Córka z Argentyny – Soraya Lane

Date
sie, 31, 2025
Córka z Argentyny 

Córka z Argentyny 

Córka z Argentyny Znacie takie powieści, które potrafią przenieść czytelnika do zupełnie innego świata? Ten wykreowany przez Soraya’ę Lane jest pachnący słońcem, pełen rodzinnych sekretów i zakazanych uczuć. Córka z Argentyny to już szósty tom cyklu Utracone córki. Serii znanej z tego, że każda część stanowi osobną historię, a jednocześnie łączy je motyw tajemniczego pudełka z pamiątkami i odkrywania korzeni. Tym razem autorka zabiera nas w podróż do rozgrzanej słońcem Argentyny. Tam, gdzie dawne namiętności wciąż odciskają piętno na kolejnych pokoleniach.

O czym jest książka

Fabuła rozgrywa się w dwóch planach czasowych. W 1939 roku poznajemy Valentinę – młodą dziedziczkę posiadłości, którą rodzina zmusza do aranżowanego małżeństwa. Jej serce jednak należy do stajennego, a zakazana miłość staje się początkiem dramatycznych wydarzeń. Współcześnie śledzimy losy Rose, która po śmierci matki dostaje tajemnicze pudełko. Skromna figurka konia i kawałek jedwabiu stają się tropem prowadzącym aż do Argentyny, gdzie czeka na nią rodzinna posiadłość, nieznana przeszłość i być może – zupełnie nowy początek. To tam poznaje Benjamina i razem z nim odkrywa historię sprzed lat, której echa wciąż są żywe.

Moja opinia i przemyślenia

Soraya Lane umiejętnie łączy elementy sagi rodzinnej z romansem i klimatycznym tłem historycznym. Największe wrażenie zrobił na mnie kontrast między dwiema kobietami – Valentiną i Rose. Choć dzielą je dekady, obie stoją przed podobnym wyborem. Iść za głosem serca czy podporządkować się oczekiwaniom innych? Autorka nie idealizuje miłości. Pokazuje jej cenę i konsekwencje, a jednocześnie daje czytelnikowi nadzieję, że nowe pokolenie może naprawić błędy poprzednich.

Ogromnym atutem powieści jest też jej sceneria. Opisy argentyńskiej hacjendy, jazdy konnej i długich wieczorów pod gwiazdami sprawiają, że podczas lektury naprawdę można poczuć klimat tego miejsca. Styl pisarki jest lekki, ale nie banalny. Łatwo się wciągnąć, a historia niesie w sobie emocjonalny ładunek, który zostaje z czytelnikiem na dłużej.

Podsumowanie

Córka z Argentyny to piękna, pełna emocji opowieść o miłości, która potrafi przetrwać mimo przeszkód. O rodzinnych tajemnicach i o odwadze w podejmowaniu decyzji. Idealna dla miłośników sag obyczajowych i literackich podróży w egzotyczne miejsca. To książka, która wzrusza. Lektura wciąga i przypomina, że prawdziwe szczęście często zaczyna się tam, gdzie decydujemy się zaufać własnemu sercu.

Egzemplarz recenzencki otrzymałam od wydawcy. 

Przeczytaj również: 

Córka z Genewy – Soraya Lane

Vicky

Trochę nieśmiała, zawsze odrobinę rozkojarzona i najczęściej w czymś głęboko zaczytana. Kocha fantastykę i kulturę Japonii. Z zamiłowaniem tworzy opowiadania i irytuje otaczających ją ludzi. Oprócz bloga (przez zupełny przypadek) prowadzi portale PapieroweMotyle, DuzeKa oraz Secretum. Ps. Zostaw mi swój link w komentarzu, żebym również mogła odwiedzić Twoją stronę!

3 komentarze

  1. Odpowiedz

    dyedblonde

    5 września 2025

    wow szata graficzna wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie! podoba mi się
    co do zawartości gdyby nie to historyczne tło brałabym w ciemno

  2. Odpowiedz

    Alice

    1 września 2025

    To jedna z moich ulubionych wag rodzinnych ❤️

  3. Odpowiedz

    Drusilla

    1 września 2025

    Zapisuję na listę do przeczytania, bo poprzednie tomy bardzo mi się podobały!

Leave a Reply to dyedblonde / Cancel Reply

Ostatnie Recenzje

Ręka Fatimy – Ildefonso Falcones 

Oskubani

PENSJONAT W ZAŚWIATACH ♥ TOMY #08 – #09

Moje szczęśliwe małżeństwo

Najpopularniejsze Artykuły