
Oskubani
Lubicie gdy bez prądu? My bardzo! Dlatego z przyjemnością sięgnęliśmy po jeden z najnowszych tytułów od wydawnictwa Muduku, noszący tytuł „Oskubani”.
O czym jest gra?
Burza przetoczyła się przez okoliczne farmy, płoty runęły, a kury… rozbiegły się po całej łące! Zadaniem graczy jest jak najszybsze zgromadzenie w swoim kurniku kur jednego koloru, ale nie jest to takie proste. Rywalizujące gospodarstwa zrobią wszystko, by przeszkodzić sobie nawzajem – czy to podrzucając fałszywe kury, czy wzywając lisa na sąsiednie podwórko.
Moja opinia i przemyślenia
Rozgrywka jest dynamiczna, a tury toczą się błyskawicznie. Każdy gracz w swojej kolejce może zagrywać, dobierać i wymieniać karty, wykorzystując różne strategie: od spokojnego zbieractwa po bezpardonowe sabotowanie planów innych. Kluczową rolę odgrywa negatywna interakcja, która jest głównym źródłem emocji i nieprzewidzianych zwrotów akcji.
„Oskubani” to idealna propozycja dla fanów szybkich, imprezowych gier karcianych. Mechanika przypomina popularnego „Wirusa”, ale dodaje więcej elementów strategicznych i humorystycznych zwrotów akcji. Każda partia to istny chaos – w najlepszym tego słowa znaczeniu! Nigdy nie można być pewnym, czy uda się dokończyć swój kurnik, bo przeciwnicy nie mają skrupułów w podrzucaniu przeszkód.
Największym atutem gry jest jej humor – już same ilustracje na kartach sprawiają, że na twarzy pojawia się uśmiech. Kury w różnych wariantach, dziobiący komandosi, psy stróżujące czy wszechobecne tornada wprowadzają do rozgrywki lekki, rozrywkowy klimat. Do tego szybkie zasady i prosta mechanika sprawiają, że można bez problemu wciągnąć do zabawy zarówno doświadczonych graczy, jak i osoby, które dopiero zaczynają swoją przygodę z grami planszowymi.
Podsumowanie
„Oskubani” to gra, która idealnie sprawdzi się na rodzinnych spotkaniach i imprezach z przyjaciółmi. Świetnie łączy proste zasady z pełną emocji, trzymającą w napięciu rozgrywką, która stawia na drodze graczy wiele przeszkód i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Jeśli lubisz negatywną interakcję i odrobinę strategicznego kombinowania – ta gra jest dla Ciebie! Jedno jest oczywiste – na jednej partii na pewno się nie skończy!
Egzemplarz recenzencki otrzymałam od wydawcy.
Przeczytaj również:
Bookendorfina Izabela Pycio
Jako zwolennicy wszelkich gier bez prądu, które fantastycznie pozwalają spędzić rodzinnie czas, oczywiście, że chętnie wypróbujemy tę karcianą propozycję.
Margaretkaw
Uwielbiam gry planszowe niezmiennie od prawie półwiecza. Mamy sporo i chętnie uzupełnimy naszą kolekcję.
dyedblonde
gra wydaje się fantastyczna na rodzinne spotkania 🙂 coś innego niż wszystko
swoją drogą jak ja już dawno w nic nie grałam