
Fast and Reckless
Romans z wyścigami samochodowymi w tle? Ja jestem na tak! „Fast and Reckless” to gorące love story w świecie Formuły I, w którym prędkość i namiętność idą ramię w ramię. Jeśli jesteś fanką adrenaliny, szybkich samochodów i skomplikowanych relacji, to koniecznie dodaj powieść Amandy Weaver do swojej listy czytelniczej. I tak – nie sposób się od niej oderwać.
O czym jest książka?
Will Hawley – przystojny łobuz z reputacją łamacza serc. Imprezowe wybryki niemal zniszczyły mu karierę, ale teraz wraca na tor z determinacją, by stanąć na podium Grand Prix. Problem? Córka szefa zespołu Formuły 1, Mira Wentworth, która pojawia się na jego drodze i wywraca wszystko do góry nogami.
Mira również ma swoją przeszłość – bolesną i skomplikowaną. Po siedmiu latach wraca do świata wyścigów, który niegdyś musiała opuścić w niesławie. Jest zdeterminowana, by naprawić relacje z ojcem i udowodnić, że jest gotowa na nowe wyzwania. Zaś Will… przystojny kierowca z łatką playboya, to ostatnia osoba, na którą powinna zwrócić uwagę.
Kiedy między nimi zaczyna iskrzyć, a przeszłość powraca z pełną mocą, ich relacja zostaje wystawiona na próbę. Miłość kontra ambicja. Przeszłość kontra przyszłość. A wszystko to na tle wyścigów, w których każda sekunda ma znaczenie.
Moja opinia i przemyślenia
Sięgnęłam po książkę z jednego prostego powodu — nie mogłam przejść obojętnie obok romansu rozgrywającego się w świecie F1. I nie zawiodłam się ani przez moment. Autorka świetnie oddała klimat padoku – czułam się, jakbym była tuż obok pit-stopu, obserwując przygotowania do wyścigu. Wszystkie szczegóły były na miejscu – od technicznych aspektów bolidów po atmosferę panującą w zespole wyścigowym. Ogromny plus za research, który sprawił, że fabuła była wiarygodna i wciągająca.
Co do romansu – jest gorący, dynamiczny, pełen napięcia. Chemia między Mirą a Willem jest tak intensywna, że niemal można ją poczuć na własnej skórze. Will z pozoru jest typowym łamaczem serc, ale z każdą stroną odkrywamy jego bardziej wrażliwą stronę. Mira to bohaterka, z którą łatwo się utożsamić – ambitna, odważna, ale też pełna wewnętrznych rozterek. Podobało mi się, jak autorka ukazała jej zmagania z przeszłością oraz dążenie do odzyskania kontroli nad swoim życiem.
Jedynym drobnym minusem było moim zdaniem to, że niektóre decyzje Miry wydawały się nieco naiwne, zwłaszcza gdy miała już świadomość konsekwencji. Ale czyż nie wszyscy popełniamy błędy w imię miłości?
Podsumowanie
„Fast and Reckless” to idealna mieszanka wybuchowa. W książce jest adrenalina, namiętność i morze emocji. To historia o drugich szansach, o walce z przeszłością i o uczuciu, które pojawia się w najmniej spodziewanym momencie. Dla fanek Formuły 1 – pozycja obowiązkowa. Dla miłośniczek romansów – gwarantowana jazda bez trzymanki.
Jeśli szukasz książki, która przyspieszy bicie serca i przeniesie Cię na tory Grand Prix, nie szukaj dalej. „Fast and Reckless” to strzał w dziesiątkę. Czekam z niecierpliwością na kolejne tomy serii!
Egzemplarz recenzencki otrzymałam od wydawcy.
Przeczytaj również:
Wędrówki po kuchni
Romanse to nie moja bajka, ale ciekawe połączenie z wyścigami samochodowymi
Anna
Ta ,mieszanka wybuchowa’ może czytelnika przytłoczyć czy jest strawna? Czasami lepiej, kiedy w książce dzieje się mniej.
Ania
To może zależeć też od naszego nastroju – czego w danym momencie potrzebujemy
ANia
Wspaniala mieszanka wybuchowa dla milosnikow love story 🙂
czerwonafilizanka
morze emocji… miłośniczkom romansów powinno sie spodobać, a nieco naiwne decyzje bohaterki wpisują się w gatunek.