Zdejmij z nieba księżyc
Lubicie od czasu do czasu sięgnąć po smutną, pełną melancholii historię? „Zdejmij z nieba księżyc” to powieść, która w nietuzinkowy sposób łączy w sobie tematy miłości, straty i akceptacji. Kristan Higgins, znana z umiejętności kreowania emocjonalnych i wielowarstwowych historii, również i tym razem nie zawodzi. To książka, która wywołuje łzy, ale także oferuje pocieszenie i nadzieję.
O czym jest książka?
Fabuła książki skupia się na losach Joshuy i Lauren – młodego małżeństwa, które musi zmierzyć się z tragicznym wyzwaniem. Lauren dowiaduje się, że jest śmiertelnie chora, co radykalnie zmienia życie pary. W obliczu nieuniknionej śmierci Lauren decyduje się napisać do Joshuy listy, które mają mu pomóc przetrwać pierwszy rok po jej śmierci. Joshua z kolei, chociaż geniusz w pracy, w życiu prywatnym jest zamknięty i musi nauczyć się radzić sobie z emocjonalną burzą, która na niego spada.
Moja opinia i przemyślenia
Kristan Higgins w „Zdejmij z nieba księżyc” udowadnia, że jest mistrzynią kreowania pełnych emocji narracji, które skupiają się na głębokich, bolesnych doświadczeniach. Nietypowy układ fabuły, z perspektywami rozgrywającymi się w różnych czasach, jest świeży i oryginalny, a sposób przedstawienia tematu autyzmu nadaje powieści dodatkowej głębi. Postacie są wyraźnie zarysowane, a ich emocje i motywacje są przekonujące i autentyczne. Pisarka nie boi się poruszać trudnych tematów, a robi to z taktem i wrażliwością, jednocześnie oferując czytelnikom poczucie zrozumienia. Dodatkowo powieść napisana została ładnym, plastycznym językiem i mimo nostalgicznej treści przyjemnie się ją czyta. Do lektury zachęca też minimalistyczna, ale bardzo przyjemna dla oka okładka.
Podsumowanie
„Zdejmij z nieba księżyc” to książka, która zmusza do refleksji nad tym, co w życiu najważniejsze. Opowiada o miłości, czasie i ostatecznym pożegnaniu. Kristan Higgins z niezwykłą umiejętnością tworzy historię, która jest bolesna, ale też inspirująca. To lektura obowiązkowa dla każdego, kto ceni sobie literaturę, która potrafi poruszyć najgłębsze struny duszy, a także dla tych, którzy szukają w książkach ucieczki od rzeczywistości. Niezależnie od tego, czy jesteś fanką emocjonalnych dramatów, czy po prostu szukasz czegoś, co zmusi Cię do przemyśleń – ta książka jest dla Ciebie. Gorąco polecam, bo zdecydowanie warto ją przeczytać!
Egzemplarz do recenzji otrzymałam od wydawcy.
Martyna K
Lubię poznawać twórczość różnych zagranicznych autorów. Myślę, że ta książka także przypadnie mi do gustu.
zaczytanamarzycielka8
Oj ostatnio często sięgam po takie emocjonujące historię. Jestem ciekawa jak tutaj przedstawiony jest autyzm ponieważ, ten temat często przewija się w mojej rodzinie.
Anna
Bardzo ciekawa refleksja zawarta w ksiazce, i jaki poetycki tytul!
Irena
Czeka już ten tytuł na stosiku i bardzo jestem jej ciekawa, chociaż czuję, że bez chusteczek się nie obejdzie w moim przypadku.
KonfabulaPL
Ostatnio czytam właśnie tego typu literaturę. Sporo jest o stracie. Ale tej książki jeszcze nie czytałam.