F@ceci z sieci, czyli w poszukiwaniu miłości – Katarzyna Gubała

Date
lis, 23, 2013

faceci-z-sieci-b-iext23108992Internet stał się nieodłączną częścią dzisiejszego świata. Odwiedzamy przeróżne strony www, oglądamy filmy, słuchamy muzyki, rozmawiamy ze znajomymi, robimy zakupy, przeżywamy różne przygody – a wszystko to dzieje się w wirtualnej rzeczywistości. Przez sieć rodzą się znajomości, przyjaźnie czemu więc w ten sposób nie miałaby rodzić się także miłość?

Pewnego dnia trzydziestoletnia Karolina uświadamia sobie, że ma już dość zarówno samotnego życia jak u nieudanych związków. Dziewczyna jest inteligentna, ma ciekawe zainteresowania, nie wzbrania się przed ruchem na świeżym powietrzu, posiada ciekawą, nie najgorzej płatną pracę. Dlaczego więc jest samotna i… nie do końca szczęśliwa? Postanawia wziąć sprawy w swoje ręce. Stwarza profil na serwisie randkowym, by tam znaleźć dla siebie partnera idealnego. Jak wiele prób będzie musiała podjąć Karolina i czy w końcu uda jej się znaleźć dobry materiał na męża?

Książka została napisana w formie jakby „beletrystycznego poradnika”. Autorka z humorem opisuje przygody głównej bohaterki, które spotkały Karolinę podczas szukania ukochanego przez sieć, a potem uzupełnia je krótko opracowanymi wnioskami. Ewentualni kandydaci podzieleni zostali na typy, a zarysy ich osobowości i charakterów stworzone są barwnie i obrazowo. Dodatkowo wszystko okraszone zostało profilami mężczyzn z portalu randkowego oraz ich konwersacjami z Karoliną. Niektóre pojawiające się rozmowy zawierają w sobie ledwie kilka zdań, inne jednak ciągną się przez całą książkę, a bohaterka szukając miłości poznaje serdecznego przyjaciela na długie lata, a może i całe życie.

Dodatkową ciekawostką w lekturze jest również kilka przepisów na łakocie przewijające się w treści. Osobiście z przyjemnością spróbowałabym karpatki „zrób to sam” jaką przygotowała na nieudaną randkę bohaterka. Ciekawym pomysłem również było metodyczne podejście do umawiania się przez sieć – jeden mężczyzna po drugim, nie zniechęcając się, by metodą prób i błędów nareszcie znaleźć tego prawie idealnego. Przygody Karoliny trwały dwa lata, wielu mężczyzn przewinęło się przez życie bohaterki, ale ona znała swoją wartość i mimo doskwierającej samotności nie rzuciła się na pierwszego lepszego. Jej decyzje były świadomie i logiczne – choć nie zawsze rozważne, ponieważ bohaterka obok inteligencji i dużej wiedzy w różnych dziedzinach, miała w sobie również coś z małej dziewczynki, chwilami działała też impulsywnie i była nieco roztrzepana. Postać w każdym razie została wykreowana w sposób barwny i intrygujący. Ostatnio rzadko kiedy w literaturze zdarzają się tak ciekawie opisane bohaterki.

Książka – ponieważ nie jestem pewna czy można ją określić mianem powieści – napisana została lekko oraz z humorem. Czyta się ja płynnie i z przyjemnością. Z pewnością potrafi umilić wieczór, a autorka zwraca uwagę na wiele istotnych szczegółów, które pojawiają się w życiu każdego. Również wielu opisanych przez autorkę mężczyzn to przykłady typowe, takie które chyba większość kobiet miała okazję spotkać na swojej drodze życiowej. Może różnice tkwiły w szczegółach, ale kilku typom „szukającym swojej drugiej połowy” byłam w stanie nadać rzeczywiste imiona i dopasować do nich znajome twarze. Cała historia jest niezwykle realistyczna, co, wraz z genialnym humorem, wywarło na mnie niezmiernie dobre wrażenie. Przyznam szczerze, że niewiele jest takich pozycji, które wciągają mnie od pierwszych stron. Ta jednak przekonała mnie do siebie od razu.

Szukającym miłości książka doda nieco nadziei, że i na nich czeka w świecie ktoś prawie idealny, natomiast tym szczęśliwe zakochanym umili z pewnością kilka chłodnych, deszczowych wieczorów i poprawi humor, pozytywnie nastawiając do świata. Lekturę polecam, gdyż sama przeczytałam ją zachłannie i z ciekawością. Niejednokrotnie wywołała wesoły uśmiech na mojej twarzy.

Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję wydawnictwu Czarna Owca

czarnaowca

Vicky

Trochę nieśmiała, zawsze odrobinę rozkojarzona i najczęściej w czymś głęboko zaczytana. Kocha fantastykę i kulturę Japonii. Z zamiłowaniem tworzy opowiadania i irytuje otaczających ją ludzi. Oprócz bloga (przez zupełny przypadek) prowadzi portale PapieroweMotyle, DuzeKa oraz Secretum. Ps. Nie zapomnij zostawić swojego linka w komentarzu, żebym również mogła odwiedzić Twoją stronę!

0 Comments

  1. Odpowiedz

    Irena Bujak

    23 listopada 2013

    Bardzo fajna pozycja, lekka i zabawna. To też swego rodzaju poradnik. Mi się bardzo podobała ;))

Leave a comment

Ostatnie Recenzje

Bałtyk, przewodnik dla dużych i małych

Dobble

Kasane ♥ TOMY #05 – #07

Not Cinderella’s Type

Najpopularniejsze Opowiadania


  • Kropla Łez

    Kropla Łez

    Siedziałam skulona na podłodze, w rogu pokoju. Plecami opierałam się o zimną ścianę. Czułam się tak cholernie samotna, jak nigdy dotąd. Przez całe swoje życie …Czytaj dalej »
  • Deja Vu

    Deja Vu

    Rozdział I Czuł jej strach. Wiedział, że to jego się bała. Dobrze. Tak właśnie powinno być. Siedziała na otomanie, w białej, sięgającej ziemi, koszuli nocnej. …Czytaj dalej »
  • Black & White

    Black & White

    Nastały ciężkie czasy. Z powodu globalnego ochłodzenia, które rozpoczęło się około 2030 roku ludzie zaczęli głodować. Na Ziemi wyczerpało się większość źródeł energii. W 2045 …Czytaj dalej »
  • Muzyka Duszy

    Muzyka Duszy

    Królestwo Hanaji Dannae wtuliła twarz w dłonie cicho łkając. Złote włosy, które sięgały jej niemal bioder, falistą kaskadą opadały teraz na skuloną postać, niczym kurtyna …Czytaj dalej »
  • Jak w Bajce

    Jak w Bajce

    Stałam przed budynkiem mojej nowej szkoły. Był środek marca, a ja dopiero teraz miałam zacząć drugi semestr. Liceum imienia świętego Franciszka samo w sobie nie …Czytaj dalej »
  • Akademia

    Akademia

    Nie miałam ochoty tu być. Nigdy nie chciałam znaleźć się w tej szkole, ale mój ojciec miał na ten temat inne zdanie. Akademia wojskowa, według …Czytaj dalej »
  • Pieśń Księżyca

    Pieśń Księżyca

    Na niebie jasno świeciło słońce. Nie zasnuwały go żadne chmury, dzięki czemu widać było aż pięć z siedmiu księżyców Dareshi. Niewielu śmiałków zapuszczało się tak …Czytaj dalej »