Snując zmierzch – Elizabeth Lim

Date
mar, 14, 2022

Snując zmierzch

„Snując zmierzch” to kontynuacja dylogii „Krew Gwiazd”. Pierwszy tom bez trudu wciągnął mnie do pełnego magii, ale i brutalnych wojen świata. Czy jednak najnowsza część również sprostała moim oczekiwaniom?

Zarys fabuły

Od kiedy Mai została dotknięta przez demona, bez przerwy toczy wewnętrzną walkę. Wie jednak, że musi znaleźć w sobie dość siły i zrobi wszystko, by w A’landi utrzymał się kruchy pokój, nawet jeżeli będzie to oznaczało, że musi wcielić się w rolę przyszłej żony cesarza i grać niczym wyśmienita aktorka. Czy jednak ostatecznie uda jej się odnaleźć czarodzieja Edana i ochronić tych nielicznych członków rodziny, którym do tej pory udało się przeżyć?

Moja opinia i przemyślenia

Dylogia Elizabeth Lim to wciągająca, niezwykle barwna, baśniowa fantastyka. Czyta się ją szybko i z przyjemnością, choć nie da się ukryć, że momentami zarówno zachowanie bohaterki, jak i sytuacje, w których się znajduje, bywają dość infantylne. Zupełnie tak, jakby Maia po prostu lubiła się poświęcać (bo mimo że jest zwyczajną dziewczyną, to przecież nikt inny nie może dokonać tego, co ona). W fabule pojawia się też kilka niegroźnych dziur, myślę jednak, że ma to związek z długością serii. Być może, gdyby pisarka zdecydowała się na trylogię, udałoby się jej zgrabne je pozamykać. 

Mimo tego, co napisałam w poprzednim akapicie, to „Tkając świt” i „Snując zmierzch” stanowią naprawdę udany, fantastyczny duet. Szczególnie że targetem książek jest młodzież, a na tle innej fantastyki dla nastolatków moim zdaniem twórczość Elizabeth Lim zajmuje całkiem wysoką pozycję. Akcja książek jest wartka i ciekawa. Przygody Mai wciągają. Okładki serii zachwycają szatą graficzną, a przekład Kai Makowskiej jest znakomity. Do tego sama bohaterka jest niezwykle pozytywna i stanowi doskonały przykład na to, że przekaz ze starych animacji Disneya to wcale nie żaden przeżytek i mimo że wciąż szukamy nowych rozwiązań, to z przyjemnością wracamy do dobrze nam znanych, utartych schematów, które ze względu na swój pozytywny i urzekający kontent, nigdy nie zginą w mroku zapomnienia. 

Podsumowanie

Snując zmierzch” to dobra kontynuacja serii, która i tym razem urzeka swoją baśniowością. Powieść czyta się szybko i przyjemnie, pisarka porywa czytelników w wir epickich wydarzeń, na końcu jednak obiecując im, że codzienność również może być wspaniała. To właśnie w dylogii „Krew Gwiazd” najbardziej mi się spodobało. 

Dziękuję!

Fantastykę dla młodzieży znajdziesz na stronie księgarni Taniaksiazka.pl

 

Przeczytaj również:

Tkając świt – Elizabeth Lim

Vicky

Trochę nieśmiała, zawsze odrobinę rozkojarzona i najczęściej w czymś głęboko zaczytana. Kocha fantastykę i kulturę Japonii. Z zamiłowaniem tworzy opowiadania i irytuje otaczających ją ludzi. Oprócz bloga (przez zupełny przypadek) prowadzi portale PapieroweMotyle, DuzeKa oraz Secretum. Ps. Zostaw mi swój link w komentarzu, żebym również mogła odwiedzić Twoją stronę!

17 komentarzy

  1. Odpowiedz

    Paulina

    18 marca 2022

    Myślę, że mogę polecić ją siostrze. Powinna jej przypaść do gustu.

  2. Odpowiedz

    Adrianna

    16 marca 2022

    Przepiękna okładka. Jestem przekonana, że zarówno jej wygląd, jak i zawartość zrobi ogromne wrażenie na osobach lubiących fantastykę.

