Wiosna z Avon

Date
kwi, 18, 2021

Wiosna z Avon

Niecierpliwie czekamy na cieplejsze, pełne słońca dni. Po zimie nasza skóra wymaga dopieszczenia i dodatkowej pielęgnacji. Wraz z wiosną pragnie odżyć. Stać się delikatna i nawilżona. Nadszedł jednak również czas, kiedy będziemy jedli więcej świeżych owoców i warzyw. Picie wody stanie się nie tylko koniecznością, ale również i przyjemnym wytchnieniem oraz ucieczką od palących promieni słońca. Uważam, że to okres, w którym nie potrzebujemy silnych preparatów. Możemy od nich trochę odpocząć. Nie powinnyśmy jednak również zupełnie zapomnieć o kremach i balsamach. W dzisiejszym wpisie chciałam przedstawić Wam mój wiosenny, kosmetyczny „must have”. 

Krem z filtrem UV

Na pierwszym miejscu wiosną i latem, znajduje się u mnie krem z filtrem przeciwsłonecznym. Zarówno do twarzy, jak i do ciała, ale oczywiście, gdy jest jeszcze chłodno, a my nosimy długie spodnie i długi rękaw, ten pierwszy jest najważniejszy. Minimalny filtr jakiego używam to SPF 30. Jeżeli jednak masz wrażliwą, skłonną do poparzeń cerę, to warto zaopatrzyć się w wyższy. Krem do twarzy z filtrem powinien znaleźć się w każdej damskiej torebce i na półce z kosmetykami. Stosowanie go zapobiega nie tylko podrażnieniom, ale również i starzeniu się skóry.

Balsam do ciała

Drugą koniecznością jest moim zdaniem balsam do ciała. Jednak tak jak wspomniałam we wstępie, wiosną nie musi mieć żadnych magicznych właściwości. Wystarczy, żeby dobrze nawilżał i łagodził podrażnienia (na przykład po goleniu nóg). Dla lepszego efektu można też dodać peeling, pić dużo wody i jeść swoją codzienną porcję owoców oraz warzyw. Ja sama zwracam szczególną uwagę na zapach balsamu. To, żeby był ładny, jest dla mnie niezwykle ważne. 

Żel pod prysznic

O tej porze roku stawiam na owocowe, orzeźwiające i nawilżające żele do kąpieli, takie jak Encanto Charming od Avon, o niespotykanym zestawieniu jeżyn i ananasa w nutach zapachowych. Ważne jest dla mnie także, żeby miały wygodne w użyciu opakowanie. 

Odrobina luksusu

Błyszczyk do ust to kosmetyk, z którym właściwie się nie rozstaję. Noszę przy sobie taki, który jednocześnie nawilża i nadaje ustom blasku w odpowiednim odcieniu. Przyjemnie jest też mieć ze sobą ładnie pachnącą wodę perfumowaną lub mgiełkę zapachową. Gdy dni robią się cieplejsze, takie zapachy stają się dla nas komfortowym orzeźwieniem. Niestety podczas pracy rzadko kto ma okazję wejść pod prysznic i najczęściej musi wystarczyć nam firmowa umywalka oraz własna kosmetyczka. 

Jeżeli interesują Was kosmetyki marki Avon, serdecznie zapraszam na stronę https://avkonto.pl

A Wy Kochane, macie swój wiosenny niezbędnik – kosmetyki, bez których nie możecie się o tej porze roku obejść? 

Vicky

Trochę nieśmiała, zawsze odrobinę rozkojarzona i najczęściej w czymś głęboko zaczytana. Kocha fantastykę i kulturę Japonii. Z zamiłowaniem tworzy opowiadania i irytuje otaczających ją ludzi. Oprócz bloga (przez zupełny przypadek) prowadzi portale PapieroweMotyle, DuzeKa oraz Secretum. Ps. Zostaw mi swój link w komentarzu, żebym również mogła odwiedzić Twoją stronę!

18 komentarzy

  1. Odpowiedz

    Monika Kilijańska

    4 maja 2021

    Och, ja uwielbiam produkty z glinką z morza martwego i mam nadzieję, że ta linia z katalogu Avon nigdy nie zniknie! Chyba muszę zobaczyć co jeszcze ciekawego mają. Kusisz nowym zapachem.

