Maseczki kosmetyczne
Ostatnimi czasy, za sprawą mody na azjatycką pielęgnację, maseczki kosmetyczne stały się niezwykle popularne w Polsce. Nic dziwnego, ponieważ stosowanie ich przynosi nam wiele korzyści. Pomagają zachować naszą cerę w czystości i pozbyć się niechcianych potówek czy zaskórniaków. Działają na skórę nawilżając, odżywiając, ujędrniając. Co ważne, sprawdzą się w pielęgnacji każdego rodzaju cery. W dzisiejszym wpisie chciałam przedstawić Wam produkt firmy Mediect.
Oczyszczająco-rozświetlająca maska bąbelkowa marki Mediect
Opis producenta: Pozbądź się z twarzy wszelkich zanieczyszczeń dzięki oczyszczająco-rozświetlającej masce bąbelkowej. Połączenie aktywnego węgla z kwasem migdałowym i ekstraktem z aloesu zapewni delikatne, lecz dogłębne oczyszczanie i usunie codzienne zanieczyszczenia z powietrza oraz martwe komórki skóry, pozostawiając skórę rozświetloną, pełną blasku.
Skład: aktywny węgiel z Japonii, kwas migdałowy, glicyryzynian dipotasowy, ekstrakt z aloesu, olej z nasion słonecznika, arginina, olej z limonki, wyciąg z liści/kory wierzby białej, olejek eteryczny z pomarańczy, witamina E, wyciąg z korzenia kudzu (opornik łatkowaty), wyciąg z chlorelli zwyczajnej.
Moja opinia
W dzisiejszych czasach na świecie jest zdecydowanie zbyt wiele chemii. Dlatego tym bardziej doceniam produkty bez zbędnych wypełniaczy chemicznych lub sztucznych składników. Takie właśnie założenia produkcyjne przyjęła sobie firma Mediect. Maseczkę łatwo się aplikuje i później zdejmuje, ma delikatnie cytrusowy zapach. Widocznie wygłasza i zmiękcza skórę. Nie zawiera silikonów i alkoholu. Przyjemnie bąbelkuje, delikatnie masując skórę twarzy. Minusy także posiada. Po aplikacji, przez pewien czas wyglądamy jak w kostiumie na Halloween. Jest dostępna do kupienia wyłącznie przez Internet. Ogólnie jednak wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie i z pewnością jeszcze kiedyś do niej wrócę. Jeżeli śledzicie mojego bloga, to wiecie, że bardzo cenię sobie naturalne kosmetyki.
ocena: 5/5 ★★★★★
A Wy, stosujecie maseczki w codziennej pielęgnacji? Jeśli tak, to jaka jest Wasza ulubiona?
Stacja Książka
Właśnie szukałam tego typu maski. Z chęcią ją wypróbuję. Dzięki za polecenie!
Toukie
Fakt, rynek kosmetyczny aż pęka od maseczek. Ja tam raz za czas zastosuję 🙂
AgataMan
Najczęściej jak zaglądam na składy wszelakich maseczek to w większości jest to tak zwany “pic na wodę” jak są w płachcie to grunt, że słodko wyglądają, jak do smarowania – byle miały brokat… słowem, niewiele wnosza poza pięknym opakowaniem i uroczym wyglądem. takie moje doswiadczenie.
Wiewiórka w okularach
Ostatnio stosowałam maskę i peeling bąbelkowe i stwierdziłam, że to genialna opcja. 🙂 Chętnie zerknę również na ten produkt. 🙂
Natalie Forever
Teraz nie stosuje maseczek tak często jakbym chciała. Staram się za to codziennie dbać o skórę, oczyszczam ją, tonizuję i nakładam naturalne kremy, a czasami sera. Tej maseczki nie znam i obawiam się, że w najbliższym czasie jej nie poznam, bo mam coś ostatnio nadwrażliwą skórę 🙂
Laurel
Do tej pory stosowałam tylko maseczki o konsystencji kremu – tak wiem, że jest to już przeżytek 😉 chętnie wypróbuję tę, bo z pewnością jest łatwiejsza w aplikacji i ma zbawienny wpływ na cerę.
zaczytanamarzycielka8
Używam i bardzo lubię. Muszę sobie zrobić zapas 😉
Zołza z kitką
Szata graficzna tych masek jest rewelacyjna – bardzo do mnie trafia! 😀
Dana - Kobiece Finanse
Pierwszy raz słyszę o czymś takim, jak maseczka bąbelkowa. Będę musiała wypróbować. Sama do oczyszczania twarzy preferuję maseczki glinkowe (zwłaszcza z zieloną glinką) lub z dodatkiem zielonej / białej herbaty i cytrusów.
Iwetta
Z tą maseczką spotykam się po raz drugi. Raz widziałam ją na jakimś blogu i drugi teraz u Ciebie. Nie powiem, ciekawi mnie bardzo. Może kiedyś się nią skuszę. Bardzo lubię stosować maseczki, bo tak jak wspomniałaś dają one wiele korzyści naszej skórze 🙂
Vicky
Z takich dostępnych stacjonarnie, to bardzo lubię jeszcze maseczkę w żelu z Yves Rocher. Niestety Mediect póki co dostępny jest tylko on-line, ale wszystko przed nimi.
Ksel
Ostatnio coraz częściej stosuję maseczki i ich różne marki, jak zobaczę w sklepie to może przetestuje 😀
Monika Kilijańska
Uwielbiam maseczki w płachcie. Dla mnie to najlepsze rozwiązanie.
Paula
Uwielbiam takie maski.
Małgorzata
Uwielbiam maseczki, a w szczególności je testować. Dziś też kupiłam sobie nową 🙂 Takiej jak u Ciebie jeszcze nie miałam 🙂
Vicky
Również kocham testowanie <3
Miejska Pustelniczka
Dziękuję za recenzję. Uwielbiam maseczki oczyszczające, więc pewnie spróbuję.
Sylwia R
Zawsze w kosmetykach jest chemia… Bo w przeciwnym razie się psują… Ale od czasu do czasu używam w płachcie ale bez wyjątków… 😁
Vicky
Jest teraz wiele możliwości, jeżeli chodzi o utrzymywanie zdatności produktów.
Olka
Próbowałam kilku maseczek bąbelkowych ale żadna nie była jakaś super. Ich jedyną zaletą był ładny zapach.
Vicky
Ja nie lubię tych z glinką, właśnie przez wzgląd na zapach.
katsin
Ostatnio rozgladam się za dobrą maską z alg 😉
Kasia
Haha. Rozbroiło
Mnie porównanie do kostiumu na halloween
Vicky
Niestety taka prawda, w maseczkach wygląda się upiornie.
AnWuWu
Wydaje się naprawdę fajna!
izabela
nie stosuję maseczek, chociaż miałam zamiar
Vicky
Skąd ja to znam, też czasami się do czegoś zabieram jak pies do jeża, mimo najlepszych chęci 🙂
Bielecki.es
Ciekawe, jak podziałały by takie wynalazki na męskie twarze 😉
Vicky
Widziałam, że panowie również je stosują.
Po Drugiej Stronie Okładki
Kupuję regularnie maseczki, ale mimo regularnego uzywania to w sumie różnicy nie widze 😛
Vicky
Może jeszcze nie ten wiek, kiedy Twoja cera naprawdę potrzebuje dodatkowej pielęgnacji? 🙂
Katarzyna Krasoń
Jeżeli kupuję maseczki, to tylko polecone przez zaufanych bloggerów. Chętnie wypróbuję i tę maseczkę 🙂
Vicky
Jest naprawdę warta uwagi 🙂