Kingdom of Villains
„Kingdom of Villains” to kuszący tytuł, który skłonił mnie do zagłębienia się w fantastyczną historię napisaną przez Elle Fields. Powieść przenosi nas do mrocznej i zaskakującej rzeczywistości, gdzie nie możemy być pewni żadnych znanych nam wartości, ani tego, co faktycznie kieruje bohaterami.
Zarys fabuły
„Kingdom of Villains” autorstwa Elle Fields jest opowieścią o trudnych wyborach, lojalności i poznaniu prawdziwych siebie. Główna bohaterka, Fia, jest znana jako „dzika księżniczka”, po stracie rodziców niezdolna do znalezienia swojego miejsca w świecie dworu królewskiego. Jej życie zmienia się radykalnie, gdy przypadkowo odkrywa w pałacowych lochach więźnia, z którym szybko się zaprzyjaźnia. Pozwala swojemu sercu kierować działaniami, pomagając mu uciec, nie zdając sobie sprawy z prawdziwej tożsamości i natury tego człowieka. To niewiedza, która przynosi zgubne konsekwencje.
Moja opinia i przemyślenia
Elle Fields opowiada historię o sile i przetrwaniu, gdzie bohaterka musi stawić czoła swoim najgłębszym lękom i odkryć, do czego jest zdolna, kiedy zostanie postawiona wobec niemożliwych wyborów. Czytając, jesteśmy świadkami przemiany Fii, która nieświadomie uwolniła „bestię” ze swojego świata, nie zdając sobie sprawy z prawdziwej natury jej „przyjaciela”. Autorka bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie swoją zdolnością do budowania napięcia i kreowania skomplikowanych, wielowymiarowych relacji.
Początkowe partie książki były emocjonujące, zaskakujące i wciągające. Fia jest zdecydowanie nietypową bohaterką, a jej poczynania są trudne do przewidzenia. Co więcej, wątek romantyczny, choć niezwykle intensywny i zdecydowanie stanowiący oś fabuły, nie jest wulgarnie przerysowany, co uważam za duży plus. Jednak w miarę postępu fabuły, zaczęłam odczuwać lekkie rozczarowanie. Oczekiwałam, że postacie i ich relacje będą bardziej rozwinięte, ale wiele z nich po prostu zostało w jednym, stałym punkcie. Pomimo ostrzeżenia o potencjalnie niepokojących scenach, książka nie wywołała u mnie wielkiego niepokoju czy emocji. Pomijając parę niedociągnięć, nie mogę zaprzeczyć, że powieść bardzo przyjemnie się czytało. Elle Fields ma niewątpliwy talent i udało jej się wykreować intrygujący, pełen magii fantastyczny świat. Sądzę jednak, że swoją historię mogła znacznie lepiej dopracować, tak by była niemalże perfekcyjna. Z pewnością sięgnę po kolejną książkę spod jej pióra, choćby po to, żeby przekonać się, jak bardzo potrafiła rozwinąć swój talent.
Podsumowanie
„Kingdom of Villains” to dobrze napisana, ale nie idealna książka. Z pewnością nie zapadnie w moją pamięć na długo. Jednak jestem pewna, że dla wielu czytelników, szczególnie tych, którzy lubią literaturę fantasy z fascynującymi fantastycznymi stworzeniami i klimatem mrocznego królestwa, może okazać się przyjemnym odkryciem. Tak właśnie stało się w moim przypadku.
Dziękuję!
Książkę kupisz w dziale nowości na stronie księgarni Taniaksiazka.pl
Przeczytaj również:
Kiti
Cieszę się, że jest to lekkie czytadło, z którym można się zapoznać w wolnym czasie.
Aga
Robię listę na jesień – na pewno ta propozycja się przyda!😃
Martyna K.
Nie mówię nie, na razie będę polecać ją też dalej.
Wędrowki po kuchni
Nie jest to książka w moim typie, ale pewnie przypadnie do gustu innym
Joanna
Nie do końca moje klimaty, jednak raz na jakiś czas zdarza mi się czytać książki z elementami fantasy. Może i na ten tytuł się skuszę.
Paulina Kwiatkowska
Na pewno jest się czym zainteresować w wolnym czasie jako niewymagająca lektura.
Pojedztam
Myślę, że miło mogłabym spędzić czas z taką publikacją, mimo, że nie zapada w pamięci.
Zuzanna
Takie książki wydają mi się dobre na letni przyjemny wieczór lub popołudnie. Nie miałam okazji poznać tej konkretnej, ale ostatnio rzadko taki gatunek u mnie gości.
Margaretkaw
Bardzo ciekawa fabuła. Czuję się zachęcona, a okładka tej książki mnie wprost oczarowała.
Anna
Masz rację, ta książka nie może na długo zapaść w pamięć. Ale na pewno znajdzie swoich czytelników.
Malwina
Bardzo mnie zaciekawiłaś tą książkom, muszę po nią sięgnąć 🙂