Szóstka wron – Leigh Bardugo

Date
kwi, 06, 2017

Wydaje mi się, że jeżeli pisarz wiedzie nudne życie, a wiedzę czerpie jedynie z seriali, które ogląda, jego książki również pozbawione będą pasji. Gdy jednak ktoś żyje pełną piersią, ma wiele przeróżnych zainteresowań, a jego głowa jest pełna marzeń, nie ma możliwości by swoją twórczością nie zainteresował grona czytelników.

[stextbox id=”custom” caption=”Szczegółowe informacje” bwidth=”2″ color=”645D6B” ccolor=”380000″ bcolor=”782222″ bgcolor=”E7D7F7″ cbgcolor=”FFD1DD” bgcolorto=”BCAFC9″ cbgcolorto=”FFA6A9″ mleft=”10″ mright=”10″ mtop=”10″ mbottom=”10″ image=”null”]autor: Leigh Bardugo
wydawnictwo: MAG
tytuł oryginału: Six of Crows
data wydania: 28 września 2016
ISBN: 9788374806664
liczba stron: 496[/stextbox]

Sześcioro wyrzutków podejmuje się niewykonalnego zadania. Ich motywacją do działania jest niewyobrażalne wręcz wynagrodzenie, dzięki któremu będą mogli doczekać się realizacji własnych planów i marzeń. Praca polega na włamaniu się do doskonale strzeżonej, wojskowej twierdzy nazwanej Lodowym Dworem i uwolnieniu przetrzymywanego tam zakładnika. Tylko czy uda im się ujść z życiem i skorzystać z zapłaty? Oraz czy to napewno dobry pomysł by w drużynie znaleźli się „najgorsi z najgorszych”?

Początek książki nie przypadł mi do gustu. Wręcz ośmieliłabym się powiedzieć, że mnie nużył. Później jednak sytuacja zupełnie się zmienia, a fabuła zaczyna być nie tylko ciekawa, ale wręcz porywająca. Ze stylem Leigh Bardugo zdążyłam zapoznać się już podczas lektury powieści „Cień i Kość”. Wówczas niezwykle przypadł mi do gustu. Pisarka tworzy barwną fantastykę młodzieżową, ale taką, w której nie brakuje zła i mroku. „Szóstka wron” nieco bardziej przypomina powieść z gatunku „Płaszcza i szpady” niż typowe fantasy, moim zdaniem jest to jednak zaleta, nie wada. Zwłaszcza, że w historii pojawiają się naprawdę świetne opisy brawurowych akcji.

Na uwagę zasługuje także niesamowite wydanie książki. Stylizowane strony, twarda oprawa, mroczna grafika i materiałowa zakładka w środku. To powieść zarówno do czytania jak i to podziwiania gdy po skończonej lekturze nadejdzie czas na odstawienie jej na półkę.

Gdy pierwszy raz zetknęłam się z twórczością Leigh Bardugo uznałam, że tworzy ona niezwykle barwną, pełną i intrygującą fantastykę. Po lekturze „Szóstki wron” zdecydowanie zdania nie zmienię. Pozostaję jej wierną fanką i z niecierpliwością czekam na możliwość przeczytania kolejnego tomu. „Szóstkę wron” natomiast serdecznie wszystkim polecam – naprawdę warto poznać tą niezwykłą, mroczną, ale również i czarującą historię.

Dziękuję!

[stextbox id=”custom” caption=”O autorce słów kilka” bwidth=”2″ color=”645D6B” ccolor=”380000″ bcolor=”782222″ bgcolor=”E7D7F7″ cbgcolor=”FFD1DD” bgcolorto=”BCAFC9″ cbgcolorto=”FFA6A9″ mleft=”10″ mright=”10″ mtop=”10″ mbottom=”10″ image=”null”]

Leigh Bardugo urodziła się w Jerozolimie, dorastała w Los Angeles i ukończyła Uniwersytet Yale. Obecnie mieszka w Hollywood, gdzie oddaje się zamiłowaniu do blichtru, rozmaitych potworów i projektowania kostiumów: wiedzie podwójne życie jako charakteryzatorka L.B. Benson. Od czasu do czasu można trafić na występ zespołu, w którym śpiewa – Captain Automatic.[/stextbox]

***

Szóstka wron – Leigh Bardugo

***

[buybox-widget category=”book” ean=”9788374806664″]

Vicky

Trochę nieśmiała, zawsze odrobinę rozkojarzona i najczęściej w czymś głęboko zaczytana. Kocha fantastykę i kulturę Japonii. Z zamiłowaniem tworzy opowiadania i irytuje otaczających ją ludzi. Oprócz bloga (przez zupełny przypadek) prowadzi portale PapieroweMotyle, DuzeKa oraz Secretum. Ps. Zostaw mi swój link w komentarzu, żebym również mogła odwiedzić Twoją stronę!

7 komentarzy

  1. Odpowiedz

    Bookendorfina Izabela Pycio

    12 marca 2021

    Bardzo dobry pomysł na wciągającą przygodową historię utrzymaną w sympatycznym klimacie fantasy. Miłe wspomnienia czytelnicze. 🙂

  2. Odpowiedz

    Kirima

    7 kwietnia 2017

    Wydanie jest cudowne. Ja sama miałam mnóstwo zastrzeżeń do Szóstki Wron, ale ostatecznie mi się podobała i teraz czytam kontynuacje 🙂

    • Odpowiedz

      Vicky

      7 kwietnia 2017

      Mam podobne odczucia, ale po lekturze książki tej samej pisarki z Papierowego Księżyca musiałam przeczytać 🙂

  3. Odpowiedz

    Marta Kraszewska

    6 kwietnia 2017

    Faktycznie, moją uwagę również przykulo samo wydanie. Wyglada na bardzo ładne.

    • Odpowiedz

      Vicky

      7 kwietnia 2017

      Jest genialne (na zdjęciu niestety nie widać).

  4. Odpowiedz

    Anna

    6 kwietnia 2017

    Uwielbiam takie “rozczarowania” – już spisujemy książkę na straty, bo początek nuży, już chciałoby się rzucić ją w kąt, a potem sytuacja się rozkręca i fabuła totalnie nas wciąga. Zachęciłaś 🙂

    • Odpowiedz

      Vicky

      7 kwietnia 2017

      Dokładnie 🙂

Leave a comment

Ostatnie Recenzje

Tonąc w mroku – Agnieszka Zawadka

Bałagany – gra planszowa

Odrodzona jako czarny charakter w grze Otome #10

Moje szczęśliwe małżeństwo

Najpopularniejsze Artykuły