Co robić, gdy do naszego domu wdziera się wilgoć?
Mieszkam w starym, ceglanym domu. Jest w nim bardzo przyjemnie, latem nigdy nie jest zbyt gorąco, a zimą ściany dobrze zatrzymują wewnątrz ciepło. Niestety jednak od północnej strony dom żyje swoim życiem i niejednokrotnie na ścianach pojawia się wilgoć. Gdy kiedyś popełniłam błąd i postawiłam pod północną ścianą szafę, konsekwencje były opłakane. Ściana zapleśniała, a odgrzybianie ścian to niestety już praca dla doświadczonych fachowców, inaczej nigdy nie możemy mieć pewności, czy faktycznie pozbyliśmy się wszystkich zarodników. Co więc zrobić, by w przyszłości temu zapobiec? Opowiem wam w dzisiejszym wpisie o tym, co ja zrobiłam.
Odpowiedni przepływ powietrza
Przede wszystkim upewniłam się, że pomieszczenie ma dobrą cyrkulację powietrza i nie zastawiam już północnej ściany żadnymi meblami, które blokują całą ścianę. Teraz stoją tam regały bez tylnej ścianki, nie dosuwam ich też jakoś specjalnie blisko ściany. Dodatkowo przyda się regularne wietrzenie pomieszczeń, które pomaga w usuwaniu nadmiaru wilgoci. Gdy problem jest naprawdę poważny, można rozważyć zainstalowanie wentylatorów wyciągowych lub mechanicznego systemu wentylacji (np. rekuperatory).
Izolacja termiczna
Północne ściany są szczególnie narażone na wychłodzenie, co sprzyja kondensacji wilgoci. Ulepszenie izolacji termicznej ściany, np. za pomocą styropianu lub wełny mineralnej, może zapobiec tworzeniu się zimnych mostków, które sprzyjają wilgoci. Oczywiście jest to dość drogie, jednak z pewnością warte rozważenia, rozwiązanie.
Uszczelnienie przecieków
Mój dom niestety ma to do siebie, że wystarczy poruszyć dachówkę, żeby dach zaczął przeciekać. Oczywiście bardzo tego pilnujemy i staramy się szybko na takie zagrożenia reagować. Warto jednak sprawdzić też inne elementy — ściany, okna i rynny — pod kątem nieszczelności. Przecieki wody mogą prowadzić do gromadzenia się wilgoci, a tym samym do rozwoju pleśni.
Farby i preparaty antygrzybiczne
Na ścianie, która ma tendencję do zawilgocenia, warto użyć farb i preparatów o właściwościach antygrzybicznych. Tworzą one barierę przed rozwojem pleśni.
Osuszacze powietrza
W pomieszczeniach o podwyższonej wilgotności, takich jak łazienki czy kuchnie, pomocne mogą być osuszacze powietrza, które absorbują nadmiar wilgoci. Można kupić swój osuszacz, nie jest to jednak tani wydatek i czasami warto zatrudnić profesjonalną ekipę, która przyjdzie ze swoim sprzętem.
Na zakończenie
My, przynajmniej narazie, pozbyliśmy się problemu wilgotnych ścian i pleśni. Mam nadzieję, że Tobie również się to uda. Jeżeli masz jakieś doświadczenia z tym tematem, to koniecznie zostaw komentarz! Chętnie poczytam.
Wpis powstał we współpracy z dezynfeusz.pl
AJ
To moze byc powazny problem, na szczescie na wszystko sa sposoby 🙂
TosiMama
Borykałam się z tym problemem w kamienicy, w której kiedyś pracowałam. Nic nie pomagało:(
czerwonafilizanka
super ze udało się Wam pozbyć problemu wilgotnych ścian i pleśni, to uciążliwe sprawy i bez nich o wiele lżej. Ja kiedyś stosowałam takie woreczki z czymś co skupia wodę i też pomaga pozbyć sie nie miłego zapachu. Kupowaliśmy w markecie budowlanym
Gosia
Ciekawe porady. Ja na szczęście nie mam z tym problemu 🙂
Angela
Przede wszystkim walczyć, a nie czekać aż sama zniknie. Wiele ludzi popełnia ten błąd, a potem jest płacz i zgrzytanie zębów.
Anna
Dziękuję za cenne rady, przepływ powietrza to podstawa 😊