Miód i aloes

– czym warto suplementować swoją dietę

W dzisiejszych czasach, żeby zdrowo się odżywiać, trzeba być naprawdę bogatym lub prowadzić własne gospodarstwo ekologiczne. Wszystko co nas otacza jest niestety nafaszerowane chemią. Nawet te najzdrowsze warzywa i owoce. Naprawdę trudno jest dostarczyć naszemu organizmowi wszystkiego tego, czego potrzebuje. Najważniejszym powodem suplementacji jest ochrona przed schorzeniami spowodowanymi niedoborem witamin i składników mineralnych. Dlatego w dzisiejszym wpisie po raz kolejny poruszę ten temat. Tym razem jego bohaterami będą miód (oraz jego pochodne) i mój ulubiony aloes. 

Sok Aloesowy

Aloes jest jedną z tych roślin, po które zawsze warto sięgać, czy to w kosmetykach, czy też jako produkt spożywczy. Co daje nam picie soku aloesowego? Przede wszystkim korzystnie działa na trawienie, poprzez wpływ na pracę jelit. Wspiera funkcjonowanie układu immunologicznego i chroni przed wolnymi rodnikami. Rzadko kiedy jednak można znaleźć na sklepowych półkach aloes o naprawdę dobrym składzie. W tym przypadku na przeciw konsumentom wychodzi marka Forever. Skład ich soku jest niezwykle prosty: stabilizowany sok z liści Aloe vera (Aloe barbadensis) 99,7%, przeciwutleniacz (kwas askorbinowy), witamina C (kwas L-askorbinowy), regulator kwasowości (kwas cytrynowy). Dodatkowo wybrać można trzy smaki: czysty aloes, taki z dodatkiem brzoskwini oraz z sokiem z żurawin i jabłek. 

Propolis i mleczko pszczele

Czym właściwie jest propolis? To tak zwany „kit pszczeli”, który chroni ul przed patogenami (bakteriami, grzybami i wirusami). Jak możemy go wykorzystać? Preparat ten ma wiele pozytywnych właściwości. Przyjmowany doustnie (na przykład w formie tabletek) propolis wzmacnia i stymuluje układ immunologiczny, co sprzyja szybszemu zwalczaniu różnego rodzaju infekcji. To właśnie na jego bazie produkowane są chociażby tabletki na kaszel i ból gardła, bezpieczne go przyjmowania dla kobiet w ciąży. Udowodniono również jego korzystny wpływ na serce i układ krwionośny. Tak samo jednak jak miód i inne produkty pszczele, może być silnym alergenem, trzeba więc na to uważać! 

Z kolej mleczko pszczele (Royal Jelly) dostarcza organizmowi niezbędne związki, których często brakuje w codziennym pożywieniu. Skąd się bierze? Pszczoły robotnice (prawie jak u ssaków) produkują je w niewielkich ilościach, by karmić nim swoją królową i pszczele matki, co zapewnia im długie życie. Dla porównania pszczoły robotnice żyją około miesiąca, natomiast matki nawet do sześciu lat. Mleczko pszczele stosowane przez ludzi zwiększa ich odporność, wspomaga organizm i podnosi sprawność fizyczną oraz intelektualną. To prawdziwy dar natury. 

Argi +

Arginina to aminokwas tak potężny, że naukowcy określają go mianem „cudownej cząsteczki”. Dodatkowo w składzie Argi + znalazły się witaminy C, B6, B12 i kwas foliowy, które przyczyniają się do zmniejszenia uczucia zmęczenia. Oraz witamina D, której suplementacja niezbędna jest w naszym kraju, w porach roku, w których widzimy znacznie mniej słońca. 

Pozytywne efekty stosowania argininy: 

• Stymuluje czynności nerek.
• Przyśpiesza gojenie ran.
• Pomaga w usuwaniu toksyn z organizmu, a zwłaszcza mocznika.
• Zwiększa efektywność regeneracji po wysiłku fizycznym.
• Pobudza produkcję hormonu wzrostu, który ma duży wpływ na procesy opóźniające starzenie.
• Pomaga przy zaburzeniach wzwodu.

A Wy, Kochane, doceniacie właściwości miodu i aloesu? Jakie suplementy diety stosujecie na co dzień? 

Produkty ze zdjęć kupisz tutaj:

Sok aloesowy

Royal Jelly

Propolis

Argi +

Przeczytaj również:

Czy warto stosować kosmetyki do makijażu z aloesem?