Powrót do Daringham Hall – Kathryn Taylor

Date
maj, 24, 2016

daringham_boxŻycie jest pełne niespodzianek i niekoniecznie wszystko musi ułożyć się tak jak to sobie zaplanowaliśmy. O tym niejednokrotnie przekonują się bohaterowie baśniowej powieści „Powrót do Daringham Hall”  spod pióra niemieckiej pisarki Kathryn Taylor.

Ben Sterling usłyszawszy o ogromnym zawodzie miłosnym jaki przeżyła jego matka postanowił, że jego samego nigdy to nie dotknie. Mimo że od jej śmierci minęło już wiele lat on dalej nie potrafi uporać się z demonami przeszłości. Ostatecznie postanawia odszukać swojego biologicznego ojca, który podobno jest angielskim arystokratą. Mężczyzna jednak nie zamierza zacieśniać więzów rodzinnych. Chce zniszczyć rodzinę Camdenów – ludzi, którzy pvrzyspożyli jego matce tyle cierpienia.

Mimo że książka należy do gatunku romansów i naprawdę w niewielu miejscach od niego odbiega, to jednak fabuła potrafi zaskoczyć i rozbawić już od pierwszych stron. Powieść została napisana zgrabnym językiem, nie ma w niej dłużyzn, ale nie brakuje również opisów, dzięki którym można poczuć klimat angielskiej wsi, a oczami wyobraźni obejrzeć niezwykłe miejsce jakim z pewnością jest opisywanie przez autorkę Daringham Hall. Wbrew temu co mówią reklamy, w żadnym razie, nie jest to erotyka. Pokusiłabym się o stwierdzenie, że to raczej malownicza baśń z wątkiem romantycznym i problemami rodzinnymi w tle.

1438938749_yDUBIMEm3Hxo_400_auto

Bohaterowie, których stworzyła Kathryn Taylor z pewnością nie są wyidealizowani, ale posiadają naprawdę sporo uroku. Kate jest cudowna, ma swój charakterek, swoje pasje i przekonania, a w mężczyźnie za którego czuje się odpowiedzialna zakochała się zupełnie niezamierzenie. Ben natomiast jest twardy i stanowczy, a uczucia ukazuje dopiero w pobliżu ślicznej pani weterynarz. Jego zachowanie nie jest zbyt przyjazne, ale bez trudu można zrozumieć motywy, które nim kierują.

W książce nie brakuje również humoru. Jej twórczyni nie popełniła najczęstszych, związanych z romansami błędów. Nie ma tutaj wyniosłości, grafomani, nadmiaru słodkości czy banałów. Kate i Ben, mimo że wyraźnie coś ich ku sobie przyciąga, w dalszym ciągu nie pożegnali się z rzeczywistością i nawet jeżeli niekiedy mieszkają w chmurach, to nie przesłaniają im one realnego życia.

Chociaż nie cofamy się tutaj w przeszłość to mimo wszystko poczułam się jakbym przeniosła się do świata z powieści Frances Burnett. Brakuje tylko dziecięcych bohaterów. Muszę przyznać, że powieść jest cudowna, a jej czytanie sprawiało mi ogromną przyjemność. Zaraz po przewróceniu ostatniej kartki pierwszego tomu niemalże rzuciłam się na drugą część. Zakochałam się w angielskiej wsi, zapragnęłam wycieczek konnych, z przyjemnością poznałabym bohaterów książki i spędziła chociaż jeden weekend w niezwykłej posiadłości. „Powrót do Daringham Hall” to idealna, lekka lektura na ciepłe, leniwe dni.

trylogiadaringham

fot. wydawnictwo Otwarte

Dziękuję!

otwartelogo

Vicky

Trochę nieśmiała, zawsze odrobinę rozkojarzona i najczęściej w czymś głęboko zaczytana. Kocha fantastykę i kulturę Japonii. Z zamiłowaniem tworzy opowiadania i irytuje otaczających ją ludzi. Oprócz bloga (przez zupełny przypadek) prowadzi portale PapieroweMotyle, DuzeKa oraz Secretum. Ps. Nie zapomnij zostawić swojego linka w komentarzu, żebym również mogła odwiedzić Twoją stronę!

