Polska kuchnia domowa – Małgorzata Caprari

Date
gru, 18, 2012

converterKsiążka kucharska powinna znajdować się w każdym domu. Wspólne, rodzinne gotowanie lub po prostu przyszykowanie smacznej niespodzianki dla najbliższych to czysta przyjemność. Nawet gdy zna się podstawy sztuki kulinarnej, to przepisy są niezbędne, byśmy mogli odkrywać nowe smakowitości. Taki poradnik to również idealny pomysł na gwiazdkowy prezent.

Nie chodzi jednak po prostu o jakąkolwiek książkę kucharską. Potrawy muszą być smaczne, a przepisy sprawdzone. Ludzie tworzą cuda-niewidy, chyba jedynie w celu wypromowania danej pozycji – potencjalny czytelnik pomyśli „o, tego jeszcze nie próbowałem” – i tak naprawdę nie wszystko co proponuje autor musi być smaczne. W tym wypadku postaram się wymienić zalety i wady poradnika autorstwa Małgorzaty Caprary, noszącego tytuł „Polska kuchnia domowa”.

Przepisy znajdujące się w książce to, jak określiła autorka, dawno zapomniane receptury naszych babek. Na pewno znajdzie się w niej wiele nowych dla czytelnika pomysłów, jednak w większości nie są to nowoczesne dzieła, a raczej takie wywodzące się z naszej rodzimej kultury – czasami jednak pochodzą po prostu z innego regionu lub zostały zwyczajnie dawno zapomniane. Choć i tutaj znajdą się pewne „kwiatki”. Na przykład „łosoś po dyrektorsku”, czyli sałatka z łososia, awokado i pomidorków koktajlowych bardzo mi się podoba, a do tradycyjnych potraw w Polsce z pewnością nie należy.

Poradnik jest dość obszerny. Podzielony został na osiem działów. Autorka zaczęła standardowo – od przekąsek. „Błękitny gniotek”, „ryżyki” czy też „dyniuszka” brzmią naprawdę intrygująco. Później przechodzimy do zup. Propozycji jest niezbyt wiele, bo zaledwie dwadzieścia jeden, za to popularnych przepisów w stylu „jak ugotować rosół” z pewnością w tej książce się nie znajdzie. Natomiast „zapychanka” lub „cukiniówka piotrkowska” to pozycje, które w poradniku wiodą prym. Kolejnym działem są ryby, później mięsa, dania z mąki, warzyw, by wreszcie przejść do słodkości, przetworów i nalewek. Wszystko to zostało bogato ozdobione kolorowymi zdjęciami, na widok których apetyt obudzi się nawet u największego niejadka.

Format wydania jest nieco większy od A5 (zeszytowego). Całość liczy sobie 270 stron. Przepisy umieszczone zostały na przemian ze „smakowitymi” fotografiami. Oprawę książka ma twardą, lakierowaną, ozdobioną bardzo tradycyjnym zdjęciem barszczu z uszkami. Wszystko zostało przedstawione w przystępny i prosty sposób. Także wystarczy przekartkować książkę by znaleźć odpowiednie przepisy na wymarzone przyjęcie, imieniny, niedzielny deser, czy po prostu zwyczajny, codzienny obiad.

Podsumowując – przy wyborze szerokiego zakresu książki kucharskiej, pozycja „Polska kuchnia domowa” z pewnością jest tą godną polecenia i uwagi pozycją. Ładne wydanie, ciekawe, dobrze skonstruowane przepisy i przystępna cena. Czego można by chcieć więcej? Chyba tylko rozkoszowania się smakiem przyrządzonych własnoręcznie potraw.

Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję wydawnictwu Świat Książki

swiatksiazki

Vicky

Trochę nieśmiała, zawsze odrobinę rozkojarzona i najczęściej w czymś głęboko zaczytana. Kocha fantastykę i kulturę Japonii. Z zamiłowaniem tworzy opowiadania i irytuje otaczających ją ludzi. Oprócz bloga (przez zupełny przypadek) prowadzi portale PapieroweMotyle, DuzeKa oraz Secretum. Ps. Nie zapomnij zostawić swojego linka w komentarzu, żebym również mogła odwiedzić Twoją stronę!

1 Comment

  1. Odpowiedz

    soulmate

    30 grudnia 2012

    A akurat jadłam biedronkowy barszcz z domowymi uszkami 😀
    Jakbym kupiła mamie taką książkę to pewnie by mnie nią zbiła po głowie – ale dla siebie: czemu nie? Kiedyś trzeba będzie nauczyć się gotować… ^^

Leave a comment

Ostatnie Recenzje

Ten pierwszy ostatni dzień – Adam Silvera

Dobble

Kasane ♥ TOMY #05 – #07

Not Cinderella’s Type

Najpopularniejsze Opowiadania


  • Muzyka Duszy

    Muzyka Duszy

    Królestwo Hanaji Dannae wtuliła twarz w dłonie cicho łkając. Złote włosy, które sięgały jej niemal bioder, falistą kaskadą opadały teraz na skuloną postać, niczym kurtyna …Czytaj dalej »
  • Broken Visions

    Broken Visions

    Zbliżała się wiosna, czas kwitnących wiśni, ale w tym roku było wyjątkowo chłodno i deszczowo. Sayuri odnosiła wrażenie, że to najgorszy dzień jej życia. Właściwie, …Czytaj dalej »
  • Pieśń Księżyca

    Pieśń Księżyca

    Na niebie jasno świeciło słońce. Nie zasnuwały go żadne chmury, dzięki czemu widać było aż pięć z siedmiu księżyców Dareshi. Niewielu śmiałków zapuszczało się tak …Czytaj dalej »
  • Córka Demona

    Córka Demona

    Gabriela nie bawiła się dobrze. Wieczór okazał się kompletną porażką. Jarek z którym tutaj przyszła pewnie teraz wymiotował gdzieś w kącie. Czemu właściwie się z …Czytaj dalej »
  • Akademia

    Akademia

    Nie miałam ochoty tu być. Nigdy nie chciałam znaleźć się w tej szkole, ale mój ojciec miał na ten temat inne zdanie. Akademia wojskowa, według …Czytaj dalej »
  • Jak w Bajce

    Jak w Bajce

    Stałam przed budynkiem mojej nowej szkoły. Był środek marca, a ja dopiero teraz miałam zacząć drugi semestr. Liceum imienia świętego Franciszka samo w sobie nie …Czytaj dalej »
  • Deja Vu

    Deja Vu

    Rozdział I Czuł jej strach. Wiedział, że to jego się bała. Dobrze. Tak właśnie powinno być. Siedziała na otomanie, w białej, sięgającej ziemi, koszuli nocnej. …Czytaj dalej »