Katarzyna Michalak to, w ostatnich czasach, jedna z bardziej znanych (i uznawanych) polskich pisarek literatury kobiecej. Jej pierwsza powieść w takich klimatach – „Poczekajka” – to książka pełna marzeń. Czyta się ją jednym tchem, a ślad po niej na długo pozostaje w pamięci. Autorka po tak oszałamiającym sukcesie, zaczęła publikować w kilku różnych wydawnictwach i tak Wydawnictwo Literackie ma swoją „Owocową serię”, w Albatrosie ukazywał się „Cykl Słoneczny”, a Nasza Księgarnia co kilka miesięcy, wydaje nowy „Sklepik z niespodzianką”.
Akcja książki ponownie rozgrywa się w miejscowości Pogodna – niewielkim miasteczku między Koszalinem, a Kołobrzegiem. Już na samym początku pojawia się Anna Potocka, dawno zaginiona żona jednego z bohaterów – Wiktoria, by uświadomić Bogusię, że ciągle jest jego żoną. Kobieta musi poradzić sobie z jej powrotem i wszystkim co ta nowa sytuacja ze sobą niesie. Na dodatek relacje między przyjaciółkami zostają wystawione na ciężką próbę. Natomiast mieszkańcy Pogodnej skrywają znacznie więcej tajemnic niż ktokolwiek mógłby przypuszczać.
Bohaterki książek Katarzyny Michalak zawsze mają ze sobą wiele wspólnych cech. Są wrażliwe, uczuciowe i rodzinne, ale także zaradne, pełne marzeń i potrafiące zawalczyć o swoje. Nade wszystko pragną zakosztować ciepła domowego ogniska. I tutaj, Adela, tytułowa bohaterka tomu, również właśnie taka jest. To przede wszystkim o niej jest ta książka i tym razem poznajemy właśnie jej skrywane uczucia, pragnienia i tajemnice. Pisarka tworzy pełen czaru świat, w którym każda kobieta zasługuje na miłość, a marzenia się spełniają (choć często szczęście różni się od naszych wyobrażeń o nim).
„Sklepik z Niespodzianką” to przede wszystkim opowieść o przyjaźni. Takiej na całe życie. Choćby się paliło, waliło, ona przetrwa wszystko. Mimo tajemnic i niedomówień, kobiety zawsze gotowe są pomóc sobie wzajemnie. Wspierają się w trudnych chwilach, są dla siebie pocieszeniem i oparciem. Sklepik z Niespodzianką to w dalszym ciągu nieśmiertelne miejsce ich spotkań – przy kubku gorącej czekolady i smakowitych ptysiach.
Seria „Sklepików” jest zupełnie inna od wszystkich pozostałych, a jednocześnie znajdziemy w niej to samo – to znaczy intrygującą, pełną emocji historię, od której nie sposób się oderwać. Ciekawą, dobrze przemyślana fabułę, zaskakujące zwroty akcji i przede wszystkim ten styl autorki, który przyciąga niczym magnes i sprawia, że od książki nie można się oderwać. Dodatkowo uwielbiam oprawy graficzne książek Katarzyny Michalak (nie podoba mi się tylko ta „Gry o Ferrin”). Okładki są czarujące, wydania dobre jakościowo – taką powieść nie tylko przyjemnie się czyta, ale równie miło jest ją później odstawić na półkę, by po prostu mieć i zawsze móc do lektury powrócić.
Co tu dużo mówić – książki Katarzyny Michalak jak najbardziej polecam. Są pełne ciepła, przyjaźni i miłości, a jednocześnie nie nudne i nie sztampowe. Każdy w nich znajdzie coś dla siebie i mimo że jedne tomy wydawały mi się lepsze, inne nieco gorsze, to i tak od żadnego nie mogłam się oderwać i wszystkie czytałam od pierwszych, do ostatnich kartek. Do zapoznania się z twórczością pisarki zachęcam również dlatego, że ona sama, tak jak jej bohaterki, spełniła w życiu swoje marzenia. Może też każdej z nas się to uda, gdy tylko w to całym sercem uwierzymy…
Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję wydawnictwu Nasza Księgarnia
inka144
Świetna pisarka. Jej książki są wciągającą lekturą. Moja ulubiona to “Lato w Jagódce” i “Poczekajka” 🙂 A ze sklepiku czytałam na razie tylko pierwszą część 🙂
Tala
Uwielbiam wszystkie książki Pani Kasi i gorąco je polecam 😀
Irena (Bujaczek)
Uwielbiam jej książki, dla nich potrafię zarwać noc nawet 🙂 Już nie mogę doczekać się Lidki. Słyszałam, że mają być jeszcze dwie części 😉
Miłośniczka Książek
Uwielbiam autorkę i wszystkie jej książki. Jeszcze nie zdarzyło się, aby któraś mi nie podeszła. A wierz mi, mam już trochę jej książek na swoim koncie 🙂 “Adelę” rzecz jasna czytałam i teraz z wytęsknieniem wyczekuję “Lidki” 🙂
Cahir Aep Ceallach
Katarzyna Michalak to najważniejsza osoba w moim życiu <3
Antyśka
Mam w planach tę książkę, jestem oczarowana pierwszą częścią. 😉 Interesująco napisałaś o Adelci, miło się czytało.