6 komentarzy

  1. Odpowiedz

    Irena (Bujaczek) Bujak

    24 maja 2016

    Bardzo miło wspominam ten tom. Zwłaszcza przez opisy angielskich krajobrazów. Muszę przeczytać trzeci tom w końcu. 😉

  2. Odpowiedz

    lobuzio

    24 maja 2016

    Romansów z zasady nie lubię, ale humorystyczne romanse są jednak nawet dla mnie zjadliwe. A klimat starej Anglii jest dla mnie zawsze plusem. Tak że suma summarum chyba przeczytam.

  3. Odpowiedz

    tosiaantonina

    24 maja 2016

    Cała seria jest bardzo dobra 🙂 jak dla mnie – idealne książki na lato 🙂

  4. Odpowiedz

    Natalia Z

    24 maja 2016

    Chętnie bliżej poznam tę pozycję jak i całą serię 🙂

  5. Odpowiedz

    Patrycja

    24 maja 2016

    Nie spodobała mi się ta seria, a właściwie tom pierwszy. Jak dla mnie bohaterowie za słabo zarysowani, plusem był klimat angielskiej posiadłości, to się udało. 😉

    Pozdrawiam.

    • Odpowiedz

      Vicky

      25 maja 2016

      Mi bardzo się spodobali bohaterowie – szczególnie Kate. Przypadło mi też do gustu, że nie poznaliśmy ich jakoś lepiej bo w końcu od czego są drugi i trzeci tom?

Leave a comment

Ostatnie Recenzje

Bałtyk, przewodnik dla dużych i małych

Dobble

Kasane ♥ TOMY #05 – #07

Not Cinderella’s Type

Najpopularniejsze Opowiadania


  • Kropla Łez

    Kropla Łez

    Siedziałam skulona na podłodze, w rogu pokoju. Plecami opierałam się o zimną ścianę. Czułam się tak cholernie samotna, jak nigdy dotąd. Przez całe swoje życie …Czytaj dalej »
  • Pieśń Księżyca

    Pieśń Księżyca

    Na niebie jasno świeciło słońce. Nie zasnuwały go żadne chmury, dzięki czemu widać było aż pięć z siedmiu księżyców Dareshi. Niewielu śmiałków zapuszczało się tak …Czytaj dalej »
  • Muzyka Duszy

    Muzyka Duszy

    Królestwo Hanaji Dannae wtuliła twarz w dłonie cicho łkając. Złote włosy, które sięgały jej niemal bioder, falistą kaskadą opadały teraz na skuloną postać, niczym kurtyna …Czytaj dalej »
  • Akademia

    Akademia

    Nie miałam ochoty tu być. Nigdy nie chciałam znaleźć się w tej szkole, ale mój ojciec miał na ten temat inne zdanie. Akademia wojskowa, według …Czytaj dalej »
  • Black & White

    Black & White

    Nastały ciężkie czasy. Z powodu globalnego ochłodzenia, które rozpoczęło się około 2030 roku ludzie zaczęli głodować. Na Ziemi wyczerpało się większość źródeł energii. W 2045 …Czytaj dalej »
  • Deja Vu

    Deja Vu

    Rozdział I Czuł jej strach. Wiedział, że to jego się bała. Dobrze. Tak właśnie powinno być. Siedziała na otomanie, w białej, sięgającej ziemi, koszuli nocnej. …Czytaj dalej »
  • Jak w Bajce

    Jak w Bajce

    Stałam przed budynkiem mojej nowej szkoły. Był środek marca, a ja dopiero teraz miałam zacząć drugi semestr. Liceum imienia świętego Franciszka samo w sobie nie …Czytaj dalej »