Internet stał się nieodłączną częścią dzisiejszego świata. Odwiedzamy przeróżne strony www, oglądamy filmy, słuchamy muzyki, rozmawiamy ze znajomymi, robimy zakupy, przeżywamy różne przygody – a wszystko to dzieje się w wirtualnej rzeczywistości. Przez sieć rodzą się znajomości, przyjaźnie czemu więc w ten sposób nie miałaby rodzić się także miłość?
Pewnego dnia trzydziestoletnia Karolina uświadamia sobie, że ma już dość zarówno samotnego życia jak u nieudanych związków. Dziewczyna jest inteligentna, ma ciekawe zainteresowania, nie wzbrania się przed ruchem na świeżym powietrzu, posiada ciekawą, nie najgorzej płatną pracę. Dlaczego więc jest samotna i… nie do końca szczęśliwa? Postanawia wziąć sprawy w swoje ręce. Stwarza profil na serwisie randkowym, by tam znaleźć dla siebie partnera idealnego. Jak wiele prób będzie musiała podjąć Karolina i czy w końcu uda jej się znaleźć dobry materiał na męża?
Książka została napisana w formie jakby „beletrystycznego poradnika”. Autorka z humorem opisuje przygody głównej bohaterki, które spotkały Karolinę podczas szukania ukochanego przez sieć, a potem uzupełnia je krótko opracowanymi wnioskami. Ewentualni kandydaci podzieleni zostali na typy, a zarysy ich osobowości i charakterów stworzone są barwnie i obrazowo. Dodatkowo wszystko okraszone zostało profilami mężczyzn z portalu randkowego oraz ich konwersacjami z Karoliną. Niektóre pojawiające się rozmowy zawierają w sobie ledwie kilka zdań, inne jednak ciągną się przez całą książkę, a bohaterka szukając miłości poznaje serdecznego przyjaciela na długie lata, a może i całe życie.
Dodatkową ciekawostką w lekturze jest również kilka przepisów na łakocie przewijające się w treści. Osobiście z przyjemnością spróbowałabym karpatki „zrób to sam” jaką przygotowała na nieudaną randkę bohaterka. Ciekawym pomysłem również było metodyczne podejście do umawiania się przez sieć – jeden mężczyzna po drugim, nie zniechęcając się, by metodą prób i błędów nareszcie znaleźć tego prawie idealnego. Przygody Karoliny trwały dwa lata, wielu mężczyzn przewinęło się przez życie bohaterki, ale ona znała swoją wartość i mimo doskwierającej samotności nie rzuciła się na pierwszego lepszego. Jej decyzje były świadomie i logiczne – choć nie zawsze rozważne, ponieważ bohaterka obok inteligencji i dużej wiedzy w różnych dziedzinach, miała w sobie również coś z małej dziewczynki, chwilami działała też impulsywnie i była nieco roztrzepana. Postać w każdym razie została wykreowana w sposób barwny i intrygujący. Ostatnio rzadko kiedy w literaturze zdarzają się tak ciekawie opisane bohaterki.
Książka – ponieważ nie jestem pewna czy można ją określić mianem powieści – napisana została lekko oraz z humorem. Czyta się ja płynnie i z przyjemnością. Z pewnością potrafi umilić wieczór, a autorka zwraca uwagę na wiele istotnych szczegółów, które pojawiają się w życiu każdego. Również wielu opisanych przez autorkę mężczyzn to przykłady typowe, takie które chyba większość kobiet miała okazję spotkać na swojej drodze życiowej. Może różnice tkwiły w szczegółach, ale kilku typom „szukającym swojej drugiej połowy” byłam w stanie nadać rzeczywiste imiona i dopasować do nich znajome twarze. Cała historia jest niezwykle realistyczna, co, wraz z genialnym humorem, wywarło na mnie niezmiernie dobre wrażenie. Przyznam szczerze, że niewiele jest takich pozycji, które wciągają mnie od pierwszych stron. Ta jednak przekonała mnie do siebie od razu.
Szukającym miłości książka doda nieco nadziei, że i na nich czeka w świecie ktoś prawie idealny, natomiast tym szczęśliwe zakochanym umili z pewnością kilka chłodnych, deszczowych wieczorów i poprawi humor, pozytywnie nastawiając do świata. Lekturę polecam, gdyż sama przeczytałam ją zachłannie i z ciekawością. Niejednokrotnie wywołała wesoły uśmiech na mojej twarzy.
Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję wydawnictwu Czarna Owca
Irena Bujak
Bardzo fajna pozycja, lekka i zabawna. To też swego rodzaju poradnik. Mi się bardzo podobała ;))