Do tej pory nakładem wydawnictwa Zakamarki ukazały się trzy inwentarze: zwierząt, drzwi i ptaków. Wszystkie są pięknie wydane i starannie dopracowane, ale czy naprawdę warto płacić za nie aż tak wygórowaną cenę (49,90 z okładki)?
„Inwentarz Ptaków” zawiera w sobie 76 gatunków ptaków z całego świata. Przy każdym z nich znaleźć można dokładny, katalogowy opis i ilustrację – często nie tylko samej sylwetki, ale również piór, jajek czy gniazd. Język, który normalnie byłby zapewne naukowo-encyklopedyczny, tutaj, jako, że wydanie przygotowane zostało z myślą o dzieciach, został nieco złagodzony. Mimo że zawiera konkretne informacje, to jednak są one zawarte w prostych słowach i urozmaicone o takie szczegóły jak na przykład sylabiczny zapis odgłosów jakie wydaje dany ptak.
Wydanie książki jest przepiękne i (tu odpowiem na pytanie ze wstępu) zdecydowanie warte swojej ceny. Album ma format A4, jest w twardej, matowej oprawie i liczy sobie 64, wydrukowane na grubym papierze, strony. Na początku inwentarza umieszczony został ilustrowany słowniczek z informacjami na temat budowy ptaków, ich piór, sposobów lotu oraz innymi, ciekawymi informacjami. Na końcu natomiast znaleźć można zwyczajowy indeks.
Ta nietypowa książka (lub może powinnam użyć tu słowa album) posiada dwóch autorów: Virginie Aladjidi odpowiedzialną za treść oraz Emmanuelle Tchoukriel, dzięki której powstały te wszystkie, świetne ilustracje. Podczas tworzenia inwentarza (oraz później, podczas jego tłumaczenia na język polski) nie pominięto również specjalistycznych konsultacji, dzięki czemu książka jest nie tylko bardzo ładna, ale również wiarygodna. We wstępie przeczytałam zdanie: „Po lekturze tej książki dzieci zaczną zaskakiwać dorosłych”. Myślę, że może to być stwierdzenie zgodne z prawdą. Każdy mały bystrzak zapamięta wiele ciekawostek, zwłaszcza, kiedy umieszczone zostały w tak niezwykłej oprawie.
Podsumowując: „Inwentarz Ptaków” to tytuł, który serdecznie polecam wszystkim dbającym o edukacje swojego dziecka rodzicom. To jedno z tych wartościowych wydań, które kartkuje się z przyjemnością i wielokrotnie powraca do ulubionych stron. Pamiętam, że sama w dzieciństwie miałam książkę z czarnobiałymi zdjęciami zwierząt, którą kochałam bardziej niż jakiekolwiek baśnie czy wierszyki. „Inwentarz Ptaków” zawiera ciekawą wiedzę, oprawioną w niezwykle piękne wydanie.
Dziękuję!