Zapach spalonych kwiatów – Melissa De La Cruz

Date
gru, 14, 2011

Szczypta tajemnicy, duża dawka erotyki i ponadczasowy romans. Magia oraz nordycka mitologia. Więzy rodzinne, miłość i przywiązanie. Walka w słusznej sprawie. Współczucie dla ludzi oraz chęć niesienia pomocy. Wzajemne zaufanie. Burze emocji. To wszystko i jeszcze więcej można znaleźć na stronach Zapachu Spalonych Kwiatów.

Książka opowiada historię trzech czarownic – dwóch sióstr Ingrid i Freyi, oraz ich matki Joanny. Tajemnicza rada zabroniła kobietom używać magii. Muszą przestrzegać zasad, by móc pozostać na Ziemi, w normalnym, ludzkim świecie. Fabuła usiana jest tajemniczymi morderstwami. Z początku nie mogłam połapać się w wydarzeniach pojawiających się w powieści. Zbyt wiele informacji przedostało się do treści zbyt szybko, dla w ogóle nie wprowadzonego w świat czytelnika. Później jednak, powoli, stopniowo kurtyna się podnosi, a my stajemy się obserwatorami całego przedstawienia. Całość zapowiada się jako dramat. Dziewczyna zdradza narzeczonego z jego bratem i to gdzie? Na własnym przyjęciu zaręczynowym. Dopiero po jakimś czasie świat zaczyna obfitować w zdarzenia nadnaturalne i staje się paranormalnym romansem połączonym z wątkiem kryminalnym i fantastyką.

Fabuła przedstawiona jest w narracji trzecioosobowej. To co się dzieje widzimy z punktu widzenia każdej z czarownic. Jest to bardzo charakterystyczny sposób pisania dla autorki, ponieważ spotykam się z nim już w którejś z kolei książce. Akcja pędzi na łeb na szyję. Nie ma rozdziału, w którym coś by się nie działo. Melissa De La Cruz ma bardzo przyjemny styl pisania. Nie tworzy niczego na siłę. Zakończenie, mimo, że odrobinę mnie rozbawiło, było też zaskakującą niespodzianką. Tego nie dało się przewidzieć.

Autorka ma talent do opisywania ludzi. Maluje ich słowem niczym artysta farbami na płótnie. Każdą osobę można sobie bez trudu wyobrazić, zanotować w co się aktualnie ubrała, jaki ma tego dnia nastrój, możemy domyślać się jej charakteru i osobowości. Oczywiście główni bohaterowie i bohaterki przedstawieni są najdokładniej, ale tło również nie jest szare i każda postać ma swoją własną barwę. Z klasą przedstawione zostały również uczucia. Nie tylko miłość i namiętność, które powstały między głównymi bohaterami, ale także to ciepło, którym Joanna darzy dzieci, przyjaźń, którą Ingrid okazuje kobietom z miasta, troska, jaką Freya obdarza swoich klientów. Pod tym względem pozycja jest niemal perfekcyjna.

Nie polecam czytania epilogu. Książka kończy się wraz z ostatnim rozdziałem. Rozwiązuje się większość wątków, a umysł czytelnika nie jest już dłużej dręczony. Jednak epilog – te ostatnie półtorej strony – to czytelniczy horror psychologiczny. Zdradza, że to jeszcze nie koniec, a autorka ma w planach napisać kolejną część. Pytanie tylko, kiedy to zrobi, a co jeszcze ważniejsze, kiedy nowa książka zostanie wydana w Polsce? Tak więc te ostatnie dwie strony proponuję zostawić sobie na później i zerknąć do nich dopiero, gdy na rynku pojawi się kolejna część.

Literówek w książce jest naprawdę sporo. Tłumaczenie momentami również zawodzi – zdarzają się na przykład fragmenty, w których angielski brak podwójnych przeczeń tłumaczony jest dosłownie, co w języku polskim dość dziwacznie brzmi. Okładka jest dosyć intrygująca. Przyciąga uwagę i, zwłaszcza kolorystyką, pasuje do tytułu. Co prawda jest miękka, broszurowa, z tych łatwo się gniotących, ale za to ma taką przyjemną w dotyku fakturę, że chociażby dzięki temu sympatycznie się czyta. Książka podzielona została na niewielkie, ułatwiające czytanie rozdziały. Czcionka jest dosyć duża i łatwo po niej szybko przemieszczać się wzrokiem. Szkoda tylko, że całość nie ma nawet 300 pełnych stron. Podejrzewam jednak, że już niedługo, możemy spodziewać się kolejnej części.

