Lord Morski – Bernard Cornwell

Date
wrz, 21, 2012
Bernard Cornwell jest przede wszystkim znany z wielu rewelacyjnych powieści historycznych. Nie skupia się w twórczości na jednym okresie, świetnie czuje się zarówno w mrokach średniowiecza, jak i w niebezpiecznych zaułkach XIX-wiecznego Londynu, tym razem jednak postanowił zaskoczyć Czytelników, tworząc powieść zupełnie współczesną.

Głównym bohaterem książki jest John Rossendal, który podróżuje po świecie swoim jachtem o pięknej nazwie Sunflower. Pływa po morzach i oceanach, co jakiś czas zabierając z portu jakąś „morską autostopowiczkę”. Sielanka jednak kończy się, gdy na wezwanie matki musi stawić się w Anglii. Na miejscu okazuje się, że rodzina go nienawidzi, a rodzicielka umiera, przeklinając go, ponieważ podejrzewają, że ukradł wartościowy obraz należący do jego dziedzictwa. Natomiast sam John przekonany jest, że żadnego obrazu nie kradł (nawet takiego, który należałby właśnie do niego). Poza nienawidzącą rodziną w ojczyźnie czekają na niego jeszcze inne kłopoty. Na szczęście (lub na nieszczęście) w śledztwie pomagają mu najlepszy przyjaciel i niegłupi oficer policji.

„Lord morski” zdecydowanie nie jest typową powieścią, jaką mógłby stworzyć Bernard Cornwell. Podczas czytania nie mogłam przestać się zastanawiać, kiedy wreszcie nastąpi przeskok w czasie. No cóż, nie nastąpił. Książka historyczną zdecydowanie nie jest, natomiast mimo swojej wyjątkowości, napisana jest rewelacyjnie. Czyta się ją bardzo szybko, a wciąga od pierwszych kartek. Fabuła została dobrze przemyślana, choć muszę przyznać, że zagadka jest zbyt prosta do rozwiązania i zakończenia łatwo się domyślić. Mimo to Autor i tak znalazł wiele sposobów, by Czytelnika w jakiś sposób zaskoczyć.

Wydanie od strony edytorskiej jest bardzo dobre, błędów nie zauważyłam, a tłumaczenie jest bez zarzutów. Okładka miękka, z ładną grafiką, aczkolwiek niezwykle brakuje na niej jakiegoś podsumowania treści z tyłu. Sięgając po powieść, kompletnie nie miałam pojęcia o czym będzie, i sugerowałam się jedynie Autorem. Stąd może właśnie mój zawód. Dodatkowo z przodu ciekawa mapa przedstawiająca Kanał La Manche i Wyspy Normandzkie.

Nie ukrywam, że Bernard Cornwell stworzył już markę samą w sobie i jego książki po prostu dobrze się czyta – o czym by nie były. Mimo że jestem nieco zawiedziona brakiem historycznych wątków w powieści, to nie mogę jej odebrać faktu, że jest naprawdę dobra – ciekawa i wciągająca. To pozycja po którą warto sięgnąć, zwłaszcza gdy lubi się kryminały. Podczas czytania miałam ochotę, śladem bohatera, wsiąść na jacht i pożeglować w siną dal.

Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję portalowi konflikty.pl

Vicky

0 Comments

  1. Odpowiedz

    Isadora

    21 września 2012

    Ooo, fajnie byłoby poznać Cornwella z innej strony. Czuję się zaintrygowana!
    Pozdrawiam serdecznie!

  2. Odpowiedz

    Miłośniczka Książek

    21 września 2012

    nie powiem, że sięgnę, bo tego nie wiem
    ale książka zapowiada się bardzo interesująco 🙂

Leave a comment

Ostatnie Recenzje

Bałtyk, przewodnik dla dużych i małych

Dobble

Kasane ♥ TOMY #05 – #07

Not Cinderella’s Type

Najpopularniejsze Opowiadania


  • Pieśń Księżyca

    Pieśń Księżyca

    Na niebie jasno świeciło słońce. Nie zasnuwały go żadne chmury, dzięki czemu widać było aż pięć z siedmiu księżyców Dareshi. Niewielu śmiałków zapuszczało się tak …Czytaj dalej »
  • Black & White

    Black & White

    Nastały ciężkie czasy. Z powodu globalnego ochłodzenia, które rozpoczęło się około 2030 roku ludzie zaczęli głodować. Na Ziemi wyczerpało się większość źródeł energii. W 2045 …Czytaj dalej »
  • Muzyka Duszy

    Muzyka Duszy

    Królestwo Hanaji Dannae wtuliła twarz w dłonie cicho łkając. Złote włosy, które sięgały jej niemal bioder, falistą kaskadą opadały teraz na skuloną postać, niczym kurtyna …Czytaj dalej »
  • Deja Vu

    Deja Vu

    Rozdział I Czuł jej strach. Wiedział, że to jego się bała. Dobrze. Tak właśnie powinno być. Siedziała na otomanie, w białej, sięgającej ziemi, koszuli nocnej. …Czytaj dalej »
  • Córka Demona

    Córka Demona

    Gabriela nie bawiła się dobrze. Wieczór okazał się kompletną porażką. Jarek z którym tutaj przyszła pewnie teraz wymiotował gdzieś w kącie. Czemu właściwie się z …Czytaj dalej »
  • Kropla Łez

    Kropla Łez

    Siedziałam skulona na podłodze, w rogu pokoju. Plecami opierałam się o zimną ścianę. Czułam się tak cholernie samotna, jak nigdy dotąd. Przez całe swoje życie …Czytaj dalej »
  • Jak w Bajce

    Jak w Bajce

    Stałam przed budynkiem mojej nowej szkoły. Był środek marca, a ja dopiero teraz miałam zacząć drugi semestr. Liceum imienia świętego Franciszka samo w sobie nie …Czytaj dalej »