Podróż do miasta świateł. Róża z Wolskich – Małgorzata Gutowska-Adamczyk

Date
sty, 21, 2014

1521_podroz_do_miasta_swiatel_t1Małgorzata Gutowska-Adamczyk jest już dobrze znaną w kanonie polskich pisarzy autorką. Kilkakrotnie miałam styczność z jej twórczością i jeszcze nigdy się nie zawiodłam. Także z pozytywnym nastawieniem zaczęłam sięgać po kolejne jej powieści. I tak oto w moje ręce wpadła magiczna, cudowna, zawierająca w sobie niepowtarzalny klimat „Podróż do miasta świateł”.

Na wstępie z przykrością przyznaję, że „Cukierni pod Amorem” jeszcze nie miałam okazji przeczytać, a „Podróż do miasta świateł” jest niejakim jej przedłużeniem. Na szczęście, jednocześnie, to zupełnie inna historia, także czytałam płynnie, lekko i z przyjemnością, a do poprzedzającej utwór powieści z miłą chęcią w najbliższym czasie również zajrzę.

Na całym świecie giną obrazy Rose de Vallenrod, nikt jednak nie wie dlaczego ktoś zainteresował się akurat tą konkretną malarką. Ponieważ jedna z właścicielek Cukierni pod Amorem posiada obraz spod pędzla artystki, ma on szansę stać się kolejnym obiektem serii kradzieży. Jest to portret Tomasza Zajezierskiego, cenna, rodzinna pamiątka. Tu pojawia się Nina Hirsch, historyk sztuki, która organizując pogrzeb ciotki przypadkiem trafia do hotelu w Gutowie, oraz na jego właścicielkę. Tu rozpoczyna się jej zadanie sprawdzenia czy posiadany przez Igę obraz jest oryginałem i może stać się kolejnym łupem złodzieja.

W powieści „Podróż do miasta świateł” poznajemy również losy Róży Wolskiej, kobiety intrygującej i nietuzinkowej. Małgorzata Gutowska-Adamczyk zabiera czytelników w podróż w przeszłość, do zupełnie innej epoki. Dzieciństwo Róży nie należało do wesołych. Jej świat zmienił się, gdy pewien malarz stworzył jej portret, by później wystawić go na światowej sławy wystawie. W kolejnych latach jej życie jest coraz bardziej burzliwe i skomplikowane.

W książce pojawiają się dwa wątki – współczesny oraz XIX wiecznego Paryża. Historyczny oczarowuje i wciąga, współczesny natomiast wyszedł nieco mniej udany, ale obok wad posiada również swoje zalety. Bohaterkę z XXI wieku, z XIX wieczną Różą równie wiele dzieli co i łączy. Życie uczuciowe, skomplikowane relacje rodzinne, marzenia.

Klimat i atmosfera francuskiej belle epoque bez wątpienia potrafią zauroczyć nawet najbardziej wybrednego czytelnika. Od zawsze kochałam Paryż, teraz, po przeczytaniu „Podróży do miasta świateł”, kocham go jeszcze bardziej.  Jest to miasto równie piękne, co niebezpieczne i uzależniające.

„Podróż do miasta świateł” to książka napisana dobrze pod każdym względem. Ciekawa, przyjemna, wciągająca i magiczna. Ma w sobie to coś, co nie pozwala oderwać się od jej stronic. Z przyjemnością sięgnę po kolejny tom, by poznać dalsze losy intrygującej malarki.

Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuje wydawnictwu Nasza Księgarnia

logo nasza ksiegarnia

Vicky

Trochę nieśmiała, zawsze odrobinę rozkojarzona i najczęściej w czymś głęboko zaczytana. Kocha fantastykę i kulturę Japonii. Z zamiłowaniem tworzy opowiadania i irytuje otaczających ją ludzi. Oprócz bloga (przez zupełny przypadek) prowadzi portale PapieroweMotyle, DuzeKa oraz Secretum. Ps. Nie zapomnij zostawić swojego linka w komentarzu, żebym również mogła odwiedzić Twoją stronę!

Leave a comment

Najnowsze Patronaty


  • nevermore
  • Fragile Heart
  • Wiedźmy Kijowa

Ostatnie Recenzje

Największy blef to jedna z najbardziej udanych książek o pokerze

Dobble

Yuri to moja praca! ♥ TOMY #01 – #02

Not Cinderella’s Type

Najpopularniejsze Opowiadania


  • Muzyka Duszy

    Muzyka Duszy

    Królestwo Hanaji Dannae wtuliła twarz w dłonie cicho łkając. Złote włosy, które sięgały jej niemal bioder, falistą kaskadą opadały teraz na skuloną postać, niczym kurtyna …Czytaj dalej »
  • Córka Demona

    Córka Demona

    Gabriela nie bawiła się dobrze. Wieczór okazał się kompletną porażką. Jarek z którym tutaj przyszła pewnie teraz wymiotował gdzieś w kącie. Czemu właściwie się z …Czytaj dalej »
  • Broken Visions

    Broken Visions

    Zbliżała się wiosna, czas kwitnących wiśni, ale w tym roku było wyjątkowo chłodno i deszczowo. Sayuri odnosiła wrażenie, że to najgorszy dzień jej życia. Właściwie, …Czytaj dalej »
  • Akademia

    Akademia

    Nie miałam ochoty tu być. Nigdy nie chciałam znaleźć się w tej szkole, ale mój ojciec miał na ten temat inne zdanie. Akademia wojskowa, według …Czytaj dalej »
  • Deja Vu

    Deja Vu

    Rozdział I Czuł jej strach. Wiedział, że to jego się bała. Dobrze. Tak właśnie powinno być. Siedziała na otomanie, w białej, sięgającej ziemi, koszuli nocnej. …Czytaj dalej »
  • Jak w Bajce

    Jak w Bajce

    Stałam przed budynkiem mojej nowej szkoły. Był środek marca, a ja dopiero teraz miałam zacząć drugi semestr. Liceum imienia świętego Franciszka samo w sobie nie …Czytaj dalej »
  • Kropla Łez

    Kropla Łez

    Siedziałam skulona na podłodze, w rogu pokoju. Plecami opierałam się o zimną ścianę. Czułam się tak cholernie samotna, jak nigdy dotąd. Przez całe swoje życie …Czytaj dalej »