojarzona i najczęściej w czymś głęboko zaczytana. Kocha fantastykę i kulturę Japonii. Z zamiłowaniem tworzy opowiadania i irytuje otaczających ją ludzi. Oprócz bloga (przez zupełny przypadek) prowadzi portale PapieroweMotyle, DuzeKa oraz Secretum. Ps. Zostaw mi swój link w komentarzu, żebym również mogła odwiedzić Twoją stronę!

16 komentarzy

  1. Odpowiedz

    MonimePL

    23 października 2023

    Sporo dobrego słyszałam o tym anime, mam już na liście do obejrzenia, ale patrząc na statystyki na MAL-u mam 260 skończonych serii i 806 w planach! Także nie wiem kiedy je obejrzę… Btw. podobno Zapiski zielarki też są super (manga ma piękną kreskę!).

  2. Odpowiedz

    Angela

    21 października 2023

    Obił mi się gdzieś o uszy ten tytuł, ale dopiero twoja recenzja zachęciła mnie do sięgnięcia po to anime.

  3. Odpowiedz

    Kiti

    15 października 2023

    Może w przyszłości skuszę się na tę mangę.

  4. Odpowiedz

    Irena

    14 października 2023

    Mam wrażenie, że to anime mogłoby mi się spodobać. 🙂

  5. Odpowiedz

    Joanna

    12 października 2023

    Anime to nie moja bajka, jednak twoja opinia na temat moje szczęśliwe małżeństwo, bardzo mi się podoba i z ciekawości obejrzę.

    • Odpowiedz

      Vicky

      12 października 2023

      Jest też wersja fabularna, niestety nie na Netflixie.

  6. Odpowiedz

    Zuzanna

    12 października 2023

    Osobiście wyrosłam już z oglądania anime, ale może jakbym teraz usiadła, to znowu moja miłość do takich rzeczy by wróciła 🙂

    • Odpowiedz

      Vicky

      12 października 2023

      Jest też wersja fabularna, niestety nie na Netflixie.

  7. Odpowiedz

    dyedblonde

    12 października 2023

    nie przepadam za anime ale tutaj akurat podoba mi się tematyka, więc mogłabym przeczytać

    • Odpowiedz

      Vicky

      12 października 2023

      Anime to serial, do czytania są mangi 🙂

  8. Odpowiedz

    Adrianna Andrzejewska

    11 października 2023

    Na prawdę ciekawe anime. Sądzę, że mogłoby ono zainteresować moją młodszą siostrę. To zdecydowanie jej klimaty.

    • Odpowiedz

      Vicky

      12 października 2023

      Akurat w tym przypadku myślę, że to raczej propozycja dla dorosłych, choć nie ma ograniczenia wiekowego.

  9. Odpowiedz

    Martyna K.

    11 października 2023

    Muszę sprawdzić czy jest dostępna w bibliotece. To anime może mi się spodobać.

    • Odpowiedz

      Vicky

      12 października 2023

      Anime to serial, do czytania są mangi 🙂

  10. Odpowiedz

    Bookendorfina Izabela Pycio

    11 października 2023

    Zachęcająco się zapowiada, co prawda nie gustuję w takich klimatach, ale czasem przydałoby się wyjść z utartych szlaków i przeczytać lub obejrzeć coś innego, zwłaszcza jak to coś więcej niż zwykła rozrywka.

    • Odpowiedz

      Vicky

      12 października 2023

      To pełnoprawna fantastyka, tyle że z romansem i pewnymi refleksjami nad życiem, także myślę, że mogłoby Ci się spodobać.

Leave a comment

Ostatnie Recenzje

Pieśń o Achillesie – Madeline Miller

W krainie legend – gra na spostrzegawczość

Odrodzona jako czarny charakter w grze Otome ♥ TOMY #08 – #09

Moje szczęśliwe małżeństwo

Najpopularniejsze Artykuły