Zu&Berry: Karty kontrasotowe

Date
lis, 18, 2018

Kiedy tylko nasz maluszek przyjdzie na świat, od razu byśmy chciały, żeby się z nami bawił, uśmiechał się, zwracał na nas uwagę. Musimy na to jednak poczekać jeszcze kilka miesięcy, ale istnieją przedmioty, specjalnie przygotowane do tych pierwszych kontaktów. Jednym z nich są właśnie karty kontrastowe. 

„Widzę kształty” to wyjątkowy zestaw z czarno-białymi, kontrastowymi ilustracjami dla maluszków od pierwszych dni życia. Z początku takie maleństwo widzi tylko to, co znajduje się w niewielkiej odległości od jego twarzy. Świat na który patrzy, nie posiada głębi czy ostrości. Dlatego zdecydowanie woli proste wzory, zaznaczone kontury i kontrastowe barwy. Karty kontrastowe to zaskakująco prosty pomysł na stymulowanie rozwoju niemowlaków. Wspierają rozwój wzroku, słuchu i mowy dziecka oraz pomagają budować jego więź z rodzicami. Ułatwiają naukę chwytania przedmiotów i przemieszczania się. 

„Widzę kolory” jest zestawem dla nieco starszych dzieci, od trzeciego miesiąca do pierwszego roku życia. Zestaw zawiera 12 dwustronnych kart, czyli 24 ilustracje przeznaczone do twórczej zabawy. Według opisu producenta ilustracje wprowadzają dziecko w świat kolorów i nowych doznań sensorycznych.

Karty wykonane są bardzo starannie i posiadają swój niewątpliwy urok. Kształty, które się na nich pojawiają są znajome i przyjazne. Oprócz wspomnianych wyżej zalet zabawka może rozwijać także zdolności manualne malucha, w momencie, kiedy dziecko chwyta już samo i próbuje przerzucać obrazki, sprawdza ich fakturę, czy próbuje włożyć do buzi. Twórcy serii Zu&Berry wpadli na ciekawy pomysł. Ich karty nie są luźne, nie mają też formy książeczki. Zamiast tego zostały związane sznureczkiem, co ułatwia zabawę i pozwala na dostosowanie ilości informacji do aktualnych potrzeb dziecka. 

Karty kontrastowe można wykorzystać na wiele różnych sposobów. To twórcza zabawa stymulująca zmysły dziecka już od pierwszych miesięcy życia i nasz wkład w jego rozwój, na którym świeżo upieczonym rodzicom zawsze bardzo zależy. Mimo że dziecko rozwija się właściwie samo, bardzo chcemy nasze maleństwo wspomóc i dopilnować by nasz synek czy córeczka miał jak najlepszy start.  

Zarówno tytuły „Widzę kształty” i „Widzę kolory”, jak i całą serię Zu&Berry serdecznie wszystkim rodzicom polecam. To naprawdę dobrze przemyślane i porządnie wykonane zabawki. Warto je mieć do swojej dyspozycji. 

Dziękuję!

19 listopada 2018

Vicky

Trochę nieśmiała, zawsze odrobinę rozkojarzona i najczęściej w czymś głęboko zaczytana. Kocha fantastykę i kulturę Japonii. Z zamiłowaniem tworzy opowiadania i irytuje otaczających ją ludzi. Oprócz bloga (przez zupełny przypadek) prowadzi portale PapieroweMotyle, DuzeKa oraz Secretum. Ps. Nie zapomnij zostawić swojego linka w komentarzu, żebym również mogła odwiedzić Twoją stronę!

7 komentarzy

  1. Odpowiedz

    Sylwia

    18 listopada 2018

    Gdzie te czasy, kiedy maluchy bawily sie “byle czym”…

    • Odpowiedz

      Vicky

      18 listopada 2018

      Takie zabawki są zdecydowanie bezpieczniejsze, a i cenowo nikogo nie zjedzą (około 10 złotych od sztuki).

  2. Odpowiedz

    Sara

    18 listopada 2018

    Wow! Nawet nie wiedziałam o istnieniu takich kart! Dobrze, że wpadłam na ten wpis 🙂 Czekamy na naszego maluszka, więc nam się przydadzą wkrótce <3

  3. Odpowiedz

    Paradaespana

    19 listopada 2018

    Karty kontrastowe znam, są lubiane przez dzieciaczki. Zdecydowanie godne polecenia. Pozdrawiam

  4. Odpowiedz

    Sandra

    19 listopada 2018

    Karty kontrastowe to świetna sprawa 🙂

  5. Odpowiedz

    Sylwia z Młoda mama pisze

    20 listopada 2018

    Moja córka też miała podobne książeczki.

  6. Odpowiedz

    Pau Elegancka Tracz

    21 listopada 2018

    Ale piękne, takie pierwsze książeczki dla maluszka

Leave a comment

Najnowsze Patronaty


  • nevermore
  • Fragile Heart
  • Wiedźmy Kijowa

Najpopularniejsze Opowiadania


  • Muzyka Duszy

    Muzyka Duszy

    Królestwo Hanaji Dannae wtuliła twarz w dłonie cicho łkając. Złote włosy, które sięgały jej niemal bioder, falistą kaskadą opadały teraz na skuloną postać, niczym kurtyna …Czytaj dalej »
  • Córka Demona

    Córka Demona

    Gabriela nie bawiła się dobrze. Wieczór okazał się kompletną porażką. Jarek z którym tutaj przyszła pewnie teraz wymiotował gdzieś w kącie. Czemu właściwie się z …Czytaj dalej »
  • Deja Vu

    Deja Vu

    Rozdział I Czuł jej strach. Wiedział, że to jego się bała. Dobrze. Tak właśnie powinno być. Siedziała na otomanie, w białej, sięgającej ziemi, koszuli nocnej. …Czytaj dalej »
  • Jak w Bajce

    Jak w Bajce

    Stałam przed budynkiem mojej nowej szkoły. Był środek marca, a ja dopiero teraz miałam zacząć drugi semestr. Liceum imienia świętego Franciszka samo w sobie nie …Czytaj dalej »
  • Broken Visions

    Broken Visions

    Zbliżała się wiosna, czas kwitnących wiśni, ale w tym roku było wyjątkowo chłodno i deszczowo. Sayuri odnosiła wrażenie, że to najgorszy dzień jej życia. Właściwie, …Czytaj dalej »
  • Kropla Łez

    Kropla Łez

    Siedziałam skulona na podłodze, w rogu pokoju. Plecami opierałam się o zimną ścianę. Czułam się tak cholernie samotna, jak nigdy dotąd. Przez całe swoje życie …Czytaj dalej »
  • Akademia

    Akademia

    Nie miałam ochoty tu być. Nigdy nie chciałam znaleźć się w tej szkole, ale mój ojciec miał na ten temat inne zdanie. Akademia wojskowa, według …Czytaj dalej »