Gatunek „romansów historycznych” zazwyczaj kojarzy się czytelnikom z XIX wiekiem, epoką wiktoriańską i kryminalnym śledztwem (najlepiej jeszcze w Anglii). Martina Kempff w swojej powieści „Katedra Heretyczki” rzecz postanowiła przedstawić zupełnie inaczej. Koniec maja 1219 roku. Wojna. Klara, młoda dama dworu Blanki Kastylijskiej i nieślubna córka hrabiego Tuluzy, zostaje zmuszona przez ojca do ucieczki, mimo że…