Zauroczona zrealizowanym w 2006 roku filmem, który powstał na podstawie powieści „Bezcenny dar”, z przyjemnością i pokładami nadziei sięgnęłam po książkę. Czy spisana przez Jima Stovall’a historia również nie zawiodła moich oczekiwań?
Zarys fabuły
Kiedy umiera stryjeczny dziadek Jasona, jego rodzina zachłannie rzuca się na wielomilionowy spadek. Okazuje się jednak, że zmarły Red Stevenson nikomu nie zamierza niczego ułatwiać. Większość rodziny spisał już na straty, stwierdzając, że nie da się ich odmienić, ale w Jasonie wciąż pokładał wielkie nadzieje. Dlatego postanowił przekazać mu coś znacznie cenniejszego od pieniędzy. Tylko czy młodzieniec podoła rzuconym mu wyzwaniom?
Odkąd pamiętam, zadziwiał mnie fakt, że ludzie, którzy mają najwięcej powodów do wdzięczności, są zwykle najmniej skorzy do jej okazywania, podczas gdy ci, którym brakuje niemalże wszystkiego, potrafią być bardzo wdzięcznie za tak niewiele.
O Autorze słów kilka
Sam Jim Stovall jest równie niezwykłym człowiekiem, co spisana przez niego historia. Żyje pełnią życia i nigdy się nie poddaje. Pomimo całkowitej utraty wzroku od lat odnosi sukcesy w wielu dziedzinach. Uzyskał tytuł mistrza w podnoszeniu ciężarów, jest doskonałym inwestorem i współzałożycielem amerykańskiej sieci telewizji narracyjnej dla osób niewidomych. W 2000 roku otrzymał Międzynarodową Nagrodę Humanitarną. Jego powieść natomiast niesie ze sobą niezwykle cenne przesłanie.
Przemyślenia
Książka jest cienka i czyta się ją niezwykle szybko. Przemiana, która zachodzi w głównym bohaterze, jest wręcz nieprawdopodobna. Z rozpuszczonego dzieciaka, który od zawsze miał wszystko, staje się empatycznym i rozważnym młodym człowiekiem. Osobą, z której każdy dziadek byłby dumny. Wyraźnie widać, że tworząc tę historię Jim Stovall miał pewien zamysł i chciał go w prosty sposób przekazać swoim czytelnikom. Myślę, że jak najbardziej mu się to udało.
Moja opinia
To jedna z tych historii, które koniecznie trzeba przeczytać. Po prostu nie można jej pominąć, jest na to zbyt cenna. Autor przekazuje nam wiele wartości, o których każdy powinien w życiu pamiętać, bo bez nich nie będzie umiał być szczęśliwy. Jednym przychodzą one naturalnie, inni, tak jak Jason, muszą się ich dopiero nauczyć.
Przesłanie powieści „Bezcenny dar” jest bardzo pozytywne i niezwykle jasno przedstawione. To lekka lektura, która sprawi, że cieplej spojrzymy na świat. Książkę polecam w szczególności osobom, które potrzebują pokrzepienia i chcą uwierzyć w to, że ludzie są z natury dobrzy. Czasami wystarczy po prostu dać im szansę.
Dziękuję!
zaczytanamarzycielka8
Czytałam tę książkę i była naprawdę genialna, dobrze że sobie o niej przypomniałam to chętnie przeczytam znowu 😉
Katarzyna Krasoń
Chyba najbardziej jestem ciekawa tej przemiany, jaka zachodzi w głównym bohaterze.
Kasia
Nie kojarzę filmu. Do książki raczej mnie nie ciągnie mimo pozytywnego przesłania jakie ze sobą niesie. To trochę nie moje klimaty
Vicky
W tym wypadku niestety muszę przyznać, że film trochę lepszy, ale może dlatego, że książka jest stosunkowo krótka i Autor nie miał miejsca, żeby wszystkie elementy dostatecznie rozwinąć. Jednak niewątpliwie jest doskonałym mówcą, a historia ma niezwykle wartościowe przesłanie.
