Mówili, że jestem zbyt wrażliwa
Czy miewasz czasem wrażenie, że nie pasujesz do otoczenia i niewiele osób rozumie Twoje emocje? Masz w sobie wielkie pokłady empatii, ale jest w Tobie naprawdę wiele z introwertyka? Jeżeli tak, ta książka jest właśnie dla Ciebie.
Co znajduje się w publikacji?
Przyznam szczerze, że zupełnie nie tego się po publikacji „Mówili, że jestem zbyt wrażliwa” spodziewałam. Sądziłam, że przeczytam coś na kształt poradnika o przetrwaniu z nutami motywacyjnymi. Zamiast tego otrzymałam niezwykle osobisty, prywatny pamiętnik Federicy Bosco, w którym jest równie wiele żalu i smutku, co porad dla czytelników. Odniosłam wrażenie, że Autorka przelała w książkę wszystkie swoje emocje, a każde słowo pisała prosto z serca.
Moja opinia i przemyślenia
Wcale nie jest mi łatwo pisać o tej książce, ponieważ nie sposób rozpatrywać jej w kategoriach „dobra – zła”, albo „ciekawa – nudna”. „Mówili, że jestem zbyt wrażliwa” to publikacja tylko i wyłącznie dla osób, które posiadają przynajmniej niektóre z wymienianych przez Autorkę cech. Myślę, że doskonale zrozumieją ją między innymi osoby introwertyczne.
„(…) zagubieni, zmieszani, zdesperowani, zdani na łaskę i niełaskę – wolimy w końcu samotność od nieustannej konfrontacji z innymi, z której wychodzimy pokonani.”
Do mnie książka przemówiła i niejednokrotnie, podczas lektury, bardzo współczułam Autorce podłego zachowania jej najbliższego otoczenia i zupełnego nie zrozumienia, z czym się spotkali. Zresztą właśnie dlatego stworzyła tę publikację, podpierając się wiedzą z naukowych źródeł. Dlatego, by nikt inny nie musiał przechodzić tego, co ona sama. By dać dzieciom szansę na normalne dzieciństwo i zrozumienie ze strony osób dorosłych. Zresztą, myślę, że wiele osób dopiero po trzydziestce odkrywa swój prawdziwy charakter i zaczyna rozumieć własne, nastoletnie zachowanie. „Mówili, że jestem zbyt wrażliwa” to książka, która wielu osobom pomoże zrozumieć swoje wnętrze znacznie wcześniej.
Podsumowanie
Jeżeli płaczesz nad losem psów w schronisku, ale nie ruszają Cię problemy książkowych bohaterów, a kluby i dyskoteki, to Twój drugi dom, ta publikacja zdecydowanie nie jest dla Ciebie. Myślę, że nie odnajdą się w niej również osoby mocno altruistyczne i empatyczne, ale posiadające ekstrawertyczne osobowości. One po prostu czują się dobrze wśród ludzi i w większym gronie bez trudu ładują swój poziom energii. „Mówili, że jestem zbyt wrażliwa” to idealna lektura dla osób niepewnych siebie, empatycznych, ale stroniących od kontaktów z drugim człowiekiem. To książka dla tych, którzy potrafią utożsamić się z Autorką i choć trochę skorzystać z jej przesłania. W takim wypadku lekturę zdecydowanie polecam.
Ps. W okładce książki bez reszty się zakochałam!
Dziękuję!
Instytutdesignu
Zapowiedź książki bardzo ciekawa
Akacja
To może być poruszająca lektura.
Wiewiórka w okularach
Takie książki są szczególnie potrzebne obecnie, kiedy nie mamy czasu zastanowić się nad uczuciami innych.
Vicky
Prawda, niestety zapominamy, że nie tylko my sami mami jakieś potrzeby. Najlepiej widać to podczas ustalania grafików w pracy 🙂
aagnieszkaa1
Uwielbiam czytać pamiętniki 🙂 Sama mam kilka swoich 🙂
Kasia
A i ja teraz nie wiem czy dla mnie czy nie. Mysle ze jednak bardziej tak i ze są cechy autorki które odnajdę i w sobie
Magda
Nie jestem introwertykiem, ale książkę mam na liście
Marysia K
Muszę się mocno zastanowić czy to książka dla mnie, nie wiem jakim jestem typem osobowości bo różnie reaguję na różne sytuacje. Ale może zmierze się z tą książką i przekonam się czy mnie ruszy…
Aleksandra Załęska
Nie przepadam za poradnikami, ale Twoja recenzja tej książki zachęciła mnie do jej poznania i przeczytania
Vicky
Myślę, że w tym wypadku to bardziej pamiętnik, zawierający wskazówki dla konkretnej grupy osób, niż poradnik jako taki.
Gosia mamnatooko
Czuję, że ta książka mnie wzywa. Dzięki za zapoznanie mnie z nią. Będę jej wyszukiwać w Empiku bo jadę dziś dokupić kilka książek
Pielęgnacyjny Zakątek
Tytuł książki naprawdę przyciąga uwagę. Coś czuję, że to propozycja dla mnie. Sama jestem bardzo wrażliwa.
Wiola
To tak jakby dla mnie🙂
zaczytanamarzycielka8
Ciekawa recenzja, ale jakoś sama po tę książkę nie sięgnę 😉
Malwina
Ja na pewno bym się wzruszyła – bardzo jestem emocjonalna. Jestem bardzo zainteresowana.
Miejska Pustelniczka
… zaciekawiła mnie ta książka … bardzo lubię dzienniki i wspomnienia, szczególnie z dodatkiem ciekawej refleksji o życiu …
Psyche Tee - Wirtualny Gabinet Psychologiczny
Cytat jaki zapisałaś w tekście pokazuje jak silnie ludzie odczuwają to, co dostają z otoczenia. Bądźmy dla siebie bardziej życzliwi. przyjacielscy, a mniej obwiniający i oceniający:)
Vicky
Wiele osób potrafi włożyć na siebie grubą skórę i ignorować zachowanie innych, ale są też tacy ludzie, którzy godzinami będą się zastanawiali co zrobili nie tak i czym kogoś rozdrażnili (nawet w momencie, kiedy w ogóle nie była to ich wina, tylko rozmówca wstał lewą nogą).
Aneta S.
To zdecydowanie nie moje klimaty.
aneta
Książka zdecydowanie nie dla mnie (chyba bym przez nią nie przebrnęła), ale recenzja bardzo dobra 🙂
Maya
Masz bardzo delikatny styl pisania, a więc nie przestawaj pisać i dalej szlifuj swój kunszt 😊
Instytutdesignu
Pamiętniki i biografie są bardzo poruszajace.