Miasto Mosiądzu
Uwielbiam czytać fantastykę, ale rzadko kiedy ma ona wyróżniające się spośród setek innych pozycji tło fabularne. W przypadku książki „Miasto Mosiądzu” jest jednak inaczej, a akcja powieści dzieje się we wspaniale zarysowanym XVIII wiecznym Kairze. Już sam zamysł skłonił mnie, by zagłębić się w nową, pełną magii lekturę.
Zarys fabuły
Nahri to sprytna złodziejka i naciągaczka, radząca sobie na ulicach Kairu. Być może w jej życiu nic by się nie wydarzyło, gdyby kłopoty nie zmusiły jej do ucieczki z miasta. Na swojej drodze spotyka potężnego dżina, który sprawia, że dziewczyna zaczyna wierzyć w magię. Wspólnie wyruszają do tytułowego Miasta Mosiądzu, znanego również jako Dewabad. Jaki los czeka bohaterkę, gdy przekroczy jego bramy?
Moja opinia i przemyślenia
Cieszy mnie, że seria „Dewabad” ma być kompletną trylogią, bo początek historii bardzo mnie zainteresował. Orientalny klimat, tajemnice, intrygi i oczywiście wszechobecna magia – to wszystko można znaleźć w powieści spod pióra S.A. Chakraborty. Pisarka wykreowała barwny i fascynujący świat, do którego z przyjemnością powrócę. Jedynym minusem „Miasta Mosiądzu” jest momentami nieco ślamazarna akcja, przez którą powstało kilka dłużyzn. Mam nadzieję, że w kolejnych tomach udało się tego uniknąć.
Uwielbiam, kiedy książka jest nie tylko ciekawa, ale również pięknie wydana. Tak właśnie stało się w przypadku „Miasta Mosiądzu”. Twarda oprawa, ładna, niewymuszona grafika na okładce i ciekawe wzornictwo w środku. Takie publikacje z przyjemnością stawia się na półce swojej domowej biblioteczki.
W powieści tak naprawdę śledzimy losy dwójki bohaterów, księcia i złodziejki, z czego Nahri jest raczej postacią stereotypową. Pojawia się również nienachalny wątek romantyczny. Ot takie typowe dla literatury młodzieżowej rozwiązania.
Podsumowanie
„Miasto Mosiądzu” to ciekawa, dobrze napisana powieść fantasy, z bogatym światem i zgrabnie wykreowanymi bohaterami. Myślę, że z przyjemnością poznają ją osoby, które lubią retellingi doskonale nam znanych baśni (w tym przypadku, jak się domyślacie, inspiracją były zapewne przygody Aladyna). Autorce niestety nie udało się uniknąć dłużyzn, za to stworzyła cudowny, oszałamiający wręcz, orientalny klimat, w który czytelnik może wczuć się już od pierwszych stron. Myślę, że chociażby dlatego warto dać książce szansę.
Dziękuję!
Miasto Mosiądzu i inne książki dla młodzieży znajdziesz na stronie księgarni Taniaksiazka.pl
Przeczytaj również:
Bookendorfina Izabela Pycio
Okładka natychmiast zwraca moją uwagę, obiecuje, że świat wykreowany w książce będzie fantastyczny. 🙂
Katarzyna Krasoń
Po lekturze jestem oczarowana światem, który stworzyła autorkę.
Irena Bujak
A jednak, mimo tych dłużyzn, chętnie zapoznam się z tym tytułem. 😉
Paulina Kwiatkowska
Myślę, że mimo tych dłużyzn i tak polecę ją siostrze.
Lilianna
Sama nie wiem czy będę sięgać po tą pozycję. Myślę że to nie będzie dobra pozycja jak dla mnie.
Bookendorfina Izabela Pycio
Postaram się jak najszybciej dotrzeć do tego tytułu, zapowiada się bardzo ciekawie, moje ulubione klimaty, powinnam być zadowolona. 🙂
Koralina
chyba szkoda by mi było czasu na tę książkę, zwłaszcza że jest dużo porywających historii w świecie Aladyna 🙂
Agnieszka
Lubię tego typu pozycje, retellingi mnie bardzo kręcą ostatnio, więc chętnie sięgnę
Aleksandra NS
Pierwszy raz widzę tą książkę. Muszę Ci powiedzieć, że fabuła mnie zaciekawiła. W wolnej chwili może po nią sięgnę.
Justyna
Powieści fantastyczne ostatnio mnie nie za specjalnie interesują. Ta tez jakoś mnie nie przekonała.
Pojedztam.pl
Szkoda, że autorce nie udało się uniknąć dłużyzn, ale pewnie i tak się skuszę.