  2. Odpowiedz

    Bookendorfina Izabela Pycio

    1 maja 2021

    Poszukam ciekawie pachnących mgiełek, lubię ich lekkość, zwłaszcza w letnie dni. 🙂

  3. Odpowiedz

    shikatemeku

    29 kwietnia 2021

    Ja nie sięgam po kosmetyki tej firmy, z Avon kupuję tylko perfumy, kosmetyki jak dla mnie przeciętne.

  4. Odpowiedz

    Renata

    26 kwietnia 2021

    Dawno już nie kupiłam nic z Avonu.

  5. Odpowiedz

    Wędrówki po kuchni

    26 kwietnia 2021

    Jako nastolatka używałam produktów tej marki. Teraz jakoś nie bardzo mi pasują 🙂

  6. Odpowiedz

    Klaudia

    26 kwietnia 2021

    Balsam i żel pod prysznic z chęcią bym poznała. 🙂 Zwrócę uwagę na te produkty w katalogu.

  7. Odpowiedz

    Agata

    25 kwietnia 2021

    Kiedyś często zamawiałam z Avonu. Zazwyczaj były to produkty do ciała i włosów. 🙂

  8. Odpowiedz

    todoarmo. pl

    23 kwietnia 2021

    Szczerze powiem , że nie miałam dawno nic z avonu i muszę to chyba koniecznie nadrobić.

  9. Odpowiedz

    Zuzanna Dudko

    23 kwietnia 2021

    Kiedyś regularnie zamawiałam kosmetyki tej marki, byłam nawet liderem sprzedaży. Teraz unikam stosowania ich produktów, według mnie są słabej jakości.

  10. Odpowiedz

    Sys

    20 kwietnia 2021

    Chyba z milion lat nie miałam nic z avonu 😛 lubiłam ich perfumy, więc chętnie się na jakiś skuszę 🙂

  11. Odpowiedz

    Koralina

    19 kwietnia 2021

    moim niezbędnikiem jest krem nawilżający do wszystkiego 😉 i niestety zapas chusteczek i leków na alergie :/

  12. Odpowiedz

    Lilianna

    19 kwietnia 2021

    Już dawno nie miałam nic z Avon musi się to zmienić. Bo lubię tą marke.

  13. Odpowiedz

    Aleksandra NS

    19 kwietnia 2021

    Bardzo lubię kosmetyki z Avonu. Świetnie się u mnie sprawdzają i lubię je zamawiać. Fajne propozycje.

  14. Odpowiedz

    justyna

    19 kwietnia 2021

    Na wiosnę zmieniam jedynie perfumy i krem do twarzy w mojej toaletce. Większość kosmetyków stosuję regularnie przez cały rok

  15. Odpowiedz

    Wiktoria

    19 kwietnia 2021

    Mam te perfumy i na swoim blogu pisałam właśnie recenzje tego zapachu. Nie mogę się obejść bez wielu kosmetyków np: pomadki nawilżającej, kremu do rąk, żelu/pianki do twarzy

  16. Odpowiedz

    widzepodwojnie.com

    19 kwietnia 2021

    Jak jeszcze zamawiałam kosmetyki z Avonu, to całkiem dobre były. Teraz zupełnie nie orientuje się w ofercie

  17. Odpowiedz

    Katarzyna Krasoń Pasieka Kulturalna

    19 kwietnia 2021

    Nigdy jakoś nie przepadałam za Avon, ale katalogi przeglądam. Jednak w tym zestawieniu znajdują się kosmetyki, które z chęci bym wyprbowala.

  18. Odpowiedz

    Bookendorfina Izabela Pycio

    19 kwietnia 2021

    Dawno nie sprawdzałam, czy któryś z kosmetyków tej firmy przypasuje mi, chętnie zapoznam się z jak zawsze bogatą ofertą. 🙂

Leave a comment

Ostatnie Recenzje

Tonąc w mroku – Agnieszka Zawadka

Bałagany – gra planszowa

Odrodzona jako czarny charakter w grze Otome #10

Moje szczęśliwe małżeństwo

Najpopularniejsze Artykuły