Książkę z czystym sumieniem mogę polecić – chociaż nie każdemu. Nieprzyjemny wątek zdrady będzie drażnił niektóre osoby, inne z kolei mogą nie lubić paranormalnych powieści lub po prostu romansów. Jednak wszyscy ci, którym to nie przeszkadza, mają sporą szansę by spędzić z książką kilka naprawdę interesujących godzin. Kiedy przebrnie się już przez pierwsze strony, akcja powieści wciąga jak narkotyk. Wszystkie myśli wyrywają się naprzód by dowiedzieć się, co wydarzy się dalej.

O autorce słów kilka

Melissa De La Cruz urodziła się 7 lipca 1971 roku w Manili. Amerykańska autorka pisze zarówno powieści dla młodzieży jak i dorosłych. Jej najpopularniejszą serią (w Polsce wydawaną przez wydawnictwo Jaguar) są Błękitnokrwiści. Współpracuje także z czasopismami takimi jak Glamour czy Cosmpopolitan, nic więc dziwnego, że tak doskonale zna się na modzie i nie waha się tego wykorzystywać w swoich książkach. Ukończyła Columbia University w Nowym Jorku. Jej specjalizacje to historia sztuki i język angielski. Obecnie mieszka wraz z mężem w tak zwanym Mieście Aniołów – Los Angeles. 

Książka otrzymana do recenzji dla portalu http://www.nowaczytelnia.pl/.

Vicky

Leave a comment

Najnowsze Patronaty


  • nevermore
  • Fragile Heart
  • Wiedźmy Kijowa

Ostatnie Recenzje

Największy blef to jedna z najbardziej udanych książek o pokerze

Dobble

Yuri to moja praca! ♥ TOMY #01 – #02

Not Cinderella’s Type

Najpopularniejsze Opowiadania


  • Muzyka Duszy

    Muzyka Duszy

    Królestwo Hanaji Dannae wtuliła twarz w dłonie cicho łkając. Złote włosy, które sięgały jej niemal bioder, falistą kaskadą opadały teraz na skuloną postać, niczym kurtyna …Czytaj dalej »
  • Black & White

    Black & White

    Nastały ciężkie czasy. Z powodu globalnego ochłodzenia, które rozpoczęło się około 2030 roku ludzie zaczęli głodować. Na Ziemi wyczerpało się większość źródeł energii. W 2045 …Czytaj dalej »
  • Pieśń Księżyca

    Pieśń Księżyca

    Na niebie jasno świeciło słońce. Nie zasnuwały go żadne chmury, dzięki czemu widać było aż pięć z siedmiu księżyców Dareshi. Niewielu śmiałków zapuszczało się tak …Czytaj dalej »
  • Broken Visions

    Broken Visions

    Zbliżała się wiosna, czas kwitnących wiśni, ale w tym roku było wyjątkowo chłodno i deszczowo. Sayuri odnosiła wrażenie, że to najgorszy dzień jej życia. Właściwie, …Czytaj dalej »
  • Deja Vu

    Deja Vu

    Rozdział I Czuł jej strach. Wiedział, że to jego się bała. Dobrze. Tak właśnie powinno być. Siedziała na otomanie, w białej, sięgającej ziemi, koszuli nocnej. …Czytaj dalej »
  • Kropla Łez

    Kropla Łez

    Siedziałam skulona na podłodze, w rogu pokoju. Plecami opierałam się o zimną ścianę. Czułam się tak cholernie samotna, jak nigdy dotąd. Przez całe swoje życie …Czytaj dalej »
  • Akademia

    Akademia

    Nie miałam ochoty tu być. Nigdy nie chciałam znaleźć się w tej szkole, ale mój ojciec miał na ten temat inne zdanie. Akademia wojskowa, według …Czytaj dalej »