Antologia Konkursowa 2005

Date
kwi, 01, 2012

Tym razem recenzję zacznę od tego co to jest i z czym to się je. „Antologia Komiksowa 2005” to zbiór najlepszych prac nadesłanych na konkurs komiksowy dla młodych rysowników. Mimo, że nie było takich wymagań, wszystkie utrzymane są w mangowej konwencji. Wydana przez Kasen Comics książeczka zawiera historyjki wyróżnione w trzeciej edycji. Pierwsze miejsce przypadło historii „Arow” autorstwa Rizu, wyróżnione zostały także „Love me demon!” autorstwa Shadylady oraz „D’mon Delajt” zespołu M.O.P.

Pierwszy komiks przedstawia bardzo dobrze narysowaną historię fantasy. Brat z siostrą chcą odbudować swój klan i na powrót na świat sprowadzić smoki. Opowiadanie porusza kontrowersyjne wątki jak kazirodztwo, motyw yaoi, występuje w nim mężczyzna przebierający się za kobietę. O dziwo taką mieszankę, traktowaną luźno, czytało się całkiem przyjemnie. Zamiast kropelek i dymków rodem z „Czarodziejki z księżyca” autorka stworzyła takie poboczne dymki, z „chibi” postaciami co mnie osobiście bardzo urzekło i wywołało reakcję w stylu „ach, jakie to słodkie!”.

Druga historia przedstawia świat ludzi i demonów (tu ocenę podobieństwa zostawiam wiernym fanom pewnej mangi i anime). Ludzie się ich boją przesądnie paląc całe wioski, gdy tylko ktoś z tej rasy pojawi się w ich osadzie. Również, jak pozostałe dwie, utrzymana jest w konwencji komediowej. W komiksie nie ma rzeczy niesmacznych – nawet dla wrażliwych osób. Natomiast nie zabraknie dziewczyny i bratobójczej walki (oczywiście o nią).

Trzeci komiks podobał mi się najmniej. Jest zagmatwany, momentami niesmaczny i zrozumiały chyba jedynie dla twórców. Przyznam mu jednak, że narysowany z pewnością nie jest źle (ja bym tak nie potrafiła). Z tego co zrozumiałam – istnieje drugi wymiar, do którego przejście mieści się w… muszli klozetowej. Grupa rysująca komiks (M.O.P.) postanowiła wynająć pokoje w pewnym zwariowanym domu, a najemcę nawiedza wściekła, seksowna demonica. Fabuła jakoś się toczy.

Największą i zdecydowaną wadą antologii jest to, że opowiadania nie są pokończone. Czytelnik zaczyna się wciągać i… nic. Koniec. Nie ma żadnych szans na kontynuację, a ja dwa pierwsze naprawdę chętnie poznałabym w całości! Zaletą natomiast komiksu jest to, że można go tanio kupić i do czytania w kolejce lub w środkach komunikacji miejskiej byłby w sam raz. Jeżeli komuś się nudzi i nie razi go treść, którą przedstawiłam w krótkich akapitach powyżej, to nabycia komiksu nie powinien żałować. 

Komiks recenzowany dla portalu Secretum.

Vicky

Trochę nieśmiała, zawsze odrobinę rozkojarzona i najczęściej w czymś głęboko zaczytana. Kocha fantastykę i kulturę Japonii. Z zamiłowaniem tworzy opowiadania i irytuje otaczających ją ludzi. Oprócz bloga (przez zupełny przypadek) prowadzi portale PapieroweMotyle, DuzeKa oraz Secretum. Ps. Nie zapomnij zostawić swojego linka w komentarzu, żebym również mogła odwiedzić Twoją stronę!

Leave a comment

Najnowsze Patronaty


  • nevermore
  • Fragile Heart
  • Wiedźmy Kijowa

Ostatnie Recenzje

Największy blef to jedna z najbardziej udanych książek o pokerze

Dobble

Yuri to moja praca! ♥ TOMY #01 – #02

Not Cinderella’s Type

Najpopularniejsze Opowiadania


  • Akademia

    Akademia

    Nie miałam ochoty tu być. Nigdy nie chciałam znaleźć się w tej szkole, ale mój ojciec miał na ten temat inne zdanie. Akademia wojskowa, według …Czytaj dalej »
  • Córka Demona

    Córka Demona

    Gabriela nie bawiła się dobrze. Wieczór okazał się kompletną porażką. Jarek z którym tutaj przyszła pewnie teraz wymiotował gdzieś w kącie. Czemu właściwie się z …Czytaj dalej »
  • Deja Vu

    Deja Vu

    Rozdział I Czuł jej strach. Wiedział, że to jego się bała. Dobrze. Tak właśnie powinno być. Siedziała na otomanie, w białej, sięgającej ziemi, koszuli nocnej. …Czytaj dalej »
  • Black & White

    Black & White

    Nastały ciężkie czasy. Z powodu globalnego ochłodzenia, które rozpoczęło się około 2030 roku ludzie zaczęli głodować. Na Ziemi wyczerpało się większość źródeł energii. W 2045 …Czytaj dalej »
  • Jak w Bajce

    Jak w Bajce

    Stałam przed budynkiem mojej nowej szkoły. Był środek marca, a ja dopiero teraz miałam zacząć drugi semestr. Liceum imienia świętego Franciszka samo w sobie nie …Czytaj dalej »
  • Pieśń Księżyca

    Pieśń Księżyca

    Na niebie jasno świeciło słońce. Nie zasnuwały go żadne chmury, dzięki czemu widać było aż pięć z siedmiu księżyców Dareshi. Niewielu śmiałków zapuszczało się tak …Czytaj dalej »
  • Kropla Łez

    Kropla Łez

    Siedziałam skulona na podłodze, w rogu pokoju. Plecami opierałam się o zimną ścianę. Czułam się tak cholernie samotna, jak nigdy dotąd. Przez całe swoje życie …Czytaj dalej »