Irena Bujak
Brzmi ciekawie i ciepło. Zapamiętam ten tytuł na gorsze dni. 😉
Marysia K
Nie wiem dlaczego ale obawiałam się że to obyczajowka jakich wiele, a tu takie zaskoczenie. Na pewno przeczytam
Vicky
Zdecydowanie nie jest to typowa obyczajówka 🙂
Sakurakotoo
Bardzo lubię historie, w których mamy do czynienia z wielką przemianą głównego bohatera. Może nie aż tak skrajnej od rozkapryszonego dziecka do normalnego człowieka, bo obawiam się że mogłabym nie znieść początku, to wątek sam w sobie zawsze jest bardzo interesujący i pokazuje że nie można nikogo skreślać bo nie wiemy z jakiego środowiska się wywodzi i co go ukształtowało że jego charakter jest akurat taki, a nie inny i warto dać szansę. Jeśli ktoś nie miał okazji do okazywania empatii i go tego nie nauczono to trudno się dziwić że jest zapatrzony w siebie 😉
Ciekawska Magdalena
Książka a szczególnie jej historia na pewno jest piękna i wzruszająca szkoda tylko, że Ci którzy powinni ją przeczytać nigdy tego nie zrobią. Ludzie z natury są dobrzy? Nie zgadzam się z tym. Człowiek może rodzi się dobry ale to społeczeństwo go niszczy a człek miły dostaje w kość i po dupie sama się o tym przekonuje. Jednak to od Ciebie zależy po jakiej stronie zostajesz
Vicky
Fakt, każdego może zepsuć środowisko, ale niektórym udaje się nawet z tym walczyć. Doskonałym przykładem jest chociażby reportaż “Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie?”. Chyba nikt nie żył w tak ciężkich warunkach, jak te dzieci.
Bookendorfina Izabela Pycio
Po takie książki sięgam wówczas, kiedy mroczne chmury nad moją duszą zawisły, kiedy ktoś zrobił mi przykrość, i muszę podłapać ciepłe przesłania. 🙂
Vicky
Ja wówczas lubię lekkie i naiwne powieści, albo koreańskie dramy. 🙂
Bookendorfina Izabela Pycio
To tylko potwierdza, jak różne mogą być oczekiwania wobec książek, jak wiele dają nam od siebie, a za wszystkimi tekstami kryje się drugi człowiek, książka to pośrednik. 🙂
Zuzanna Dudko
Nie znam ani ksiązki, ani nie spotkałam się z filmem – jednak fabuła wydaje się interesująca. Lubię takie historie kiedy opisywane są zmiany w życiu bohaterów. Sama spotkałam się z czymś takim w życiu i wiem, że jest to mozliwe i nazywam to pięknym – rzadko można zobaczyć takie zmiany w życiu.
Asia
Dawno nic nie przeczytałam, aż wstyd się przyznawać 😉 Fascynujące jest to, że w dzisiejszym świecie tak ciężko przychodzi nam okazywanie wdzięczności i pokory. Dobrze jednak, że są ludzie, którzy nam o tym przypominają. Po Twoim wpisie, zwłaszcza historii autora, z pewnością sięgnę po tę lekturę. Naprawdę zaintrygowało mnie co autor tam przekazał 🙂
Iwetta
Słyszałam o filmie nakręconym na podstawie tej książki jednak ani jego ani książki nie miałam jeszcze okazji obejrzeć/ przeczytać. Fabuła bardzo mi odpowiada, lubię taką tematykę i bardzo chętnie po takową sięgam. Z wielką przyjemnością bym zagłębiła się w tę historię. Muszę zapytać o nią w bibliotece publicznej 🙂
Teddy and Crumb
Oooo znam film, nawet nie wiedziałam, że jest na podstawie powieści! Super nowina, na pewno przeczytam 🙂 Historia bardzo mi się podobała.
Natalia
Z wielką chęcią sięgne po ta książkę. Bardzo lubie takie lektury, które mają nam coś do przekazania, szczególnie coś dobrego. Jak mi się spodoba to pewnie razem z narzeczonym oglądniemy film, bo on tak raczej nie przepada za czytaniem takich książek.
Sandra
a ja tego filmu nie oglądałam, ani nie czytałam książki. co dzwne, nawet nie słyszałam o tym filmie albo po prostu wypadło mi z głowy .Ale chętnie obejrze film i wtedy sięgnę po książkę 🙂 Miłego dnia życzę!
nasze.babelkowo
Takie książki skłaniają do refleksji i pozwalają docenić te drobne rzeczy, które sumują się i dają nam szczęście.
Ambiwalentna
Skoro daje do myślenia, to brzmi rzeczywiście na wartą przeczytania! Chętnie się za nią rozejrzę. 🙂
Drusilla
Film jest cudny, ale nie miałam pojęcia, że został zrealizowany na podstawie książki.
Aneta
Takie książki są wartościowe i mogą wnieść coś dobrego do życia każdego z nas. Z przyjemnością sięgnę po tę pozycję. Może i film uda mi się obejrzeć.