Błękit Szafiru – Kerstin Gier

Date
gru, 08, 2011

Rodzina Gwen jest trochę niecodzienna. Ciocia miewa różne wizje, babka jest członkinią tajnego stowarzyszenia, a jej – jako zwierzątko domowe, wolno mieć jedynie ducha demona, przyjmującego postać gargulca i to tylko dlatego, że nikt inny go nie widzi. Natomiast ona sama, no cóż… podróżuje w czasie. Mimo to – Gwen – jest normalną nastolatką, ze zwykłymi problemami, najlepszą przyjaciółką i marzeniem o irytującym, niezwykle przystojnym chłopaku. Nie mam pojęcia, jak jej się to udaje!

Błękit Szafiru to drugi tom trylogii o podróżach w czasie. Ludzi posiadających tą niecodzienną umiejętność, na przełomach dziejów, było jedynie dwunastu. W chwili obecnej, w Anglii, żyje ich tylko dwoje – chodząca do dziesiątej klasy Gwendolyn Shepherd oraz młody, przystojny i uzdolniony Gideon de Villiers. Przez tajną organizację strażników wysyłani są w przeszłość by zdobyć krew innych podróżników i wypełnić tajemniczą przepowiednię. Nikomu nie mogą ufać, nawet sobie nawzajem, ponieważ nie wiadomo co mogą zrobić w przyszłości (a może raczej przeszłości…). Mimo to, zaczyna ich łączyć uczucie.

Książka napisana jest bardzo lekko. W powieści panuje ciepły klimat. Przyjemnie się ją czyta i trudno oderwać się od przygód Gwen. Opisy są niezwykle barwne, a postać bohaterki, która występuje również w roli narratora, jest żywiołowa i ma rozbudowany, wyraźnie zaznaczony charakter. Po przeczytaniu bez trudu można odpowiedzieć na pytanie – jaka jest Gewn? Tak jak w przypadku pierwszego tomu – Czerwień Rubinu, treść momentami mnie nużyła, tak w drugim tomie akcja była wartka i porywająca, a fabuła naprawdę wciągała. Autorka nie skupiła się zbyt starannie na wspomnieniach, chociaż w treści przypomina nam niektóre fakty. Trzeba pamiętać co wydarzyło się w poprzedniej części, by móc w pełni rozkoszować się fabułą drugiej.

Kerstin Gier, wraz z kotem, mężem i synem mieszka w okolicach Bergische Land. W swoim dorobku ma już kilkanaście tytułów i nagrodę Delia, dla najlepszej kobiecej powieści roku. Jej styl pisania jest bez zarzutów, a warsztat znakomity, aczkolwiek, jak dla mnie, pisze odrobinę zbyt kwieciście. Nie wydaje mi się jednak, żeby dla wszystkich czytelników było to wadą. Za to zdecydowaną zaletą jest żywe przedstawienie bohaterki, która opowiada swoją historię z zapałem, nie szczędząc nam dostępu do własnych (czasem śmiesznych, innym razem dziecinnych, a momentami nawet wrednych czy absurdalnych) myśli. Gwendolyn jest dziewczyną, która mogłaby naprawdę istnieć, a nie jakąś wyidealizowaną, pociąganą za sznurki na scenie w teatrze lalek, kukiełką.

Fizis książki przyjemne. Okładka ładnie i szczegółowo zaprojektowana, mimo, że broszurowa, to ma skrzydełka, dzięki czemu się nie gniecie. Drugi tom powieści liczy sobie 363 strony. Z tyłu umieszczony został mini przewodnik po postaciach – rzecz przydatna jeżeli zrobiło się odstęp pomiędzy pierwszą, a drugą częścią.

Błękit Szafiru jest niezwykle baśniową pozycją. Historyczna Anglia została przedstawiona w szczegółowy, barwny, ale i odrobinę humorystyczny sposób – zwłaszcza stroje. Gwendolyn jest bohaterką, której z przyjemnością się towarzyszy. Lekturę serdecznie polecam, z pewnością jej wewnętrzne ciepło przyjemnie rozgrzeje w długie, jesienno-zimowe wieczory. 

Książkę do recenzji otrzymałam od portalu http://nakanapie.pl/. Serdecznie dziękuję!

Vicky

Leave a comment

Najnowsze Patronaty


  • nevermore
  • Fragile Heart
  • Wiedźmy Kijowa

Ostatnie Recenzje

Największy blef to jedna z najbardziej udanych książek o pokerze

Dobble

Yuri to moja praca! ♥ TOMY #01 – #02

Not Cinderella’s Type

Najpopularniejsze Opowiadania


  • Black & White

    Black & White

    Nastały ciężkie czasy. Z powodu globalnego ochłodzenia, które rozpoczęło się około 2030 roku ludzie zaczęli głodować. Na Ziemi wyczerpało się większość źródeł energii. W 2045 …Czytaj dalej »
  • Córka Demona

    Córka Demona

    Gabriela nie bawiła się dobrze. Wieczór okazał się kompletną porażką. Jarek z którym tutaj przyszła pewnie teraz wymiotował gdzieś w kącie. Czemu właściwie się z …Czytaj dalej »
  • Broken Visions

    Broken Visions

    Zbliżała się wiosna, czas kwitnących wiśni, ale w tym roku było wyjątkowo chłodno i deszczowo. Sayuri odnosiła wrażenie, że to najgorszy dzień jej życia. Właściwie, …Czytaj dalej »
  • Muzyka Duszy

    Muzyka Duszy

    Królestwo Hanaji Dannae wtuliła twarz w dłonie cicho łkając. Złote włosy, które sięgały jej niemal bioder, falistą kaskadą opadały teraz na skuloną postać, niczym kurtyna …Czytaj dalej »
  • Jak w Bajce

    Jak w Bajce

    Stałam przed budynkiem mojej nowej szkoły. Był środek marca, a ja dopiero teraz miałam zacząć drugi semestr. Liceum imienia świętego Franciszka samo w sobie nie …Czytaj dalej »
  • Pieśń Księżyca

    Pieśń Księżyca

    Na niebie jasno świeciło słońce. Nie zasnuwały go żadne chmury, dzięki czemu widać było aż pięć z siedmiu księżyców Dareshi. Niewielu śmiałków zapuszczało się tak …Czytaj dalej »
  • Deja Vu

    Deja Vu

    Rozdział I Czuł jej strach. Wiedział, że to jego się bała. Dobrze. Tak właśnie powinno być. Siedziała na otomanie, w białej, sięgającej ziemi, koszuli nocnej. …Czytaj dalej »