Czasy, które nadejdą – Andrzej Pilipiuk

Czasy, które nadejdą

„Czasy które nadejdą” to zbiór pięciu opowiadań, w których ponownie spotykamy Roberta Storma i doktora Skórzewskiego. Ostatnia historia natomiast jest alternatywną wersją Czerwonego Kapturka, osadzoną w czasach PRLu. Andrzej Pilipiuk, jak zawsze, niejednokrotnie zaskoczy swoją pomysłowością czytelnika, przenosząc go w różne okresy historyczne, prezentując niezwykłe i pełne tajemnic opowieści.

O czym jest książka?

„Czasy, które nadejdą” to zbiór opowiadań związanych z postaciami, które na różne sposoby zmierzą się z własnymi demonami oraz historią. Przyglądamy się tu zarówno Doktorowi Skórzewskiemu, jak i Robertowi Stormowi, których życie to ciągła walka z przeszłością oraz tajemnicami, które wydają się rządzić ich losami. Każde z opowiadań jest osadzone w innym czasie i miejscu, od XIX-wiecznej Rosji po współczesność, ukazując dramaty osobiste, na tle szeroko pojętej historii narodów. Oczywiście w zbiorze nie mogło zabraknąć również fantastycznych nut. 

Moja opinia i przemyślenia

Andrzej Pilipiuk ponownie udowadnia, że jest mistrzem w kreowaniu złożonych, wielowątkowych opowieści, w których historia przeplata się z elementami nadprzyrodzonymi. „Czasy, które nadejdą” jest lekturą, która zmusza do myślenia, prowokuje pytania o moralność, wybory i konsekwencje czynów bohaterów. Narracja jest płynna i wciągająca, a każde opowiadanie, mimo że może stanowić osobną całość, składa się na spójny obraz uniwersum, w którym przeszłość i przyszłość są ze sobą nierozerwalnie związane.

Warto zwrócić uwagę na głęboki realizm psychologiczny postaci oraz bogactwo odniesień historycznych i kulturowych, które wzbogacają każdą z narracji. Dialogi są żywe, a opisy na tyle plastyczne, że bez trudu można wyobrazić sobie opisane sceny. Jednakże, książka nie jest pozbawiona wad. Niektóre z rozwiązań fabularnych wydają się przewidywalne dla doświadczonych czytelników literatury fantastycznej, a szybkie tempo niektórych opowiadań pozostawia wrażenie niedosytu i potrzeby głębszego rozwinięcia tematu. Ogólnie jednak już mocno stęskniłam się za prozą pisarza i jestem naprawdę zadowolona, że mogłam przeczytać coś nowego. 

Podsumowanie

„Czasy, które nadejdą” spod pióra Andrzeja Pilipiuka to znakomity zbiór opowiadań dla tych, którzy cenią sobie literaturę pełną odniesień historycznych przeplatanych z elementami fantastyki. To książka, która bawi, ale też skłania do refleksji nad ludzkim losem i historią, którą tworzymy. Andrzej Pilipiuk ponownie potwierdza swój literacki talent, zabierając czytelnika we wspaniałą podróż przez „Czasy, które nadejdą”.

Egzemplarz recenzencki otrzymałam od wydawcy.

Przeczytaj również:

Oleandrowy miecz – Tasha Suri