  3. Odpowiedz

    Irena Bujak

    16 marca 2022

    Piszesz baśniowa fantastyka, a ja jestem kupiona. Uwielbiam takie klimaty, a też przymierzam się do tej duologi od pierwszego tomu.

  4. Odpowiedz

    Aleksandra NS

    16 marca 2022

    Lubię fantastykę i ta książka ciekawi mnie już od jakiegoś czasu. Widziałam ją na Instagramie i się nad nią zastanawiam.

  5. Odpowiedz

    Wiktoria

    16 marca 2022

    Mam ją w planie, chociaż nie wiem kiedy ją przeczytam. Na początku muszę sięgnąć po wcześniejszy tom.

    • Odpowiedz

      Vicky

      16 marca 2022

      Myślę, że jak już sięgniesz, to szybciutko przelecisz do końca.

  6. Odpowiedz

    Zuzka

    16 marca 2022

    Nie są to moje klimaty, więc raczej nie przeczytam, ale znam kogoś kogo może zaciekawić, więc prześlę tej osobie link do Twojej recenzji.

  7. Odpowiedz

    Martyna K.

    15 marca 2022

    Jestem bardzo ciekawa tej serii i na pewno nie przejdę obojętnie obok tej książki.

  8. Odpowiedz

    Patrycja

    15 marca 2022

    O zdecydowanie takie ciekawe historie to coś dla mnie! Dziękuje za propozycję.

  9. Odpowiedz

    Bookendorfina Izabela Pycio

    15 marca 2022

    U mnie ostatnio pojawił się lekki przesyt takimi historiami, ale po przerwie chętnie znów do nich powrócę. 🙂

  10. Odpowiedz

    Karolina Kosek

    14 marca 2022

    bardzo lubię takie historie, szybko zaskarbiają sobie moje serce 🙂

    • Odpowiedz

      Vicky

      15 marca 2022

      To zdecydowanie mój ulubiony typ powieści 🙂

Leave a comment

Ostatnie Recenzje

Słodkich snów – Andres Roslund

Wsiąść do Pociągu: Europa

Re: Zero ♥ TOMY #01 – #02

Not Cinderella’s Type

Najpopularniejsze Opowiadania


  • Pieśń Księżyca

    Pieśń Księżyca

    Na niebie jasno świeciło słońce. Nie zasnuwały go żadne chmury, dzięki czemu widać było aż pięć z siedmiu księżyców Dareshi. Niewielu śmiałków zapuszczało się tak …Czytaj dalej »
  • Córka Demona

    Córka Demona

    Gabriela nie bawiła się dobrze. Wieczór okazał się kompletną porażką. Jarek z którym tutaj przyszła pewnie teraz wymiotował gdzieś w kącie. Czemu właściwie się z …Czytaj dalej »
  • Black & White

    Black & White

    Nastały ciężkie czasy. Z powodu globalnego ochłodzenia, które rozpoczęło się około 2030 roku ludzie zaczęli głodować. Na Ziemi wyczerpało się większość źródeł energii. W 2045 …Czytaj dalej »
  • Broken Visions

    Broken Visions

    Zbliżała się wiosna, czas kwitnących wiśni, ale w tym roku było wyjątkowo chłodno i deszczowo. Sayuri odnosiła wrażenie, że to najgorszy dzień jej życia. Właściwie, …Czytaj dalej »
  • Akademia

    Akademia

    Nie miałam ochoty tu być. Nigdy nie chciałam znaleźć się w tej szkole, ale mój ojciec miał na ten temat inne zdanie. Akademia wojskowa, według …Czytaj dalej »
  • Muzyka Duszy

    Muzyka Duszy

    Królestwo Hanaji Dannae wtuliła twarz w dłonie cicho łkając. Złote włosy, które sięgały jej niemal bioder, falistą kaskadą opadały teraz na skuloną postać, niczym kurtyna …Czytaj dalej »
  • Jak w Bajce

    Jak w Bajce

    Stałam przed budynkiem mojej nowej szkoły. Był środek marca, a ja dopiero teraz miałam zacząć drugi semestr. Liceum imienia świętego Franciszka samo w sobie nie …Czytaj dalej »