Słowiańskie tajemnice
„Słowiańskie tajemnice” autorstwa Tomasza J. Kosińskiego to publikacja, która przenosi czytelnika w fascynujący świat najdawniejszych dziejów ziem polskich i losów Słowian, szczególnie tych przed przyjęciem chrześcijaństwa. Autor, znawca dawnej Słowiańszczyzny, proponuje czytelnikowi podróż przez nieznane aspekty historii, opisując wiele teorii i hipotez dotyczących pochodzenia ludów, ich historii, wierzeń, obyczajów i innych zagadkowych aspektów.
Co znajduje się w publikacji
Książka przybliża nam tajemnice dawnych Słowian i dzieje ziem polskich, skupiając się na okresie przed przyjęciem chrześcijaństwa. Autor, Tomasz J. Kosiński, prezentuje różnorodne aspekty kultury i historii Słowian, analizując znaleziska archeologiczne, źródła pisane i badania językowe. W publikacji czytelnik znajdzie odpowiedzi na wiele ciekawych pytań, takich jak: Kto wzniósł tzw. kujawskie piramidy, czyli kamienne grobowce starsze od egipskich piramid i angielskiego Stonehenge? Co mówi nam waza z Bronocic z najstarszym wizerunkiem wozu konnego w Europie?Czy uralska osada Arkaim była prakolebką Słowian i siedzibą Wedów? Czym jest “pomorska Troja” i kto walczył nad rzeką Dołężą w Meklemburgii w XIII wieku p.n.e.? Jaka jest historia Hyperborejczyków i Lugiów? Jakie produkty, handel i dieta były charakterystyczne dla dawnych Słowian? Dlaczego Słowianie nie byli niewolnikami Rzymian? Jakie tajemnice skrywa dokument “Dagome Iudex” opisujący państwo Mieszka I?
Moja opinia i przemyślenia
„Słowiańskie tajemnice” to książka, która przyciąga swoją tematyką i obietnicą odkrycia nieznanych aspektów historii Słowian. Autor prezentuje się jako znawca dawnej Słowiańszczyzny, co wzbudza nadzieję na dogłębne i rzetelne badania oraz analizy. Jednakże, po przeczytaniu tej publikacji, pozostałam z mieszanymi uczuciami. Z pozytywnych elementów warto podkreślić, że autor dostarcza wielu ciekawostek z historii Słowian, przedstawiając czytelnikowi mniej znane fakty i odkrycia. Rozdział dotyczący Arkaim, kujawskich piramid czy wazy z Bronocic z pewnością stanowi interesujący materiał do refleksji i dalszych badań. Przytoczone źródła i archeologiczne znaleziska zasługują na uwagę.
Niestety, trudno nie zauważyć pewnych mankamentów. Autor zbyt często powołuje się na źródła internetowe, co może zasugerować brak głębszej bazy wiedzy źródłowej. Niektóre teorie są prezentowane jako osobiste przemyślenia autora, a nie oparte na gruntownych badaniach. W trakcie lektury występują także liczne momenty, w których autor wydaje się narzekać na inne teorie historyczne i “mainstreamową” naukę, co może irytować czytelnika i utrudniać pełne zrozumienie argumentacji. Struktura książki jest chaotyczna, a tekst czasami traci swoją spójność. Niektóre wątki są zaprezentowane bez odpowiedniego kontekstu lub wydają się przypadkowe, co utrudnia śledzenie myśli autora. Książka więc sprawdzi się dobrze jako lektura przemyśleń na temat tego „co mogło się wydarzyć”, a nie koniecznie jako wiarygodne źródło historyczne.
Podsumowanie
„Słowiańskie tajemnice” Tomasza J. Kosińskiego to książka, która przynosi pewne ciekawe spojrzenie na historię Słowian i ziem polskich przed przyjęciem chrześcijaństwa. Autor prezentuje wiele teorii i hipotez, które zasługują na uwagę, jednakże sposób prezentacji i częste narzekania autora mogą wprowadzać zamieszanie i wywoływać zdziwienie czytelnika. Dla osób zainteresowanych dawna historią Słowian i gotowych do krytycznej analizy tekstu, ta książka może stanowić inspirację do dalszych badań. Tym, którzy liczą na fajną i lekką popularnonaukową publikację tekst zwyczajnie może się nie spodobać.
Egzemplarz recenzencki otrzymałam od wydawcy.
gosia B
Temat na pewno jest ciekawy dla fanów tego wycinka historii i zapewne znajdą w tej pozycji wartość.
Anna
To bardzo interesująca książka. Warto znać słowiańską przeszłość.
Marysia K
Lubię ciekawostki historyczne, ale po Twojej recenzji podejdę do tej książki z lekką rezerwą.
czerwonafilizanka
Już samo słowo tajemnica wzbudza ciekawosć i chęć odkrycia sekretów. Cóż osobiste rozważania autorki same w sobie mogą też być dla kogoś ciekawe
Paulina
Muszę sprawdzić czy jest dostępna w bibliotece. Czuję się zainteresowana.
Zuzanna
Ta książka z pewnością spodobałaby się moją kuzynką, która bardzo interesuje się tą tematyką.
Dominika
w wolnej chwilo mogłabym się skusić, choć przyznam, że to nie jest gatunek po który sięgam
Adrianna Andrzejewska
Książki historyczne nie są szczególnie częstym obiektem moich zainteresowań, ale dla odmiany czasem lubię po takie sięgać. Ten tytuł wydaje się szczególnie interesujący.
Martyna K
Uwielbiam sięgać po książki fabularne z tego okresu, a dawno nie miałam żadnej na względzie.