Łajka, Kosmiczny Pies

Na początek, by uświadomić Was, drodzy czytelnicy, o czym jest ta historia, pozwolę sobie przytoczyć cytat z Wikipedii. 

„Łajka była pierwszym żywym stworzeniem umieszczonym na orbicie okołoziemskiej, chociaż nie pierwszym w przestrzeni kosmicznej jako takiej. Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich i Stany Zjednoczone już wcześniej eksperymentowały z wysyłaniem zwierząt w kosmos. W założeniach eksperymentu nie przewidywano sprowadzenia psa z powrotem na Ziemię. Łajka poniosła śmierć w czasie lotu.”

Teraz, skoro już o tym wiecie, zabierzmy się do obejrzenia i krótkiej analizy tytułu „Łajka, kosmiczny pies”.

Co znajduje się w książeczce?

Fabuła opowiada historię Łajki, kosmicznego psa, który podróżuje na orbitę ziemską tylko po to, by w trakcie lotu zostać otrutym jedzeniem. W innym wypadku, gdyby Łajka nie umarła od zatrucia, czeka ją śmierć poprzez spalenie się w atmosferze w trakcie powrotu na Ziemię. Autorzy książeczki jednak przewidzieli dla Łajki również szczęśliwsze, alternatywne zakończenia. Sama historia natomiast otoczona została bańką przeróżnych, kosmicznych ciekawostek. 

Moja opinia i przemyślenia

Wydanie jest niezwykle bogate i dopracowane, ale również bardzo chaotyczne. Czasami ciężko się w nim odnaleźć. Do tego nie pomaga fakt, że większość zawartej w publikacji wiedzy jest prawdziwa, ale pojawia się także odrobina czarnego humoru, która przeradza się już w czyste fantazjowanie. Nie mogę też zdecydować się, co Autorzy książki mieli na myśli. Chcieli przekazać ciekawostki na temat kosmosu czy może raczej dosadnie uświadomić nam, jak wiele postępów w nauce opłaciliśmy cierpieniem i śmiercią niewinnych zwierząt. Może jedno i drugie naraz… Książka jest genialna, ale dla mnie, nie dla moich dzieci. Myślę, że muszą jeszcze do niej dorosnąć. Sięgnąwszy po nią żyłam w przekonaniu, że to idealna lektura dla czterolatki. Zdecydowanie jednak nie miałam racji. Tytuł raczej nie będzie odpowiedni dla dzieci młodszych niż szkoła podstawowa. Przedstawiono w nim brutalną prawdę, jedynie odrobinę złagodzoną pomysłem alternatywnych zakończeń przygody życia Łajki. 

Podsumowanie

„Łajka, Kosmiczny Pies” to ważna, inteligentnie napisana publikacja, która uświadamia nam, jak wiele zwierząt krzywdzonych jest w imię nauki. Pojawia się w niej również sporo kosmicznych ciekawostek. W niektóre, mimo iż są prawdziwe, niezwykle trudno uwierzyć. Tytuł serdecznie polecam rodzicom starszych dzieci. Niesie ze sobą ważne przesłanie i warto go mieć w swojej biblioteczce. 

Dziękuję!

Przeczytaj również:

Śnieżna siostra – Maja Lunde