Księgarenka przy ulicy Wiśniowej
Co roku wydawnictwo Filia oferuje swoim czytelnikom zbiór zimowych opowiadań. Odrobinę zaskoczyło mnie, ale i uradowało, że tegoroczna antologia jest wznowieniem książki, która ukazała się po raz pierwszy w 2016 roku. Nie miałam okazji jej do tej pory przeczytać, za to drugie wydanie niedawno trafiło w moje ręce.
Dlaczego uważam, że warto czytać zbiory opowiadań?
Często, gdy przeglądamy w księgarni książki, mamy wątpliwości w stosunku do pisarzy, których nie znamy. Antologie opowiadań pozwalają nam poznać nowych Autorów i dowiedzieć się, czy odpowiada nam ich sposób pisania na tyle, by zainwestować w powieść sygnowaną danym nazwiskiem. Oprócz tego myślę, że krótkie formy są remedium na czas, kiedy jesteśmy mocno zabiegani. Niekoniecznie chcemy wtedy wciągać się w długie historie i denerwować, że nie mamy czasu, by je dokończyć. Opowiadania są wówczas w sam raz.
❆❅❆❅❆
Książka zawiera osiem różnych opowiadań, które łączy wspólny motyw księgarni przy ulicy Wiśniowej.
❆❅❆❅❆
Ostatnie święta – Liliana Fabisińska
Malutkie czary – Agnieszka Krawczyk
Sędzia – Remigiusz Mróz
Oswoić szczęście – Gabriela Gargaś
Cyganka prawdę ci powie… – Alek Rogoziński
Nikt nie powinien być sam w taki wieczór – Magdalena Witkiewicz
Niezła szopka – Marta Obuch
Zadanie niemal niewykonalne – Liliana Fabisińska
❆❅❆❅❆
Moja opinia i przemyślenia
Historię, od której wszystko się zaczęło, stworzyła pani Liliana Fabisińska, to również jej opowiadanie zamyka cały zbiór. Jest to jedyne nazwisko, które w antologii pojawia się dwukrotnie.
W antologii pojawiają się różni bohaterowie, odrębne życia i problemy, wszystkich jednak łączy miłość do książek i oczywiście tytułowa księgarenka przy ulicy Wiśniowej. Opowiadania łączy jednak również coś innego, a mianowicie są to bardzo znane nazwiska na polskiej scenie literackiej. Sięgając po „Księgarenkę przy ulicy Wiśniowej” mamy wiec pewność, że wszystkie teksty będą trzymały równie wysoki poziom. Przekłada się to na rzeczywistość.
W swoim opowiadaniu pani Magdalena Witkiewicz poruszyła pewną bliską memu sercu kwestię dotyczącą tłumaczenia jednej z moich ukochanych książek, jaką jest „Błękitny zamek” Lucy Maud Montgomery.
Błękitny zamek? (…) Piękna okładka, jaką miałam w dzieciństwie. I Joanna! Nie jakaś tam Valency. I Edward zamiast Barneya.
Te zaledwie kilkanaście słów sprawiło, że bohaterka stała się bliska mojemu sercu. Myślę, że każdy czytelnik znajdzie w antologii taką właśnie „tylko swoją” rzecz, która nie tylko umili mu lekturę, ale sprawi, że książka stanie się magiczna.
Podsumowanie
„Księgarenka przy ulicy Wiśniowej” to świetny zbiór zimowych opowiadań, których motywem przewodnim, oprócz tytułowej księgarenki, jest miłość do słowa pisanego. Antologię polecam z całego serca, myślę, że każdy znajdzie w niej coś dla siebie.
Dziękuję!
Przeczytaj również:
Monika Kilijańska
Zdecydowanie wolę antologie świątecznych opowiadań niż książkę świąteczna, taką typowo kobiecą, romantyczną. Dla mnie krótkie klimatyczne opowiadania są o wiele ciekawsze niż raczej powtarzalna co roku w różnych książkach fabuła świąteczna.
Lilianna
Powiem Ci ze sama okładka zachęca do przeczytania. Wiem że nie okładce kupuje się książki, ale tą takbym kupiła…
Vicky
Przyznam się bez bicia, że czasem zamawiam książkę, własnie dlatego, że okładka mi się spodobała.
Świat Pani Domu - Ola
Książki w klimacie zimowo-świątecznym – w grudniu zawsze mile widziane.
Nie ma nic lepszego nic kocyk, ciepłe skarpety, kubek herbaty i właśnie jakaś tego typu książka.
Vicky
Oj tak, aż się rozmarzyłam!
Katarzyna Krasoń
Mało czytam świątecznych lektur, więc i tę sobie odpuszczę 🙂
Vicky
Szkoda! Musimy koniecznie na ten temat porozmawiać we trójkę z Irenką, myślę, że Cię przekonamy 🙂
Ala
Lubię książki z takim zimowym, świątecznym klimatem. O tej antologii wcześniej nie słyszałam, ale chętnie po nią sięgnę w wolnej chwili.
Very Little Book Nerd
Brzmi ciekawie, ale nie lubię zbiorów opowiadań. Nie potrafię wciągnąć się w tak krótkie historie 🙁
Vicky
Moim zdaniem wszystko zależy od jakości tej historii 😉
Anszpi
Po takie zbiory zaczęłam sięgać stosunkowo niedawno, ale podoba mi się taka forma. Ta książka jest na mojej liście do przeczytania
Vicky
Moim zdaniem to idealna sprawa dla ludzi zabieganych 🙂
Monika
Właśnie zaczęłam okres na czytanie zbirów opowiadań, ta świetnie się sprawdzi 🙂
Ewa
Dawno nie czytałam antologii, a w klimacie świąt chętnie bym to nadrobiła 🙂
Karolina Kosek
jakiś czas temu przekonałam się do krótki form, dlatego też chętnie polecam je innym i ten zbiór na pewno zareklamuję paru osobom 🙂
Zuzanna Dudko
Ogólnie, to nie sięgam po opowiadania. Wolę jednak jak w książce jest jedna historia, która wciąga od początku do końca. Wiem jednak, komu mogłabym taką antologię podarowac 🙂
Martyna
Uwielbiam antalogie, więc chętnie przeczytam tę książkę 🙂
Justyna
Lubię czytać takie zbiorcze pozycje książkowe. O tej jeszcze nie słyszałam, zapisuje sobie tytuł.
Aleksandra NS
Lubię książki tego wydawnictwa i bardzo chętnie po nie sięgam. Nie znam tego zbioru opowiadań.
Vicky
Po raz pierwszy był wydany (chyba) w 2016 roku, wtedy jednak też go przegapiłam. Warto sięgnąć!
Aga
Bardzo lubię tę zbiory opowiadań, wprowadzają w klimat świąt i pozwalają poznać styl różnych autorów.
Vicky
Myślę dokładnie tak samo 🙂
Pojedztam.pl
Czytałam wszystkie świąteczne zbiory tego wydawnictwa. Zazwyczaj zasługują na uwagę.
Vicky
Ja jeszcze nie wszystkie, ale dążę do tego 🙂
DeVi
To może być fajny pomysł na prezent pod choinkę dla ksiażkoholika! 😀
Vicky
Oczywiście! Myślę jednak, że nada się też dla osób, które lubią czytać, ale brakuje im czasu na dłuższe formy niż opowiadania.
Widzepodwojnie.com
Bardzo cenię sobie zbiory opowiadań. Chętnie przeczytałabym tę propozycję 🙂