
Po lekturze „Chłopaka na zastępstwo” spod pióra Kasie West przepadłam. Stałam się wielką fanką pisarki i nic nie mogło mnie tak bardzo ucieszyć jak nowa, napisana przez nią książką. Czy jednak „Chłopak z sąsiedztwa” sprostał moim oczekiwaniom?
Charlie wychowuje się bez matki, za to z kochającym ojcem, otoczona gronem starszych braci. Co prawda tych rodzonych posiada trzech, ale do swojej rodziny zalicza również czwartego – Bradena, który mieszka tuż za płotem Jej życie mogłoby pozostać niezmienione, gdyby nie fakt, że o jeden raz za dużo dostała mandat za przekroczenie prędkości. Wówczas ojciec kazał jej znaleźć pracę i samodzielnie spłacić dług. Swoją nową pracodawczynię Charlie znajduje w miejscu, do którego z własnej, nieprzymuszonej woli z pewnością nigdy by nie poszła – w butiku z modną odzieżą.
Wbrew pozorom powieść wcale nie jest romansem, a przynajmniej wątek romantyczny nie odgrywa w niej roli głównej. Historia opowiada o bolesnej przeszłości, problemach dojrzewania, poznawaniu samej siebie, tworzeniu się więzi międzyludzkich, cieple rodzinnym, wzajemnej miłości i przyjaźni. Wszystko to jednak zostało ujęte w ciekawej, przyjemnej i lekkiej formie. „Chłopak z sąsiedztwa” to – w prostych słowach rzecz ujmując – cudowna książka!
Bardzo polubiłam zarówno główną bohaterkę jak i osoby przebywające w jej otoczeniu. Charlie to silna, ale nieco zagubiona dziewczyna, która chce postępować dobrze i właściwie, tylko nie zawsze wie jak się do tego zabrać. Do tego posiada w sercu iskierkę buntu co niekiedy wpędza ją w różnego rodzaju tarapaty. Musi poznać samą siebie by dostrzec w jaki sposób postrzegają ją inni.
Druga powieść spod pióra Kasie West, a ja ponownie jestem oczarowana. Książka napisana została w lekkim stylu ze sporą dawką dobrego humoru i rodzinnego ciepła. Nie przepadam za literaturą obyczajową, nawet tą dla młodzieży, ale „Chłopak z sąsiedztwa” wywarł na mnie ogromnie pozytywne wrażenie i z pewnością będę do lektury jeszcze wielokrotnie wracała, przede wszystkim wówczas gdy będę potrzebowała lekarstwa na poprawę humoru.
„Chłopak z sąsiedztwa” to lekka, zabawna i mądra lektura, która pozytywnie nastawia do życia. Takie właśnie książki lubię najbardziej. Serdecznie polecam ją wszystkim tym, którzy potrzebują spojrzeć na świat przez różowe okulary, a jednocześnie nie chcą zasłodzić się watą cukrową. Powieść jest naprawdę świetna! Nie mogę doczekać się kolejnej.
Dziękuję!


Po lekturze „Chłopaka na zastępstwo” spod pióra Kasie West przepadłam. Stałam się wielką fanką pisarki i nic nie mogło mnie tak bardzo ucieszyć jak nowa, napisana przez nią książką. Czy jednak „Chłopak z sąsiedztwa” sprostał moim oczekiwaniom?









Miłka Kołakowska
Czuję, że i ja polubiłabym się z tak silną dobrą bohaterką. Pozdrawiam! 🙂