Po sukcesie „Niezgodnej” spod pióra Veronicy Roth, która jako trylogia ukazała się w Polsce nakładem wydawnictwa Amber, na publikację kolejnej powieści pisarki zdecydowało się nowe wydawnictwo. Książka „Naznaczeni śmiercią” swoją premierę miała 17 stycznia, a na nasz rodzimy rynek trafiła dzięki wydawnictwu Jaguar.
Nurt to źródło mocy, które obdarza ludzi niezwykłymi darami. Nie wszyscy jednak są szczęśliwi z ich posiadania. Cyra, siostra władcy ludu Shotet, potrafi zadawać ból samym tylko dotknięciem. Konsekwencją jej daru jest również jej własne cierpienie, którego w żaden sposób nie potrafi uniknąć. Akos jako dziecko został porwany ze swojego domu, gdyż przepowiednia głosi, że zginie w służbie rodu z Shotet. Okazuje się, że jego dar tłumi działanie nurtu i chłopak jako jedyny może ulżyć w cierpieniu Cyrze. Jak potoczą się ich losy, gdy najwięksi wrogowie staną się przyjaciółmi?
Rozdziały w książce podzielone zostały na te z punktu widzenia Akosa i inne z punktu widzenia Cyry. Dzięki temu jesteśmy w stanie lepiej zrozumieć ich motywacje i zachowania. Przedstawiony przez pisarkę świat jest brutalny i niezwykle mroczny, ale tak naprawdę, na dobrą sprawę, niewiele różni się od naszego – oczywiście po odjęciu całej nadprzyrodzonej i kosmicznej otoczki. Także więc i uczucia bohaterów nie będą tak do końca obce czytelnikom.
Ciekawa jestem czy nowa powieść Veronicy Roth również (i jak szybko) doczeka się ekranizacji. Z pewnością jest co sfilmować. Akcja co prawda z początku nie toczy się zbyt wartko, ale płynie równym tempem, nie pozostawiając miejsca na nudę. Tło fabularne jest wymyślne i niezwykle bogate w przeróżne szczegóły. Poza faktem, że lud Shotet wyrusza co roku na wędrówki statkiem kosmicznym, to właściwie nie czuć, że to powieść Science Fiction – równie dobrze mogliby płynąć pirackim okrętem. Myślę, że w ekranizacji mogłoby to być znacznie bardziej zauważalne.
Książka została napisana w lekkim i niewymuszonym stylu. Czyta się ją szybko i z przyjemnością. Jej fabuła porywa, przenosząc czytelników do pełnego walk i niesnasków świata. Przyznam, że z przyjemnością, już teraz, sięgnęłabym po kolejny tom. Mam nadzieję, że nie będzie trzeba na niego zbyt długo czekać.
„Naznaczeni śmiercią” to przyjemne, nieco mroczne, niezwykle wciągające młodzieżowe fantasy. Powieść jest równie dobra co „Niezgodna” lub może nawet odrobinę lepsza, biorąc pod uwagę kolejne części. Jeżeli lubisz ten gatunek, to jest to jedna z tych książek, z którymi koniecznie trzeba się zapoznać.
Dziękuję!
Gosia
Idealny klimat dla mojego faceta 🙂
Lucyna
Wprawdzie to nie moja bajka, ale dla tych, którzy lubią ten rodzaj literatury na pewno ta informacja się przyda
Thievingbooks
Poprzednia trylogia autorki mnie przekonała, więc teraz też chętnie dam się namówić 😉
onlypretender x
nie wiem, czy jestem przekonana do tej książki, bo wyrastam z takich powieści. pozdrawiam 🙂
bagienny
Niezgodna to trylogia? Czytałem już pięć części, a szósta ma mieć premierę w tym roku (mam nadzieję, że także po polsku – nie lubię miksować w języku jakim czytam).
Dzięki za info, nawet nie wiedziałem, że wyszło coś nowego ;]
Vicky
Przynajmniej Amber tak twierdzi – http://www.wydawnictwoamber.pl/kategorie/literatura-dla-mlodziezy/niezgodna-trylogia-w-1-tomie,p508509087
Może czytałeś “side story” takie jak “Cztery”?