Wtedy i teraz Znasz takie książki, które zaczynasz z lekkim dystansem – niby wiesz, czego się spodziewać, ale gdzieś z tyłu głowy czai się obawa: a może to będzie kolejna młodzieżówka, jakich wiele? A potem, nie wiadomo kiedy, łapiesz się na tym, że jesteś emocjonalnie wciągnięta po uszy, kibicujesz bohaterom, śmiejesz się i wzruszasz. Tak…