
Dash i Lily. Czy to się uda?
Znacie książki z serii „Dash i Lily”? To nietypowa historia romantyczna, która zaczyna się od pozostawionego w księgarni czerwonego notatnika. W zeszycie znajdują się zagadki oraz zadania i czeka on na chłopaka, który jest wystarczająco inteligentny i zaciekawiony, by podjąć tę nietypową grę. Jak można się domyślić, pierwsza powieść kończy się happy endem, czy jednak szczęśliwe zakończenie będzie miała również tegoroczna premiera „Dash i Lily. Czy to się uda?”. Co tym razem przygotował dla czytelników duet pisarki Rachel Cohn i Davida Levithana?
Zarys fabuły
Oksford i Nowy Jork dzieli ogromna odległość, która jest nie lada sprawdzianem dla związku Lily i Dasha. Szczególnie gdy chłopak oznajmia, że nie wraca do domu na święta, które, jak wiadomo dla Lily naprawdę wiele znaczą. Dlatego dziewczyna decyduje się na spontaniczny gest i wyrusza w podróż do Londynu, by spędzić Boże Narodzenie ze swoim chłopakiem. Jak wielkie wywoła to komplikacje i czy dzięki magii świąt Lily i Dash będą potrafili przypomnieć sobie, jak wiele dla siebie nawzajem znaczą?
Moja opinia i przemyślenia
Przyznam, że nie miałam pojęcia, czego mogę spodziewać się po trzecim tomie świątecznej serii, ale gwiazdka w londyńskim klimacie brzmiała bardzo obiecująco. „Dash i Lily. Czy to się uda?” to lekka, niewymagająca historia, z którą można spędzić kilka przyjemnych chwil. Niejednokrotnie wywołała uśmiech na mojej twarzy. Tym razem jednak bohaterowie nieco się pogubili i odeszli od swoich znanych doskonale czytelnikom, świetnie wykreowanych sylwetek. Niestety uważam, że jest to oznaką wyczerpania tematu przez autorski duet. Cudownie by było, gdyby w przyszłym roku napisali o jakiejś innej parze. Myślę, że mogłoby to udać się znakomicie.
Czułam, że mam tyle szczęścia. Czułam się kochana.
Jednak z pewnością wciąż jest uroczo i cukierkowo, a powieść nie zostawia wątpliwości co do wartości, które w życiu są najważniejsze. Za to właśnie między innymi tak bardzo ją polubiłam i uważam, że to idealna lektura na święta.
Podsumowanie
„Dash i Lily” to seria przeuroczych historii, które w cudowny sposób oddają świąteczny klimat. Myślę, że warto zarówno przeczytać książki, jak i stworzony na podstawie pierwszego tomu świąteczny serial. „Dash i Lily. Czy to się uda?” to lekka, romantyczna powieść, którą czyta się jednym tchem. Można się przy niej świetnie bawić i odprężyć się po ciężkim dniu, wczuwając się w świąteczny nastrój.
Dziękuję!
Przeczytaj również:
Martyna K
Czytałam chyba dwie pierwsze części, a o istnieniu tej nawet nie miałam pojęcia. Dziękuję za informację.
Vicky
Ma ten sam wyjątkowy klimat, co poprzednie części 🙂
Martyna K
To tym bardziej z olbrzymim zainteresowaniem sprawdzę, czy mam już gdzieś dostęp do tego tomu.
Bookendorfina Izabela Pycio
Świąteczne klimaty czytelnicze tak przyjemnie umilają nam czas, chwila na złapanie chwil relaksu, fabuła wydaje się przyciągnąć moją córkę.
Vicky
To taka lekka historia, w magicznym klimacie świat 🙂
Donna
Lubię takie świąteczne klimaty, ale nie czytałam tej książki i pozostałych tomów też jeszcze nie 🙂
Vicky
Polecam! To lekka i przyjemna historia.
Andzia
Bardzo fajnie napisana recenzja. Mnie zachęciła do przeczytania książki.
Vicky
Dziękuję!
Pojedztam
Z olbrzymią przyjemnością skuszę się na tę lekturę. Poprzednie części też były genialne.
Vicky
To lekka i przyjemna książka 🙂
Recenzje Kiti
Jest to jedna z tych książek, na którą warto zwrócić uwagę w wolnym czasie.
Vicky
Zdecydowanie!
Wędrowki po kuchni
Brzmi bardzo obiecująco. Książka w świątecznym klimacie idealnie w pisuje się w obecny czas…
Vicky
A ta jest naprawdę pełna magii 🙂
Irena Bujak (Bujaczek)
To jedna z serii, którą bardzo lubię, fakt, są słodkie, ale w takim fajnym stylu. 😉
Vicky
Też tak uważam 🙂
zaczytanamarzycielka8
Słyszałam o tej serii, jednak nie miałam okazji jej czytać i chyba szczerze nie planuje. Nie jest to coś w moich klimatach. 🙂
Vicky
To zależy, czy lubisz typowo świąteczne historie, z maleńką nutką oryginalności 😉
Anna
Takie cukierkowe historie nie mieszczą się w moich czytelniczych wyborach. Nie przeczytałabym nawet jednej książki, nie mówiąc o serii…
Vicky
Każdy ma swoje własne gatunki literackie 🙂
Justyna
Lubię serial na podstawie poprzednich części, wciągające:)
Vicky
Też mi się spodobał 🙂
Malwina
Nie wiedziałam, ze jest kilka tomów losów Dash i Lily, czytałam podejrzę pierwszy tom 🙂 Muszę sięgnąć w takim razie, a drugi jest jaki?
Vicky
Wszystkie są leciutkie i mają swój klimat 🙂
Honorata
To już ten czas, kiedy powinno się sięgać po książki w temacie świątecznym, nawet jeżeli święta nie są głównym wątkiem.
Vicky
Zazwyczaj lubię poczekać do pierwszego grudnia 🙂