Mallaroy – A.M. Juna ⋆ tom 2

Mallaroy 

Powrót do świata stworzonego przez A. M. Junę w „Mallaroy” to ponowne zanurzenie się w pełną magii i niebezpieczeństw przygodę. Po emocjonujących wydarzeniach z pierwszej części, czytelnik ma okazję śledzić dalsze losy bliźniaczek Lanford: Erin, która nadal próbuje udawać swoją siostrę zmiennokształtną w nadnaturalnej szkole, oraz Aleę, angażującą się w działalność tajemniczej grupy rewolucjonistów. Książka nie tylko kontynuuje wątki znane z pierwszego tomu, ale także wprowadza nowe, zaskakujące elementy, które zdecydowanie podnoszą stawkę.

O czym jest książka?

W drugim tomie „Mallaroy” Erin wciąż znajduje się w niezwykłej szkole z internatem, starając się nie wzbudzać podejrzeń, że nie jest zmiennokształtną. Jej życie komplikuje się jeszcze bardziej, kiedy musi mierzyć się z podejrzanymi układami, łobuzerskimi przepychankami i publicznym policzkowaniem królewicza wampirów. Alea z kolei, podróżując z grupą tajemniczych rewolucjonistów, zaczyna wątpić w sens swojej misji. Kiedy sekrety zaczynają wychodzić na jaw, sytuacja komplikuje się, zapowiadając jeszcze większe niebezpieczeństwa na horyzoncie.

Moja opinia i przemyślenia

Drugi tom „Mallaroy” to bez wątpienia udana kontynuacja, która trzyma w napięciu i zmusza do pochłonięcia strony za stroną. Autorka skutecznie rozwija postacie i świat przedstawiony, dodając do mieszanki nowe, intrygujące elementy. Ciekawym zabiegiem jest głębsze zanurzenie się w motywy polityczne i społeczne, które nadają powieści dodatkowej głębi. Erin jako bohaterka nadal fascynuje swoją determinacją i odwagą. Jej zdolność do przetrwania w tak nieprzyjaznym środowisku, pełnym istot pragnących jej śmierci, wzbudza podziw. Z kolei rozwój postaci Alei i jej wątpliwości co do misji rewolucjonistów dodają powieści warstwy moralnej i etycznej, skłaniające do refleksji. Interakcje Erin z Michaelem, królewiczem wampirów, są napisane z dużym wyczuciem, mieszając napięcie z iskrą humoru. Dynamika między nimi stanowi jedną z bardziej magnetycznych części książki.

Styl pisania Autorki jest płynny i przyjemny, co czyni lekturę niezwykle wciągającą. Kreacja świata w „Mallaroy” z jego różnorodnością ras i ich unikalnymi cechami jest godna uwagi i świadczy o wielkiej wyobraźni autorki. Uważam, że drugi tom jest bardzo udaną kontynuacją serii i na pewno sięgnę po kolejny. 

Podsumowanie

Drugi tom serii „Mallaroy” to książka, która nie tylko spełnia oczekiwania po pierwszym tomie, ale nawet je przekracza, oferując czytelnikom jeszcze więcej emocji, napięcia i magicznych przygód. Znakomita równowaga między akcją a rozwojem postaci, między światem magii a bardziej przyziemnymi problemami, czyni z tej powieści pozycję obowiązkową dla fanów gatunku. Jest to historia o sile rodzeństwa, odwadze i poszukiwaniu własnej tożsamości w świecie, który nie zawsze jest przyjazny. A. M. Juna potwierdza swój talent i umiejętność tworzenia porywających opowieści, sprawiając, że oczekiwanie na kolejny tom staje się nieznośnie trudne. Myślę, że „Mallaroy” to seria, która zasługuje na miejsce w sercu każdego miłośnika młodzieżowej fantastyki.

Egzemplarz recenzencki otrzymałam od wydawcy.

Przeczytaj również: 

Mallaroy – A.M. Juna ⋆ tom 1