Samotność ma swoje imię – Monika A. Oleksa

Date
lip, 03, 2015

samotnoscSamotność to straszny los, często jednak decydujemy o niej sami. Nie potrafimy otworzyć się na drugiego człowieka. Po trudnych przeżyciach i zawodach tracimy wiarę. Ponowne zaufanie nie przychodzi nam łatwo. „Samotność ma swoje imię” to książka wypełniona emocjami i problemami, które nie każdy jest w stanie rozwiązać. Monika A. Oleksa w swojej powieści przedstawiła po prostu okruchy życia – realne, bolesne, ale momentami również cudowne, pełne ciepła i radosne.

Ewa, Martyna, Magda, Hanna, Danuta, Janina, Róża to osoby w różnym wieku, o odmiennych poglądach i zainteresowaniach. Łączy je jednak coś zupełnie specyficznego – tytułowa samotność. Jak sobie z nią poradzą? Ewa, mimo że posiada kochającą rodzinę, to jednak czegoś jej w życiu brakuje. Siostra i babcia nie zastąpią tego jedynego mężczyzny, a kobieta już się w życiu miłosnym bardzo zawiodła. Czy uda jej się ponownie komuś zaufać? Martyna to żona i matka, jednak nawet we własnym domu czuje się samotna. Brak zrozumienia i zainteresowania są dla niej coraz bardziej bolesne i nie do zniesienia. Magda mieszka za granicą i brakuje jej najbliższych osób. Pozostałe bohaterki straciły swoje najbliższe osoby, a z różnych przyczyn rodziny nie są dla nich najlepszym wsparciem. Czy mogą zrobić cokolwiek by odwrócić swój los?

Monika A. Oleksa pisze w bardzo ładnym, plastycznym stylu, także jej twórczość czyta się z prawdziwą przyjemnością i nie brakuje jej różnorakich barw. Bohaterki powieści zostały wykreowane wiarygodnie i z dbałością o szczegóły, czytelnik przejmuje się ich życiem oraz problemami. Niejednokrotnie będzie w stanie utożsamić się z nimi. Co kobiety zrobią, żeby zmienić swoje życie? Co my zrobimy by polepszyć nasze własne?

Chociaż fabuła nie jest w tym wypadku porywająca, to jednak książka posiada wiele cennych wartości i ponadczasowe przesłanie. „Samotność ma swoje imię” to wyraziście i z polotem opisane losy kobiet, które w życiu już swoje przeszły i tylko od nich zależy czy pogodzą się same ze sobą oraz z duchami własnej przeszłości i zaczną oddychać pełną piersią. Pisarka w niezwykły sposób dostrzega różne szczegóły i sytuacje, a potem ze sporą wprawą przenosi je na papier. Powieść jest naprawdę świetna. Sprawiła, że mam ochotę zapoznać się z pozostałą twórczością Moniki A. Oleksa. Nie pozostaje mi nic innego jak tylko tytuł „Samotność ma swoje imię” serdecznie wszystkim polecić – nie tylko osobom, które osobiście borykają się z takimi problemami.

Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję wydawnictwu Zysk i S-ka

logo-zysk

Vicky

Trochę nieśmiała, zawsze odrobinę rozkojarzona i najczęściej w czymś głęboko zaczytana. Kocha fantastykę i kulturę Japonii. Z zamiłowaniem tworzy opowiadania i irytuje otaczających ją ludzi. Oprócz bloga (przez zupełny przypadek) prowadzi portale PapieroweMotyle, DuzeKa oraz Secretum. Ps. Nie zapomnij zostawić swojego linka w komentarzu, żebym również mogła odwiedzić Twoją stronę!

2 komentarze

  1. Odpowiedz

    Patrycja Waniek

    3 lipca 2015

    Nazwisko autorki obiło mi się o uszy, ale jej powieści nie czytałam. Zachęcasz kreacją postaci i plastycznym językiem, możliwe, że kiedyś spróbuję. 😉

    Pozdrawiam.

  2. Odpowiedz

    Pojedztam

    30 marca 2023

    W takim razie myślę, że w przyszłości mogłabym skusić się na tę lekturę.

Leave a comment

Ostatnie Recenzje

Bałtyk, przewodnik dla dużych i małych

Dobble

Kasane ♥ TOMY #05 – #07

Not Cinderella’s Type

Najpopularniejsze Opowiadania


  • Pieśń Księżyca

    Pieśń Księżyca

    Na niebie jasno świeciło słońce. Nie zasnuwały go żadne chmury, dzięki czemu widać było aż pięć z siedmiu księżyców Dareshi. Niewielu śmiałków zapuszczało się tak …Czytaj dalej »
  • Broken Visions

    Broken Visions

    Zbliżała się wiosna, czas kwitnących wiśni, ale w tym roku było wyjątkowo chłodno i deszczowo. Sayuri odnosiła wrażenie, że to najgorszy dzień jej życia. Właściwie, …Czytaj dalej »
  • Deja Vu

    Deja Vu

    Rozdział I Czuł jej strach. Wiedział, że to jego się bała. Dobrze. Tak właśnie powinno być. Siedziała na otomanie, w białej, sięgającej ziemi, koszuli nocnej. …Czytaj dalej »
  • Kropla Łez

    Kropla Łez

    Siedziałam skulona na podłodze, w rogu pokoju. Plecami opierałam się o zimną ścianę. Czułam się tak cholernie samotna, jak nigdy dotąd. Przez całe swoje życie …Czytaj dalej »
  • Akademia

    Akademia

    Nie miałam ochoty tu być. Nigdy nie chciałam znaleźć się w tej szkole, ale mój ojciec miał na ten temat inne zdanie. Akademia wojskowa, według …Czytaj dalej »
  • Jak w Bajce

    Jak w Bajce

    Stałam przed budynkiem mojej nowej szkoły. Był środek marca, a ja dopiero teraz miałam zacząć drugi semestr. Liceum imienia świętego Franciszka samo w sobie nie …Czytaj dalej »
  • Córka Demona

    Córka Demona

    Gabriela nie bawiła się dobrze. Wieczór okazał się kompletną porażką. Jarek z którym tutaj przyszła pewnie teraz wymiotował gdzieś w kącie. Czemu właściwie się z …Czytaj dalej »