Europa Blues – Arne Dahl

Date
kwi, 25, 2012

Kryminały to skomplikowana literatura. Jest taką albo dla pisarza albo dla czytelnika – gdy dla jednej strony jest prosta dla drugiej jest trudna. Prosto napisać jakiś banał, z infantylną fabułą, znacznie mniej przyjemnie coś takiego się czyta, z kolei niełatwo napisać coś niebanalnego, a jak się już uda, czytelnika czeka lekka rozrywka. Arne Dahl na pewno trochę się zmęczył pisząc Eruope Blues.

Wydawnictwo Muza wydało kolejną książkę Arne Dahla, czyli Jana Arnalda, szwedzkiego pisarza. Popularny autor w krajach nordyckich, w Polsce doczekał się wydania trzech swoich książek. Recenzowana pozycja należy do serii o drużynie A, elitarnym wydziale policji, zajmującym się przestępczością o zasięgu międzynarodowym.

Lubię czytać książki w których fabuła jest jakoś zakotwiczona w przeszłości. Na moje szczęście autor postanowił  wykorzystać w tworzeniu powieści ten znany motyw. Jednak nie jest to prosta przeróbka schematu lub sposób aby wyrobić wierszówkę. Nie jestem znawczynią kryminałów, a nawet przyznam szczerze, że rzadko po nie sięgam, jednak dużo czytam i nie jest tak łatwo mnie czymś zaskoczyć. Arne Dahlowi jednak zdecydowanie się to udało. Sposób w jaki złączył dawne dzieje z teraźniejszością jest naprawdę intrygujący. W książce znajdzie się również coś dla miłośników odnajdowania polskich akcentów w literaturze światowej. Kilka takich z pewnością się tam napotka.

Jak to zwykle bywa jakaś łyżka dziegciu znajdzie się i w tej beczce miodu. Podczas czytania irytował mnie częsty zwrot o tęsknocie do czasów przed wynalezieniem telefonów komórkowych. Jedno, dwa takie stwierdzenia bawią, ale gdy jest tego więcej, to ma się wrażenie słuchania któryś tam raz z kolei tego samego kawału, na jednej imprezie. Irytowały mnie też szczegółowo opisane przeżycia wewnętrzne niektórych bohaterów. Rozumiem, że jeżeli pisze się cykl książek z tymi samymi postaciami, to trzeba pogłębiać ich znajomość, jednak nie do końca w tym przypadku udało się autorowi zaciekawić takimi wstawkami czytelnika.

Akcja książki zaczyna się od kilku, zdawało by się, niepowiązanych ze sobą zdarzeń. I taki stan utrzymuje się dłuższy czas. W momencie gdy okazuje się, że jednak wszystkie mają ze sobą jakiś związek, fabuła dramatycznie przyśpiesza i duże tempo utrzymuje się aż do samego końca lektury. Czytając książkę odbędziemy podróż po sporym kawałku Europy: Szwecja, Ukraina, Włochy, Niemcy. We wszystkich tych krajach drużyna A, zarówno ta w czynnej służbie, jak i jej urlopowana część, będzie prowadziła śledztwo.

Od niedawna gram w pewną zabawę. Po przeczytaniu książki czytam tekst znajdujący się na tylnej okładce i staram się go dopasować do treści lektury. Czasem daje to naprawdę zabawne rezultaty, w tym jednak przypadku widać, że autor informacji wiedział o czym pisze i nie wprowadza potencjalnego kupującego w błąd.

Arne Dahl nie pisze powieści programowych, ale wyraźnie stara się przekazać czytelnikom swoje poglądy i obawy na temat problemów społecznych trapiących nasz kontynent. Zwraca uwagę na brak pamięci historycznej, problem imigrantów, handel kobietami, korupcję nawet na niskich szczeblach administracji publicznej. Myślę, że przemycanie takich treści w lekturze jest rzeczą ważną, gdyż o nich przypomina i prowokuje do myślenia o poważnych tematach.

Poza wyżej wspomnianymi niedomaganiami związanymi z życiem wewnętrznym bohaterów, nie znalazłam nic, co by mnie odstręczyło od czytania „Europy Blues”. Książkę czyta się dobrze, tłumacz świetnie wykonał swoją pracę, co naprawdę nie jest regułą, więc warto pochwalić panią Dominikę Górecką. Fabuła jest ciekawa i zaskakująca, zwłaszcza w kwestii historia-teraźniejszość. I co ważne, autor znalazł miejsce na humor – kilka razy naprawdę się uśmiałam. Książkę mogę ze spokojnym sumieniem polecić do czytania. Nie jest to literatura wybitna, jednak z pewnością nikt nie powinien żałować czasu spędzonego nad powieścią.

Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję portalowi DuzeKa!

Vicky

Leave a comment

Ostatnie Recenzje

Bałtyk, przewodnik dla dużych i małych

Dobble

Kasane ♥ TOMY #05 – #07

Not Cinderella’s Type

Najpopularniejsze Opowiadania


  • Pieśń Księżyca

    Pieśń Księżyca

    Na niebie jasno świeciło słońce. Nie zasnuwały go żadne chmury, dzięki czemu widać było aż pięć z siedmiu księżyców Dareshi. Niewielu śmiałków zapuszczało się tak …Czytaj dalej »
  • Muzyka Duszy

    Muzyka Duszy

    Królestwo Hanaji Dannae wtuliła twarz w dłonie cicho łkając. Złote włosy, które sięgały jej niemal bioder, falistą kaskadą opadały teraz na skuloną postać, niczym kurtyna …Czytaj dalej »
  • Akademia

    Akademia

    Nie miałam ochoty tu być. Nigdy nie chciałam znaleźć się w tej szkole, ale mój ojciec miał na ten temat inne zdanie. Akademia wojskowa, według …Czytaj dalej »
  • Deja Vu

    Deja Vu

    Rozdział I Czuł jej strach. Wiedział, że to jego się bała. Dobrze. Tak właśnie powinno być. Siedziała na otomanie, w białej, sięgającej ziemi, koszuli nocnej. …Czytaj dalej »
  • Córka Demona

    Córka Demona

    Gabriela nie bawiła się dobrze. Wieczór okazał się kompletną porażką. Jarek z którym tutaj przyszła pewnie teraz wymiotował gdzieś w kącie. Czemu właściwie się z …Czytaj dalej »
  • Broken Visions

    Broken Visions

    Zbliżała się wiosna, czas kwitnących wiśni, ale w tym roku było wyjątkowo chłodno i deszczowo. Sayuri odnosiła wrażenie, że to najgorszy dzień jej życia. Właściwie, …Czytaj dalej »
  • Jak w Bajce

    Jak w Bajce

    Stałam przed budynkiem mojej nowej szkoły. Był środek marca, a ja dopiero teraz miałam zacząć drugi semestr. Liceum imienia świętego Franciszka samo w sobie nie …Czytaj dalej »