Teściowa
Z ukochaną osobą, partnerem lub partnerką jesteśmy z naszego własnego wyboru. Każdy człowiek jednak niesie ze sobą pewien bagaż, a jego częścią jest oczywiście rodzina. W tym i matka, która po ślubie zostaje naszą teściową. Czy uda nam się znaleźć z nią nić porozumienia? To chyba tylko i wyłącznie kwestia szczęścia… Jak wyglądała wspólna historia Lucy i Diany, bohaterek powieści „Teściowa”, spod pióra Sally Hepworth?
Zarys fabuły
Kiedy pod dom Lucy i Olliego podjeżdża policja, kobieta ma przeczucie, że przywieźli ze sobą złe wieści. Faktycznie, funkcjonariusze informują Olliego o śmierci jego ukochanej matki. Mimo że jej śmierć wygląda na samobójstwo, to policjanci zaczynają traktować sprawę jako morderstwo. Przeprowadzają autopsję i zadają rodzinie niewygodne pytania. Tylko kto mógłby chcieć zamordować Dianę, osobę, która żyła wyłącznie po to, by pomagać innym ludziom…
Moja opinia i przemyślenia
W książce teraźniejszość przeplata się z przeszłością. Historię poznajemy z punktu widzenia Lucy i nieżyjącej już Diany. Powoli, strona po stronie i zdanie po zdaniu, dowiadujemy się nowych faktów. Zaczynamy żyć życiem obydwu kobiet. Zanim poznamy prawdę, Autorka pozwala nam wysnuć wiele własnych wniosków i przypuszczeń.
Powieść czyta się przyjemnie. Jest ciekawa, dobrze napisana, przemyślana i wciągająca. Sally Hepworth ma lekkie pióro i doskonałe pomysły. Świetnie sobie radzi ze zrozumieniem ludzkiej psychiki. Opowiada o depresji, miłości, obsesji i nienawiści. Nie boi się poruszania trudnych tematów. Właściwie pokusiłabym się o stwierdzenie, że „Teściowa” to w zdecydowanie większym stopniu powieść psychologiczna niż kryminał czy thriller. Pisarka naprawdę doskonale ujęła elementy związane z różnymi sposobami myślenia, emocjami i wybojami na drodze życia. Gdy połączymy to z doskonale opowiedzianą historią, otrzymujemy po prostu świetną powieść.
Podsumowanie
„Teściowa” to inteligentnie napisana, ciekawa i bardzo wciągająca książką. Cieszę się, że trafiła w moje ręce. Historia Lucy i Diany to jedna z tych opowieści, którą zdecydowanie warto poznać, by na jej podstawie wysnuć swoje własne wnioski. „Teściowa”, mimo że jest beletrystyką, której czytanie sprawia wiele przyjemności, jest również lekturą, która niejednokrotnie zmusza do myślenia. Polecam! To tytuł, na który warto poświęcić swój wolny czas. Z pewnością nie będzie on zmarnowany.
Dziękuję!
Przeczytaj również:
Radosna - Książki jak narkotyk
Może przeczytam, choć muszę przyznać, że skojarzyła mi się z Rywalką. Nie wiem czy słusznie.
Książki jak narkotyk
Vicky
Zdecydowanie nie słusznie 😉 Tu motyw przewodni niechęci jest bardzo ciekawy. Diana pracowała z kobietami po przejściach i to właśnie im okazywała najwięcej serca, a Lucy uznała (na pierwszy rzut oka) za dziewczynę z dobrego domu, bez żadnych problemów w życiu, której zależy przede wszystkim na tym, żeby wszyscy ja lubimy. Oczywiście ostatecznie wrażenia obydwu kobiet na swój temat nawzajem okazały się mylne.
Margaret
Tematyka całkiem interesująca choć bardziej spodobałaby się właśnie mojej teściowej😁. Będzie okazja sięgnę po tą lekturę, choćby z czystej ciekawości i wyrobić sobie swoje zdanie😉
Vicky
Tu teściowa (mimo tajemnic) przedstawiona jest w pozytywnym świetle, więc można bez obaw swojej teściowej podarować ten tytuł.
Marysia K
Sama nie zdążyłam poznać mojej teściowej, więc taką relację w rodzinie znam tylko z opowieści. Książka więc jak najbardziej w kręgu moich zainteresowań
TosiMama
Nie do końca moje klimaty, ale myślę, że mojej mamie przypadnie do gustu.
Aga
Jestem jej ciekawa. Lubię, gdy fabuła ma dwa plany czasowe. Zawsze mogę śledzić wątki z różnych perspektyw.
Irena Bujak
Jakoś nie czuję się do niej przekonana, ale może kiedyś. 😉
Vicky
Myślę, że by Ci się spodobała. Ma dobrze (i pozytywnie) rozwinięty wątek obyczajowy.
Sikorkowe Pasje
Książka wydaje się być ciekawa ale czy warta naszej uwagi – jak nie przeczytamy to się nie dowiemy.
Pojedztam.pl
Dobrze, że książka jest wciągająca i zmusza do myślenia. Takie lubimy.
Malwina
Jak będę miała okazję to na pewno przeczytam 🙂
Milena Górska Ilustrator
Zapisuję sobie w takim razie 😉
Karolina Kosek
bardzo lubię takie historie, które same się komplikują i dzięki temu powstaje naprawdę ciekawa fabuła
Monika
Uwielbiam prozę Sally Hepworth i na pewno przeczytam tę książkę.
Vicky
To było nasze pierwsze spotkanie, ale z pewnością nie ostatnie 🙂
Anna z Wychowanie to przygoda
Jeżeli “Teściowa” zachęca do przemyśleń i zadania sobie pewnych pytań, to na pewno zasługuje na uwagę. Pozdrawiam serdecznie!
Aleksandra Załęska
Właśnie zaczęłam czytać tą książkę. Jestem jej bardzo ciekawa 🙂
krystynabozenna
Świetna recenzja, zachęciłaś mnie do przeczytania…
Asia
Bardzo przyjemna książka z tego, co napisałaś. Chętnie po nią kiedyś sięgnę.
Vicky
Jakoś do thrillera nie pasuje mi słowo “przyjemna”, ale z pewnością dobrze się ją czytało 🙂