Powrót Bogini – P.C. Cast

Date
lut, 08, 2014

powrot-bogini-czesc-1-b-iext21236569„Powrót Bogini” to kontynuacja fantastycznej serii o mitycznym Partholonie zatytułowanej „Wybranka bogów”. Tym razem recenzja dotyczy obu tomów książki, gdyż stanowią one jedną, nierozłączną całość i właściwie równie dobrze mogłyby zostać wydane w jednym tomie. Są one także ściśle przylegającą częścią poprzedniej historii, także tomy należałoby czytać po kolei.

Cała historia rozpoczyna się w momencie gdy Shannon Parker, na aukcji niezwykłych przedmiotów, kupuje antyczną wazę. Przedmiot okazuje się być magiczny. Przenosi ją do mitycznego Partholonu, gdzie kobieta uznana zostaje za wcielenie bogini Epony. O dziwo, ten fantastyczny świat, staje się jej domem, a ona sama już nie wyobraża sobie życia poza nim. Pewnego jednak dnia Shannon budzi się znowu w realnym świecie. Powrót do rzeczywistości natomiast okazuje się być niezwykle bolesny.

Phyllis Christine Cast to urodzona w 1960 roku amerykańska pisarka fantasy i romansów, w Polsce najbardziej znana z napisanej wraz z córką, Kristin Cast, serii “Dom Nocy”. Pisarka urodziła się w Watseka w Illinois. Obecnie mieszka w Tulsa, w stanie Oklahoma, gdzie naucza języka angielskiego w gimnazjum. Jej córka studiuje na tamtejszym uniwersytecie.

powrot-bogini-czesc-2-b-iext21236536Ponownie, gdy chodzi o twórczość P.C. Cast, mam co do książki mieszane uczucia. Choć przyznaję, że jej powieści mają w sobie coś takiego, że zawsze sięgam po nowości spod pióra pisarki. Z jednej strony autorka tworzy silne, niezależne bohaterki, oraz pozawala szaleć swojej wyobraźni, z drugiej jednak jej powieści, choć ciekawe, nie są porywające, a niektórych bohaterów ciężko polubić (nawet gdy naprawdę się staram). Humor na stronach książki przeplata się z dłużyznami, a ogólnie dobrze skonstruowana fabuła posiada gdzieniegdzie dziury. Dodatkowo na niekorzyść powieści przemawia jej początek, w którym pisarka postanowiła przypomnieć nam osobę głównej bohaterki. Moim zdaniem jest to rzecz zbędna i nieco nużąca, gdyż wszystkie tomy i tak stanowią nierozłączną całość i ciężko byłoby sięgać po nie, nie po kolei.

P.C. Cast po raz kolejny stworzyła ciekawą, wielowątkową historię, która posiada tyle samo zalet co i wad. Z pewnością nie jest to powieść, która posiada głębię. Humoru jest w niej sporo, ale nie jest on czymś, co stałoby na wysokim poziomie. Bohaterka momentami zachowuje się gorzej niż Zoey z „Domu Nocy” (za którą osobiście szczerze nie przepadam). „Powrót bogini” nazwałabym więc fantastyką klasy średniej. Książka potrafi dostarczyć przyjemnej rozrywki, ale jednocześnie dzielą ją rzeki i morza od klasyki literackiej. To pozycja do przeczytania i odłożenia na półkę, niczym wieloodcinkowy serial lub jeden z niskobudżetowych filmów fantasy, idealny na premierę telewizyjną, ale zupełnie niepasujący na wielkie ekrany kin.

Wydanie powieści jest mroczne, urokliwe i tajemnicze, jak zresztą i pozostałych części serii. Z pewnością taka szata graficzna, sama w sobie, potrafi zaintrygować i przyciągnąć wzrok. Jeżeli przymknąć oko na język, którym posługuje się główna bohaterka, „Powrót bogini” został napisany w lekki i przyjemny sposób. Książkę czyta się szybko i miło, choć pojawiają się w niej mroczne i dość brutalne sceny. Myślę, że ogólnie rzecz biorąc stanowi całkiem udaną kontynuację „Wybranki bogów”. Mnogość wątków mitologicznych – zarówno tych rzeczywistych jak i wydumanych przez pisarkę – bardzo pozytywnie wpływa na lekturę. Pomysłowość autorki również nie zna granic. Sądzę, że tworzyła z przyjemnością, sama, głęboko zatopiona w wykreowany przez siebie świat. Widać w nim nie tylko ciekawe pomysły, ale także i sporo serca.

Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję wydawnictwu Mira

mira

Vicky

Trochę nieśmiała, zawsze odrobinę rozkojarzona i najczęściej w czymś głęboko zaczytana. Kocha fantastykę i kulturę Japonii. Z zamiłowaniem tworzy opowiadania i irytuje otaczających ją ludzi. Oprócz bloga (przez zupełny przypadek) prowadzi portale PapieroweMotyle, DuzeKa oraz Secretum. Ps. Zostaw mi swój link w komentarzu, żebym również mogła odwiedzić Twoją stronę!

Leave a comment

Ostatnie Recenzje

Skowronka Hopka. Nie ma rzeczy niemożliwych

Bałagany – gra planszowa

Odrodzona jako czarny charakter w grze Otome #10

Moje szczęśliwe małżeństwo

Najpopularniejsze Artykuły