Mały lord – Frances Hodgson Burnett

Date
sty, 19, 2016

malylordFrances Hodgson Burnett to, obok Astrid Lindgren, jedna z moich ulubionych pisarek powieści dla dzieci. Mimo że tworzyła na przełomie XIX i XX wieku jej historie są przepiękne i wciąż aktualne. Uczą dobroci, miłości i wybaczania. Pozwalają uwierzyć, że jak źle by nie było, czarne chmury w końcu rozwieje wiatr, a za nimi odkryjemy jasne, ciepłe słońce.

„Mały lord” to pierwszy utwór spod pióra angielskiej pisarki. Opowiada historię amerykańskiego chłopca Cedryka, którego ojciec był synem brytyjskiego arystokraty, ale został wydziedziczony z powodu mezaliansu jaki popełnił. Gdy wszyscy synowie lorda umierają, ten rozkazuje odnaleźć Cedryka i sprowadzić go do Wielkiej Brytanii, składając jego marce propozycję nie do odrzucenia.

Cedryk swoim urokiem małego chłopca oraz naturalną dobrocią, której nauczyła go mama podbił serca nie tylko bohaterów powieści, ale także czytelników z całego świata. Historia, którą opowiedziała pisarka jest przepiękna i ponadczasowa. Napisana została w sposób prosty i przystępny, a jednocześnie nie będzie raziła współczesnym, często niedopracowanym językiem. Uczy miłości, przyjaźni i uczuć, którymi ludzie powinni się w życiu kierować.

Kiedy urodziła się moja druga córeczka postanowiłam przeznaczyć dużą półkę na moje ulubione książki z dzieciństwa. Między innymi znalazły się na niej właśnie powieści Frances Hodgson Burnett takie jak „Mała księżniczka”, „Tajemniczy ogród”, „Zaginiony książę” czy recenzowany przeze mnie obecnie „Mały Lord”.

Mój egzemplarz „Małego Lorda” to nowe, piękne wydanie, które ukazało się nakładem wydawnictwa Zysk i S-ka. Jego tłumaczem jest pan Jerzy Łoziński, który przy takiej literaturze sprawdza się znacznie lepiej niż podczas tłumaczenie „Władcy Pierścieni”. Książka posiada twardą oprawę i materiałową zakładkę. Wewnątrz znajdują się grafiki, których Autorem jest Rginald B. Birch. Wszystko wygląda naprawdę wspaniale.

„Mały lord” to piękna, pełna ciepła książka. Czytana jest dzieciom od pokoleń i jak dotąd nie zapowiada się na to, że kiedyś wypadnie z literackiego kanonu. To lektura mojego dzieciństwa, więc być może trudno mi ją obiektywnie ocenić, ale uważam, że jest wspaniała. Warta tego, by po nią sięgnąć, zwłaszcza w okresie zimowym, gdyż mały lord Fauntleroy potrafi wlać nieco ciepła w każde, nawet najbardziej zamrożone serce.

Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję wydawnictwu Zysk i S-ka

zyskiska

Vicky

Trochę nieśmiała, zawsze odrobinę rozkojarzona i najczęściej w czymś głęboko zaczytana. Kocha fantastykę i kulturę Japonii. Z zamiłowaniem tworzy opowiadania i irytuje otaczających ją ludzi. Oprócz bloga (przez zupełny przypadek) prowadzi portale PapieroweMotyle, DuzeKa oraz Secretum. Ps. Nie zapomnij zostawić swojego linka w komentarzu, żebym również mogła odwiedzić Twoją stronę!

1 Comment

  1. Odpowiedz

    Magia Słowa

    19 stycznia 2016

    Czyż to nie autorka książki “Tajemniczy ogród”? Czy mnie tylko się zdaje?
    Ja raczej się nie skuszę, ale na pewno polecę młodszemu bratu 😉

Leave a comment

Ostatnie Recenzje

Bałtyk, przewodnik dla dużych i małych

Dobble

Kasane ♥ TOMY #05 – #07

Not Cinderella’s Type

Najpopularniejsze Opowiadania


  • Córka Demona

    Córka Demona

    Gabriela nie bawiła się dobrze. Wieczór okazał się kompletną porażką. Jarek z którym tutaj przyszła pewnie teraz wymiotował gdzieś w kącie. Czemu właściwie się z …Czytaj dalej »
  • Black & White

    Black & White

    Nastały ciężkie czasy. Z powodu globalnego ochłodzenia, które rozpoczęło się około 2030 roku ludzie zaczęli głodować. Na Ziemi wyczerpało się większość źródeł energii. W 2045 …Czytaj dalej »
  • Pieśń Księżyca

    Pieśń Księżyca

    Na niebie jasno świeciło słońce. Nie zasnuwały go żadne chmury, dzięki czemu widać było aż pięć z siedmiu księżyców Dareshi. Niewielu śmiałków zapuszczało się tak …Czytaj dalej »
  • Akademia

    Akademia

    Nie miałam ochoty tu być. Nigdy nie chciałam znaleźć się w tej szkole, ale mój ojciec miał na ten temat inne zdanie. Akademia wojskowa, według …Czytaj dalej »
  • Kropla Łez

    Kropla Łez

    Siedziałam skulona na podłodze, w rogu pokoju. Plecami opierałam się o zimną ścianę. Czułam się tak cholernie samotna, jak nigdy dotąd. Przez całe swoje życie …Czytaj dalej »
  • Broken Visions

    Broken Visions

    Zbliżała się wiosna, czas kwitnących wiśni, ale w tym roku było wyjątkowo chłodno i deszczowo. Sayuri odnosiła wrażenie, że to najgorszy dzień jej życia. Właściwie, …Czytaj dalej »
  • Deja Vu

    Deja Vu

    Rozdział I Czuł jej strach. Wiedział, że to jego się bała. Dobrze. Tak właśnie powinno być. Siedziała na otomanie, w białej, sięgającej ziemi, koszuli nocnej. …Czytaj dalej »