Nevermore. Cienie – Kelly Creagh

Date
maj, 01, 2023

Nevermore. Cienie

Sądzę, że każdy miał chociaż znikomą styczność z twórczością Edgara Alana Poe. Światy, które poeta tkał z nici snu, pozostawiają po sobie niezatarty ślad w ludzkich umysłach i duszach. Nic nie może równać się z jego niesamowitymi opowieściami czy klimatycznymi wierszami z XIX wieku. Stworzona przez niego rzeczywistość jest tak samo irracjonalna co przerażająca. W Nevermore natomiast jego dzieła ożyły, by stać się najprawdziwszym koszmarem.

Zarys fabuły

Isobel nie może pogodzić się z tym, że przez podstęp Reynoldsa, uwięziła Varena w świecie koszmarów. Stara się udawać przed rodziną i resztą świata, że wszystko z nią w porządku, że tak jak podejrzewają, chłopak po prostu uciekł z domu. Nie zamierza się jednak poddawać. Za wszelką cenę dąży do tego, by namówić rodziców do podróży na Uniwersytet Marylandzki. Nie chodzi jej jednak o szkołę, a o cmentarz w Baltimore i grób Edgara Alana Poe, przy którym każdego roku zobaczyć można Reynoldsa. Sprawy komplikują się jeszcze bardziej, gdy Isobel opowiada całą historię swojej przyjaciółce Gwen. Okazuje się, że Bess, kobieta, która oczarowała Varena i zmusiła go do snucia opowieści, to tak naprawdę Lilith – jeden z najgroźniejszych, żydowskich demonów.

Moja opinia i przemyślenia

Tak jak od pierwszego tomu nie dało się oderwać, tak niestety w „Cieniach” akcja z początku strasznie się wlecze, a jedynym aspektem nadprzyrodzonym w pierwszych rozdziałach, są koszmarne sny, które bez przerwy towarzyszą Isobel. Później oczywiście fabuła się rozkręca i wydarzenia pędzą na łeb na szyję, jednak przez pierwsze strony książki momentami zwyczajnie ciężko przebrnąć – zwłaszcza czytelnikowi, który nie tego się spodziewał. Dalej powieść znów nabiera swojego specyficznego uroku. Świat snów rodem z opowiadań Edgara Alana Poe ożywa, by oczarować i jednocześnie przerazić czytelnika. Nevermore to zagmatwana, niezwykła przygoda, od której nie sposób się uwolnić (nie tylko w trakcie czytania, ale i potem).

Tym razem w moje ręce trafiło nowe wydanie, nieco inne od pierwszego. Muszę przyznać, że jest naprawdę zachęcające. Nevermore to powieść, która zachwyca nie tylko treścią, ale również oczarowuje wyglądem. Także tłumaczenie i edycja tekstu są bez zarzutów. Do tego dochodzi lekkie pióro i genialne pomysły autorki i mamy powieść, którą po przeczytaniu można jedynie postawić na półce wśród ulubionych, by później znowu – niejednokrotnie – móc po nią sięgnąć.

Zakończenie „Cieni” pozostawia wiele do życzenia. To znaczy dokładniej mówiąc zwyczajnie go nie ma. Po prostu wiadomo, że będzie ciąg dalszy. Natomiast akcja stała się znacznie groźniejsza niż w pierwszym tomie. Dzieje się wiele rzeczy, które można by było przypisać raczej horrorom niż literaturze młodzieżowej, przez co całość nabrała nowych barw. To bardzo miła i zaskakująca odmiana, która wywarła na mnie pozytywne wrażenie. Nie pozostaje nic innego jak czekać na trzeci tom.

Podsumowanie

„Nevermore” to niezwykła historia, w której stykają się dwa różne światy, by wspólnie zaplątać się w wir zwariowanych, groteskowych snów. To opowieść o miłości, przyjaźni i poświęceniu. Powieść czyta się rewelacyjnie. Jest pełna humoru i nie pozwala się nudzić. Do tego fabule towarzyszy cudowny, mroczny klimat. „Nevermore” to książka zdecydowanie dla mnie – jedna z tych, które „tygryski lubią najbardziej”.

Dziękuję!

Vicky

Trochę nieśmiała, zawsze odrobinę rozkojarzona i najczęściej w czymś głęboko zaczytana. Kocha fantastykę i kulturę Japonii. Z zamiłowaniem tworzy opowiadania i irytuje otaczających ją ludzi. Oprócz bloga (przez zupełny przypadek) prowadzi portale PapieroweMotyle, DuzeKa oraz Secretum. Ps. Zostaw mi swój link w komentarzu, żebym również mogła odwiedzić Twoją stronę!

11 komentarzy

  1. Odpowiedz

    KonfabulaPL

    30 października 2023

    Słyszałam o tej serii i mam na nią ochotę. Być może już niedługo trafi i na moją półkę. Czy nada się także dla nastolatki?

  2. Odpowiedz

    Zuzka

    27 października 2023

    Nie znam twórczości tej autorki, ale chętnie zobaczę co ma do zaoferowania.

  3. Odpowiedz

    dyedblonde

    27 października 2023

    musze przyznac że ten mroczny klimat mnie bardzo ciekawi! będę mieć ją na oku

  4. Odpowiedz

    Martyna K.

    26 października 2023

    Lubię sięgać po ciekawe wydania i ten cykl też taki jest.

  5. Odpowiedz

    Bookendorfina Izabela Pycio

    26 października 2023

    Przy takich książkach znakomicie się relaksuję, ich czytanie sprawia wiele przyjemności, chętnie się na nie załapię.

  6. Odpowiedz

    Irena

    26 października 2023

    Pierwszy tom bardzo mi się podobał i Cienie też mam w planach. Muszę odkryć co wydarzy się dalej.

  7. Odpowiedz

    Gosia B

    24 października 2023

    Myślę, że każdy znajdzie tu coś dla siebie ciekawego.

  8. Odpowiedz

    Malwina

    23 października 2023

    Brzmi mega kusząco i intrygująco 🙂

  9. Odpowiedz

    Anna

    22 października 2023

    Poe to pisarz, który wyprzedzał swoją epokę. Bardzo lubię Jego książki.

  10. Odpowiedz

    Adriana

    21 października 2023

    Nie pozostaje mi nic innego jak ja przeczytac 😍

Leave a comment

Ostatnie Recenzje

Podmesze: Ilustrowany bestiariusz fantastycznych stworzeń

W krainie legend – gra na spostrzegawczość

Odrodzona jako czarny charakter w grze Otome ♥ TOMY #08 – #09

Moje szczęśliwe małżeństwo

Najpopularniejsze Artykuły