Miasto schodów – Robert Jackson Bennett

Date
kwi, 12, 2017

W wielkiej wojnie zabici zostali strzegący kontynentu bogowie. Od tej pory naród ich pogromcy rządzi całym światem, a jakiekolwiek przejawy wiary uznawane są za zdradę stanu. Tylko skoro bogowie nie żyją, to jak wytłumaczyć cuda, które dzieją się na ulicach upadłego miasta o nazwie Bułyków, które niegdyś uznawane było za centrum starej wiary?

[stextbox id=”custom” caption=”Szczegółowe informacje” bwidth=”2″ color=”296B64″ ccolor=”00257A” bcolor=”00257A” bgcolor=”B8FFEE” cbgcolor=”63A7FF” bgcolorto=”8AFFE8″ cbgcolorto=”A3CEFF” mleft=”10″ mright=”10″ mtop=”10″ mbottom=”10″ image=”null”]autor: Robert Jackson Bennett
wydawnictwo: Papierowy Księżyc
tytuł oryginału: City of Stairs
data premiery: 26 kwietnia 2017
ISBN: 9788365568342[/stextbox]

Wstęp nieco mi się dłużył, ale jednocześnie sprawiał, że chciałam się dowiedzieć „o co w tym wszystkim chodzi?”. Ze strony na stronę powieść wciągała mnie coraz bardziej. Fabuła jest dobrze zbudowana, a narracja ciekawie prowadzona. Książka w całej okazałości prezentuje głupotę niektórych urzędników, co tak naprawdę wcisnąć można zarówno do realnego, jak i fantastycznego świata. Odrobinę natomiast nie podoba mi się koncepcja. Bo co to za bogowie, skoro da się ich zabić? Najbardziej pasowała mi ścieżka, którą obrał między innymi David Eddings, którego bogowie żyją tak długo, jak długo ktoś w nich wierzy.

Powieść utrzymana została w niezwykłym klimacie. Pojawia się w niej odrobina magii, są niezwykłe stworzenia, ale wszystko to kręci się wokół tak naprawdę nigdy nie zapomnianych bogów. Jedynym problemem, jaki miałam podczas czytania książki byli jej bohaterowie (chyba, że za bohatera uznać samo miasto, wtedy ten aspekt uznać bym mogła za perfekcyjny). Nawet gdyby Sarah zginęła na którejś ze stron, to nie byłoby mi jej szkoda. Mimo że ma konkretny charakter i usposobienie, a jej działaniami kierują zrozumiałe motywy, to jednak nie potrafiłam wyczuć jej emocji. Nie polubiłam jej, nie zaprzyjaźniłam się z nią, nie przywiązałam się do niej. Właściwie jej najbardziej pozytywnymi cechami były inteligencja i spora wiedza oraz właściwie obsesja na punkcie wymarłych bóstw. Szkoda, ponieważ trochę mi tego brakowało. Na obronę powieści powiem jednak, że dla odmiany towarzyszący jej Sigrud wywarł na mnie ogromnie pozytywne wrażenie. Szkoda, że jest tylko postacią poboczną.

Fantastyczny kryminał, z nadprzyrodzonymi elementami zagadek – to mi się podoba. Tajemnice i historia, którą rząd za wszelką cenę stara się ukryć. „Miasto schodów” odrobinę nasunęło mi na myśl stare odcinki „Archiwum X” tylko tu zamiast Scully i Muldera była chodząca encyklopedia o imieniu Sarah. Każdy spisek ma w powieści drugie, a może nawet i trzecie dno.

Historia stworzona przez Roberta Jacksona Bennetta jest intrygująca i posiada swój własny, niepowtarzalny klimat. Napisana została ciekawie, szczegółowo i z rozmachem. Wiele jej elementów wymaga głębszych przemyśleń. Z pewnością pisarzowi nie zabrakło oryginalnych pomysłów. Osiągnął też mistrzostwo w rozwijaniu na pozór banalnych intryg w sprawy rozrastające się do kolosalnych rozmiarów. „Miasto schodów” polecam wszystkim wielbicielom surrealistycznej, nietypowej fantastyki. Z pewnością powieścią nie będą zawiedzeni.

Dziękuję!

Vicky

Trochę nieśmiała, zawsze odrobinę rozkojarzona i najczęściej w czymś głęboko zaczytana. Kocha fantastykę i kulturę Japonii. Z zamiłowaniem tworzy opowiadania i irytuje otaczających ją ludzi. Oprócz bloga (przez zupełny przypadek) prowadzi portale PapieroweMotyle, DuzeKa oraz Secretum. Ps. Nie zapomnij zostawić swojego linka w komentarzu, żebym również mogła odwiedzić Twoją stronę!

2 komentarze

  1. Odpowiedz

    April

    12 kwietnia 2017

    Do niedawna fantastyka ze mną nie współgrała. Od jakiegoś czasu mam zamian sięgnąć po jakąś dobrą powieść z tego gatunku. Nie wykluczam więc lektury “Miasta schodów”.
    Pozdrawiam serdecznie- http://strefawyobrazni.blogspot.com

  2. Odpowiedz

    Karolina

    14 kwietnia 2017

    To nie moje klimaty, ale recenzja bardzo ciekawa! Pozdrawiam!

Leave a comment

Najnowsze Patronaty


  • nevermore
  • Fragile Heart
  • Wiedźmy Kijowa

Ostatnie Recenzje

Największy blef to jedna z najbardziej udanych książek o pokerze

Dobble

Yuri to moja praca! ♥ TOMY #01 – #02

Not Cinderella’s Type

Najpopularniejsze Opowiadania


  • Broken Visions

    Broken Visions

    Zbliżała się wiosna, czas kwitnących wiśni, ale w tym roku było wyjątkowo chłodno i deszczowo. Sayuri odnosiła wrażenie, że to najgorszy dzień jej życia. Właściwie, …Czytaj dalej »
  • Córka Demona

    Córka Demona

    Gabriela nie bawiła się dobrze. Wieczór okazał się kompletną porażką. Jarek z którym tutaj przyszła pewnie teraz wymiotował gdzieś w kącie. Czemu właściwie się z …Czytaj dalej »
  • Jak w Bajce

    Jak w Bajce

    Stałam przed budynkiem mojej nowej szkoły. Był środek marca, a ja dopiero teraz miałam zacząć drugi semestr. Liceum imienia świętego Franciszka samo w sobie nie …Czytaj dalej »
  • Kropla Łez

    Kropla Łez

    Siedziałam skulona na podłodze, w rogu pokoju. Plecami opierałam się o zimną ścianę. Czułam się tak cholernie samotna, jak nigdy dotąd. Przez całe swoje życie …Czytaj dalej »
  • Deja Vu

    Deja Vu

    Rozdział I Czuł jej strach. Wiedział, że to jego się bała. Dobrze. Tak właśnie powinno być. Siedziała na otomanie, w białej, sięgającej ziemi, koszuli nocnej. …Czytaj dalej »
  • Pieśń Księżyca

    Pieśń Księżyca

    Na niebie jasno świeciło słońce. Nie zasnuwały go żadne chmury, dzięki czemu widać było aż pięć z siedmiu księżyców Dareshi. Niewielu śmiałków zapuszczało się tak …Czytaj dalej »
  • Muzyka Duszy

    Muzyka Duszy

    Królestwo Hanaji Dannae wtuliła twarz w dłonie cicho łkając. Złote włosy, które sięgały jej niemal bioder, falistą kaskadą opadały teraz na skuloną postać, niczym kurtyna …Czytaj dalej »