Twórczość Anety Jadowskiej śledzę od samego początku. Jestem jedną z tych czytelniczek zakochanych w pierwszym wydaniu „Złodzieja Dusz”. Dlatego radość moja była ogromna, gdy wydawnictwo SQN zaskoczyło mnie zbiorem opowiadań „Dynia i jemioła” w dodatku z załączonymi autografami zarówno samej Autorki, jak i ilustratorki książki. To była cudowna niespodzianka. Czy jednak tak samo miłą niespodzianką…