Kronika złamanych serc
Książki dla nastolatków powinny poruszać istotne dla młodych ludzi tematy. Czy jednak istnieje coś piękniejsze i bardziej aktualnego od pierwszej miłości? Adi Alsaid w swojej powieści „Kronika złamanych serc” opowiada o bólu rozstania i rzeczach, które choć odrobinę pomagają się z nim pogodzić.
Zarys fabuły
Lu niedawno skończyła liceum i już planuje wymarzone studia. Niestety jej świat rozsypuje się na drobne kawałki, gdy zrywa z nią chłopak, twierdząc, że związek na odległość zwyczajnie nie ma sensu. Po rozstaniu Lu nie jest wstanie się do niczego zabrać, a by otrzymać stypendium, musi kontynuować pisanie. Inspiracją staje się dla niej obca para, na której punkcie dziewczyna zaczyna mieć obsesję.
O Autorze słów kilka
Adi Alsaid jest urodzonym w Meksyku pisarzem młodych dorosłych. Jego debiutancka powieść Let’s Get Lost była w pierwszej dziesiątce nominacji YALSA dla nastolatków w 2015 roku. Jego druga niezależna powieść, Never Always Always, została nominowana do nagrody Best Books of Kirkus 2015.
Moja opinia i przemyślenia
Książka jest dobrze napisana i niesie ze sobą pewne wartości, ale niestety pisarzowi nie udało uniknąć się dłużyzn. Miejscami powieść jest zwyczajnie nudna. Nie tego oczekuję po literaturze młodzieżowej, ponieważ, bądźmy szczerzy, nastolatkowie nie należą do grona najcierpliwszych osób świata i prędzej zniechęcą się do czytania w ogóle, niż przebrną przez nudną książkę, choćby nie wiadomo, ile niosła w sobie wartości.
Z drugiej strony jednak to naprawdę dobrze opowiedziana historia. Jest niesztampowa i napisana z pomysłem, a występujący w niej bohaterowie są mocno i wyraziście zarysowani. Dodatkowo powieść należy do typowo obyczajowych i niezwykle realistycznych. Bez trudu można sobie wyobrazić Lu, pojawiającą się w naszym własnym życiu. W książce nie ma też zwyczajowego, towarzyszącego takim powieściom, lukru.
Podsumowanie
„Kronika złamanych serc” to typowo młodzieżowa, przyjemna i lekka lektura. Jej Autor pokazuje młodym czytelnikom, że rozumie ich problemy i w przeciwieństwie to wielu innych dorosłych, nie zamierza ich bagatelizować. To doskonała książka na leniwe, pełne słońca dni. Myślę, że nastoletnim czytelnikom, lubiącym literaturę obyczajową lub borykającym się z podobnymi problemami, co bohaterka, ma sporą szansę przypaść do gustu. Zresztą to im właśnie jest dedykowana.
Dziękuję!
Przeczytaj również:
krystynabozenna
Literatura młodzieżowa to raczej nie dla mnie,
ale pewnie dla młodzieży będzie się podobała 🙂
Aleksandra Załęska
Od razu jak przeczytałam tytuł wiedziałam, że to. Książka z kręgu literatury młodzieżowej. Od czasu do czasu lubię sięgać po tytuły z tego kręgu
Radosna - Książki jak narkotyk
O dziwno teraz często sięgam po młodzieżówki, ponieważ nie są w większości wymagające i sprawdzaja się kiedy brakuje czas. Może i po nią sięgnę.
Książki jak narkotyk
Marlena H
Chętnie czytam książki dla młodzieży. Z moim mężem zakochaliśmy się w sobie, gdy mieliśmy naście lat. Myślę więc, że ta książka przypomniała by mi wiele wspaniałych chwil. 😁👍
DeVi
Lekkie, przyjemne a zarazem mówiące “tak wiem masz ciężko, ale jestem z Tobą” – i czego chcieć więcej? Może mniej nużących fragmentów! 🙂
Vicky
Zdecydowanie 😉
Malwina
Ciekawe się zapowiada, zapisuję sobie na listę 🙂
Sklerotyczka
Fakt! Okładka przepiękna i kusząca, ale z drugiej strony ta szczypta nudy w książce. Z ciekawości bym ja przeczytała. I masz rację! Młodzież nie należy do cierpliwych, książka musi ich porywac od samego początku aż do końca.
Vicky
Szczególnie ta rzadziej czytająca młodzież, bo wiem z własnego doświadczenia, że i piętnastolatka może być książkomaniaczką 😉
włóczykijka
Wydaje mi się, że to byłaby dla mnie dobra lektura na ten czas – ostatnio czytam dużo książek bardzo ważnych , ale o dosyć ciężkiej tematyce, która potrafi przygnębić. Ta pozycja, mimo wydłużenia, mogłaby przypaść mi do gustu 🙂
Vicky
Myślę, że tytuł spodoba się osobom lubiącym powieści obyczajowe.
Koralina
choćby ta książka była ciekawsza niż jest w rzeczywistości to dla mnie i tak nie byłaby interesująca, nie mój klimat
Monika Kamińska autorka
Też nie lubię w książkach dłużyzn i rozciągania na siłę, żeby stron więcej było.
Cztery Fajery - blog kulinarny
Zapowiada się ciekawie, zresztą nie tylko dla nastolatków
Ola z Muzycznej Listy
Tematyka pierwszej miłości mnie bardzo nudzi, obawiam się, że ta powieść jest nie dla mnie…
Marta M
Nuda w książkach młodzieżowych jest niedopuszczalne! Ja jednak chętnie po nią sięgnę.
Świat Toli
Aż strach jak moi chłopcy będą nastolatkami.
Vicky
Na pewno będą ciężkie przejścia – na dojrzewanie nie ma rady.
bookahontas
Mimo tego, że nie jestem targetem dla młodzieżowych książek, czasem lubię po nie sięgać 😉
Głodna Wyobraźnia
Niestety, to propozycja zupełnie nie dla mnie.
Natalie Forever
Mimo wszystko ja z chęcią tą książkę przeczytam 🙂 Już sobie zapisałam tytuł.
Vicky
Myślę, że osobom, które lubią obyczajówki (ja do nich nie należę) powinna się spodobać 🙂
Bookendorfina Izabela Pycio
Kolejna ciekawa propozycja czytelnicza dla mojej młodzieży, chętnie podsunę im tytuł pod rozwagę. 🙂
Bookendorfina Izabela Pycio
Każdy nastolatek boryka się z różnymi problemami, okres dojrzewania należy do najtrudniejszych emocjonalnie, nie dość, że rozwój fizyczny, to jeszcze kształtowanie osobowości. A książki mogą pomóc w przemianie w dorosłość. 🙂