Czytając książkę „Wszystko, czego pragnęliśmy” Emily Giffin uświadomiłam sobie, jak bardzo zmienił się świat. Kiedy chodziłam do szkoły, zdarzało się, że dzieci nie lubiły jakiegoś kolegi czy koleżanki, ale nigdy sprawy nie przybierały na sile tak mocno, jak dzieje się to dzisiaj. Parę niemiłych słów, jakiś brzydki kawał i sprawa była zamknięta. W dobie Internetu…










