Na dyżurze – Meredith Ineke

Na dyżurze 

Ostatnio coraz częściej sięgam po reportaże, ale wciąż za najciekawsze uważam te, dziejące się na szpitalnych korytarzach. Dlatego z zaciekawieniem sięgnęłam po książkę z wydawnictwa Filia na faktach, nosząca tytuł „Na dyżurze”. Jest to fascynująca opowieść o życiu chirurga i o wyzwaniach, jakie niesie ze sobą ten wymagający zawód. Autorka dzieli się swoją wieloletnią praktyką zawodową oraz osobistymi przeżyciami, które towarzyszyły jej na drodze kariery chirurgicznej.

O czym jest książka?

Ineke Meredith w swojej książce przenosi nas na sale operacyjne, pokazując, jak wygląda codzienność chirurga. Z wielką precyzją opisuje niezwykłe przypadki medyczne, które spotykała na swojej drodze, ale także i emocjonalne, bardzo osobiste aspekty zawodu. To opowieść o ludziach – zarówno pacjentach, których leczyła, jak i jej kolegach po fachu, którzy również zmagają się z wyzwaniami, jakie niesie ze sobą praca w stresującym środowisku medycznym.

Jednocześnie Ineke Meredith porusza temat dyskryminacji rasowej i płciowej, z którą musiała się mierzyć jako kobieta w chirurgii. Przypomina, że droga kobiet do sukcesu w medycynie bywa bardziej wyboista, co ilustruje nie tylko przez osobiste doświadczenia, ale także odwołując się do badań, które pokazują, że kobiety-chirurgowie są często oceniane inaczej niż mężczyźni. W książce znajduje się także wiele historii pacjentów, które wzbudzają w czytelniku całą gamę emocji, od współczucia po gniew.

Moja opinia i przemyślenia

„Na dyżurze” to niezwykle szczera i osobista książka, która porusza wiele istotnych tematów. Ineke Meredith z pasją opowiada o swojej pracy, ale jednocześnie pokazuje też, jak wielki wpływ ma ona na jej życie osobiste. Choć praca chirurga często bywa przedstawiana jako zawód pełen prestiżu, Meredith przypomina nam, że za sukcesami stoją nie tylko triumfy, ale i ciężka praca, stres, a także ogromne poświęcenie i oczywiście porażki, bo ich także nie da się tutaj uniknąć.

Jednym z ważniejszych tematów w książce jest refleksja nad rolą kobiet w świecie chirurgii. Autorka w przejmujący sposób ukazuje, jak trudno było jej wywalczyć sobie miejsce w tym męskim środowisku. Opisuje dyskryminację, której doświadczyła, a także przypadki molestowania, z jakimi musiała się zmierzyć. I tu muszę powiedzieć, że cieszę się, że u nas w Polsce tej nierówności właściwie nie ma, a szansa, że w szpitalu trafię na kobietę chirurga czy mężczyznę w tej roli, jest prawie taka sama. Również moje koleżanki, które pracują w zawodzie lekarza, nigdy na taką nierówność nie narzekały.

Mimo ciężkiej tematyki, książka jest napisana lekkim, przystępnym językiem. Rozdziały są krótkie, co sprawia, że opowieść płynie szybko i wciąga czytelnika od pierwszej strony. Nie jest to jednak lektura wyłącznie dla osób zainteresowanych medycyną – to książka dla każdego, kto ceni historie o życiowych zmaganiach, dylematach i wyborach, które kształtują nasze życie.

Podsumowanie

„Na dyżurze” to poruszająca, prawdziwa i inspirująca opowieść o życiu Ineke Meredith – kobiety, która poświęciła swoją prywatność, by nieść pomoc innym. To książka, która uświadamia, jak trudna jest praca chirurga, a zarazem jak wielkie wyzwania stoją przed kobietami w tej branży. Autorka dzieli się swoimi doświadczeniami w sposób szczery i bezkompromisowy, pokazując zarówno blaski, jak i cienie swojego zawodu.

To lektura dla każdego, kto chce zrozumieć, jak wygląda codzienność na sali operacyjnej, a także dla tych, którzy pragną poznać historie o poświęceniu, odwadze i wytrwałości. Ineke Meredith ukazuje, że życie chirurga to nie tylko spektakularne operacje, ale także walka z własnymi słabościami, dylematami moralnymi i codziennymi trudnościami. Polecam lekturę wszystkim, którzy szukają inspirującej i pełnej emocji opowieści. To naprawdę dobrze napisany tytuł. 

Egzemplarz recenzencki otrzymałam od wydawcy.

Przeczytaj również: 

Świąteczny dyżur – Adam Kay