Zbliżała się wiosna, czas kwitnących wiśni, ale w tym roku było wyjątkowo chłodno i deszczowo. Sayuri odnosiła wrażenie, że to najgorszy dzień jej życia. Właściwie, to wiele dni ostatnio było do dupy. Przerzuciła przez ramię plecak i jako ostatnia opuściła budynek szkoły. Nikt na nią nie czekał, ale tym nie była ani trochę zaskoczona. Zbliżały…